Skoro politycy nie noszą maseczek, a ich stać nosić nawet takie medyczne, które rzeczywiście coś dają, to może jednak noszenie maseczek to nie jest aż tak poważna sprawa?
Brak słów na to pieniactwo. I zanudzanie na śmierć. Może jeszcze wytknąć mu brak naszyjnika z czosnku? Naraża się na wampiry. Czy borowiki mają kule ze srebra? Bo zwykłe nie załatwią wilkołaków...
Co do covida to pewnie głaskają i chuchają na Kaczora, bo On sam raczej nie ogarnia (przypominam, że go wożą, robią mu zakupy i nawet noszą za Niego jaja (był taki mem)). Cieszy to, że może ludzie sie pokapują, że władza jest bezkarna i robi sobie żarty z obywateli. Rolnicy już się zarzakają, że nie zagłosują na PiS, kto następny?
NothingMore_ Niestety, trochę późno na rolników i ich zarzekanie się, że nie zagłosują. Inna kwestia jest taka, że do wyborów jeszcze sporo czasu i zapomną o tym...
Ja już nie mogę z ludzi, którzy ciągle gadają o covidzie. Czy nie dziwne jest to, że politycy zdrowieją w jeden dzień a inni nie chorują wcale, mimo niestosowania się do zaleceń?
Może oni wiedzą coś czego my nie wiemy?
co my Polacy mamy do tego ?
Jakiej płci jest to lizusostwo po prawej? Mam na myśli standardy tzw. "polskiej prawicy"?
Skoro politycy nie noszą maseczek, a ich stać nosić nawet takie medyczne, które rzeczywiście coś dają, to może jednak noszenie maseczek to nie jest aż tak poważna sprawa?
Brak słów na to pieniactwo. I zanudzanie na śmierć. Może jeszcze wytknąć mu brak naszyjnika z czosnku? Naraża się na wampiry. Czy borowiki mają kule ze srebra? Bo zwykłe nie załatwią wilkołaków...
Co do covida to pewnie głaskają i chuchają na Kaczora, bo On sam raczej nie ogarnia (przypominam, że go wożą, robią mu zakupy i nawet noszą za Niego jaja (był taki mem)). Cieszy to, że może ludzie sie pokapują, że władza jest bezkarna i robi sobie żarty z obywateli. Rolnicy już się zarzakają, że nie zagłosują na PiS, kto następny?
NothingMore_ Niestety, trochę późno na rolników i ich zarzekanie się, że nie zagłosują. Inna kwestia jest taka, że do wyborów jeszcze sporo czasu i zapomną o tym...
mała pisda
Ja już nie mogę z ludzi, którzy ciągle gadają o covidzie. Czy nie dziwne jest to, że politycy zdrowieją w jeden dzień a inni nie chorują wcale, mimo niestosowania się do zaleceń?
Może oni wiedzą coś czego my nie wiemy?