Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
511 640
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B BurakRasyPolskiej
+19 / 33

Może doprecyzujmy:
- Statek tonie ale ale można to wykryć tylko skomplikowanymi pomiarami,
- Obok płynie sobie statek pod Białoruską banderą. Nic tam nie robią aby ich statek nie zatonął i nie tonie. Oczywiście z powodów znanych tylko specjalistom od przewidywania przyszłości nasz zatonie jeśli byśmy postąpili tak samo.
- Dowództwo naszego statku mające najlepszy ogląd sytuacji bagatelizuję ją albo i nie. Ich osąd i postępowanie zależne są od nastrojów podległej załogi i pasażerów. Gdy ludzie są grzeczni uszkodzenie statku i woda dostająca się do środka to małe miki, gdy krzyczą, że im na statku źle, wtedy woda to śmiertelne zagrożenie.
- Dowództwo płynące tym samym statkiem tak bardzo boi się zatonięcia, że zabiera ludziom część pieniędzy i kupuje za nie dziurawe szalupy ratunkowe, tonące w wodzie koła ratunkowe i prujące się kapoki.
- Dowództwo decyduje się co jakiś czas zatrzymywać statek, wyłączać niektóre podzespoły bez zastanawiania się czy po ponownym włączeniu zaskoczą, czy będą działać tak samo sprawnie jak przedtem. Dzięki temu mniej wody wlewa się na pokład ale też trzeba zużyć dodatkowe środki na ponowne uruchomienie statku. Ale skąd te środki brać? Węgla do kotłów dawno nie ma. Rąbie się więc na kawałki meble i zrywa drewniane podłogi na opał. ,,Na teraz starczy a braki kiedyś się uzupełni " - dowództwo pociesza pasażerów. Gdy statek ponownie rusza, wody wlewa się tyle co przedtem. A może więcej a może mniej? Niestety statek jest tak duży, że da się sprawdzić tylko niewielką część kabin. A do sprawdzania wyznaczeni zostali zezowaci krótkowidze, co raczej dostrzegą wodę ale jest szansa, że też tam gdzie jej nie ma albo w ogóle ją przegapią. Statek na postój stracił mnóstwo zasobów. Czy to się kalkuluje? Nikt nie policzył ale każdy wierzy, że tak. Tak jak wierzy, że tym wysiłkiem uniknęło się zatonięcia.
- Podczas wyborów nowego kapitana wszyscy zapominają o wlewającej się na statek wodzie. Każdy może sobie bez zabezpieczeń chodzić po podobno zalewanych pokładach.
- Na statku z różnych innych przyczyn ludzie chorują i umierają co chwila. Nie z powodu wody więc nikogo to nie obchodzi, czasem ktoś wspomni. Liczą się tylko zmoczeni mimo, że mokrych jest promil wszystkich nieszczęśników.
- Woda ma takie właściwości, że 98% osób nie robi żadnej krzywdy. Tylko specjalne testy mogą wykazać, że jesteś mokry. Wśród tych którym woda szkodzi, większość jest tak słaba, że zaszkodziłby im jakikolwiek inny żywioł: podmuch wiatru w twarz, lekkie oparzenie czy garść ziemi w zęby.
- Część lekarzy pokładowych nie chce zajmować się pasażerami, bo ci są potencjalnie mokrzy.
- Ile razy do statku dostawała się woda w poprzednich latach? Ilu ludzi z tego powodu zmokło? Ilu utonęło? Nikt wtedy testów nie robił, ale wszyscy wiedzą, ze teraz jest dużo gorzej niż wtedy.

https://www.youtube.com/watch?v=lLcld1lKfH8

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2020 o 13:26

P Pomylilem_Strony
-3 / 7

Czyli ludzie, który biorą wiedzę z obrazków dla debili (fakt: są maski, które chronią osobę noszącą, a nie otoczenie, ale tylko chroniące otoczenia pojawią się w obrazkach i świadomości), wierzą rządzącym, (fakt 2: którzy kłamią na każdy kroku) itp. tworzą jeszcze głupsze obrazki, żeby wykazać, że to inni są idiotami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
-1 / 9

Dlaczego takie gówno znalazło się na głównej? Nawet gdybym na maksa wierzył w tę lipną pandemię, czułbym się urażony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zecio1024
+3 / 7

Kretyński Demot kretyna który wierzy w kretyńskie rozporządzenia o noszeniu kretyńskich maseczek brata Szumowicza. PS. mogłeś jeszcze dopisać że ewakuujemy się od soboty bo prędzej to nie ma sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D domisyl
+4 / 4

takie demoty to jakieś nowe ataki covidian na ludzi myślących? czy myślenie stało się wrogiem ludu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
+2 / 2

@domisyl myślenie pośrednio zawsze było wrogiem większości ludu, wszak to on wybrał władzę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D domisyl
+2 / 2

@y0u
tak, masz rację. Do tego nieumiejętność samodzielnego poszukiwania informacji oraz weryfikacji żródeł. I rezultat mamy taki iż władza cieszy się z dającego się ogłupiać narodu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Malloy
0 / 0

Większego porównania z dupy nie można zrobić-..- dramat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
+1 / 1

"trzeba siedzieć pod burtą z założonymi maskami to statek nie utonie".

Mniej więcej tak widzę maseczkowców dzisiaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem