Ten fakenews doskonale oddaje to, o co chodzi tak zwanym "aktywistom LGBT". Otóż oni bardzo by chcieli, aby ludzie ich atakowali, bili i wpychali pod tramwaje, ponieważ wówczas mogliby twierdzić, że są prześladowani i w ten sposób uzasadniać swoje żądania. Problem w tym, że polskie społeczeństwo - wbrew TVN-owskiej propagandzie - generalnie nie ma nic do gejów i lesbijek, a tym bardziej nie są oni prześladowani. Aktywiście muszą zatem zrobić coś aby to zmienić i dlatego na każdym kroku prowokują, m.in. dewastując pomniki i bezczeszcząc symbole religijne. Ale to również nie pomaga i społeczeństwo uparcie nie chce ich prześladować. Co im zatem pozostaje? Ano zmyślać.
zaraz, zaraz... uściślijmy: z lewej: ... wepchnięty pod tramwaj... z prawej: motorniczy nic nie widział, nikt tego nie zgłosił. Gdzie tu wykluczające się informacje?
Codziennie motorniczowie mają po kilka sytuacji że piesi wbiegają pod tramwaje lub przemykają przed nimi. brak nagłośnienia sprawy i zatrzymania (xD) albo raportu zupełnie nie dziwi
Radio Erewań.
Nikt tak nie szkodzi gejom jak ci tzw. "aktywiści".
I ludzie, którzy dają się zarazić nienawiścią.
I wszystkie te gazety powinny stracić koncesje.
@takj Prasa w Polsce nie jest koncesjonowana, to wynika z konstytucji.
@Obeznany
Szkoda (że nie jest koncesjonowana i że wyszedł ze mnie nieuk).
@takj Zgadzam się! Ze szczególnym wskazaniem na ASZdziennik. Odebrać świrom koncesję (której nie trzeba mieć)
Ten fakenews doskonale oddaje to, o co chodzi tak zwanym "aktywistom LGBT". Otóż oni bardzo by chcieli, aby ludzie ich atakowali, bili i wpychali pod tramwaje, ponieważ wówczas mogliby twierdzić, że są prześladowani i w ten sposób uzasadniać swoje żądania. Problem w tym, że polskie społeczeństwo - wbrew TVN-owskiej propagandzie - generalnie nie ma nic do gejów i lesbijek, a tym bardziej nie są oni prześladowani. Aktywiście muszą zatem zrobić coś aby to zmienić i dlatego na każdym kroku prowokują, m.in. dewastując pomniki i bezczeszcząc symbole religijne. Ale to również nie pomaga i społeczeństwo uparcie nie chce ich prześladować. Co im zatem pozostaje? Ano zmyślać.
Oj, coś czuję, że to po prostu masochiści szukający rozrywki ;)
zaraz, zaraz... uściślijmy: z lewej: ... wepchnięty pod tramwaj... z prawej: motorniczy nic nie widział, nikt tego nie zgłosił. Gdzie tu wykluczające się informacje?
W relacji Lu było, że motorniczy zareagował.
Każdy kto czyta i wierzy w ścierwo po lewej niech sam sobie odpowie jak postępuje. LGBT na siłę szuka rozgłosu, prowokacji itp.
Źle z niemieckiego przetłumaczyli....
Codziennie motorniczowie mają po kilka sytuacji że piesi wbiegają pod tramwaje lub przemykają przed nimi. brak nagłośnienia sprawy i zatrzymania (xD) albo raportu zupełnie nie dziwi
Ta osoba wpadła pod inną osobę która identyfikuje się jako tramwaj - dlatego ZTM nic o tym nie wie ;)