Na wielu malowidłach ze starożytnego Egiptu, widzimy zdrowe i szczupłe osoby. Naukowcy dowiedli jednak, że malowidła te nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Bogaci Egipcjanie, a zwłaszcza faraonowie, byli otyli i prowadzili niezdrowy tryb życia
Ciemnoczerwony kwas karminowy, pozyskiwany z owada o nazwie czerwiec, używany był jako składnik makijażu
Muchy uprzykrzały życie starożytnym Egipcjanom. Dzisiaj ratujemy się rozmaitymi środkami przeciw owadom, ale faraon Pepi II nakazywał malować ciała niewolników miodem, aby przyciągali oni muchy. Niezbyt przyjemna robota
Egipcjanie poświęcali wiele uwagi życiu po śmierci. Wierzyli oni, że zmarła osoba kontynuuje żywot w nowym wcieleniu i potrzebuje wielu rzeczy, które posiadała przed zmumifikowaniem. Do grobowców wkładano produkty kosmetyczne, narzędzia, jedzenie, napoje, a nawet ulubione zwierzęta i niewolników
Jak na swoje czasy, starożytni Egipcjanie posiadali zaawansowaną wiedzę medyczną. Istnieli wówczas eksperci w wielu dziedzinach – stomatologii, okulistyki, czy chirurgii. Jednak najpopularniejszymi lekarzami byli proktolodzy. Nie jest to zaskoczeniem, biorąc pod uwagę fakt, że bogaci Egipcjanie spędzali większość czasu na piciu i jedzeniu. Potrzebowali więc oni regularnych lewatyw
Mieli ku temu 3 powody. Po pierwsze, makijaż chronił skórę od słońca. Po drugie, wierzyli oni, że bogowie Ra i Horus przychylnie patrzyli na osoby noszące makijaż. Po trzecie, wierzono, że makijaż posiada właściwości lecznicze
Dzieci nie zakładały ubrań ani butów. Aby uniknąć wszawicy, rodzice golili im głowy, zostawiając mały warkocz. Jedynymi elementami garderoby noszonymi przez dzieci były bransoletki i naszyjniki
Żadnego zaskoczenia :P
Jak ktoś się interesuje to zna np.kanon malarski Egipcjan i wie, że jedyny okres, gdzie malowano faraona i jego rodzinę zgodnie z prawdą było panowanie Echnatona, ojca Tutanchatona, znanego bardziej jako Tutanchamona.
Wszyscy się zachwycają Egiptem i ich cywilizacją, ale jak poczytać i się zastanowić, to te starożytne państwo bardzo niewiele wniosło do światowego rozwoju technologicznego i kulturalnego. Rolnictwo powstało na bliskim wschodzie, udomowienie bydła to zdaje się tereny Persji, koń to teren wielkiego stepu. Brąz to tereny Anatolii, żelazo również gdzieś na terana Turcji. Można tak wymieniać wszystkie duże wynalazki, prawa i idee i nic nie mogą powiązać z Egiptem.
@agronomista irygacja, astronomia, matematyka, filozofia. Papirusy Egipcjan nie przetrwały (najważniejsze dzieła spłonęły wraz z Biblioteką Aleksandryjską), ale ich myśli przetrwały w pracach antycznych Greków, którzy studiowali Egipt i Egipcjan.
@orson182 Sumerowie byli pierwsi jeśli chodzi o irygacje. Początki astronomia i matematyki to bardziej mi się kojarzą z Babilonią. Filozofia może jakaś była, ale czy naprawdę dała duży wpływ na kształt naszej powszechnej świadomości? Nie wydaje mi się. Może to moja subiektywna opinia, bo nigdy mnie nie interesowały zagadnienia z tamtego regionu, a historia mnie trochę interesowała. Po prostu, wydaje mi się on taką jałową cywilizacją, która powstała i sobie trwałą w stagnacji reagując jedynie na bodźce zewnętrzne.
@agronomista Babilonia powstała około 1800 roku p.n.e., pierwsze piramidy powstały około roku 2500 p.n.e., czyli gdzieś 700 lat wcześniej Do budowy piramid potrzebna była zarówno matematyka jak i astronomia. Astronomia ponieważ były budowane na wzór konstelacji (pas Oriona był mocno wykorzystywany), niektóre miały nawet świetliki przez które światło gwiazd wpadało jedynie w jedną noc w roku (najczęściej jedno z przesileń, ale nie zawsze). Niestety położenie gwiazd się zmienia i już to nie działa.
Autor to chyba jeszcze historii w szkole nie miał. Nawet ja nie jestem zaskoczony, a wielbiciel historii tym bardziej.
#2 Autor nawet nie wie, co codziennie je. Koszenila, karmina (E120) zwana też czerwcem jest i dzisiaj powszechnym barwnikiem spożywczym.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2020 o 15:36
"Egipcjanie sporządzali szminkę ze zmiażdżonych insektów"
Koszenila (E120) to czerwony barwnik naturalnego pochodzenia, który jest pozyskiwany z owadów. Bon apetit!