Wszystko zależy od tego co che sie pokazać. Wielkości bezwzględne czy względne. Pierwsz pokazuje względne a drugi bezwzględne. Jeżeli masz jednego banana i dostaniesz drugiego to masz bezwzględny przyrost o 1 ale względny juz o 100%. Gdzy masz 100 bananów i dostaniesz też jednego to bezwzględnie masz taki sam przyrost jak przy jednym, ale względnie już tylko 1%.
@semy Inteligentnym, myślącym, znającym chociaż podstawy statystyki możesz pokazywać dane względne - oni zrozumieją, co miałeś na myśli i wykażesz sedno problemu.
Ale głupiemu społeczeństwu w tv nie możesz tak prezentować danych, oczywiście jeśli nie chcesz zostać manipulantem.
@semy Nie. Oba pokazują wartości bezwzględne. Wartość względna byłaby na przykład wyrażona w procentach. Słowo "część" niczego tutaj nie zmienia.
Dodam jeszcze, że zmiana minimalnej wartości jest jedną z form próby zmiany interpretacji. W przypadku wykresu obrazującego udział - najczęściej wykres kołowy stosuje się trick w postaci wykresu trójwymiarowego, gdzie tę część, którą chce się wyeksponować umieszcza się z przodu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 października 2020 o 13:29
@semy Niestety ale nie. Byłoby tak gdyby punkt na osi rzędnych stanowił jakieś odniesienie - to raz. Tutaj mamy do czynienia jedynie z arbitralnym skróceniem tej osi. Polecam Ci świetną książkę Statystyka dla bystrzaków - p. Deborah Rumsey, gdzie zaraz na początku pani profesor omawia właśnie taki przykład jak mamy na tym demotywatorze. Ponadto wartość bezwzględna np. dla błędu pomiaru liczona jest jako różnica, a wartość względna iloraz.
Podsumowując: oba wykresy pokazują wartości bezwzględne - w lewym zastosowano trick, który może spowodować błędną interpretację.
Najlepiej to pokazać na przykładzie powiedzmy inflacji. Jeżeli towar A kosztował rok temu 50 PLN a obecnie 54 to inflacja ceny tego towaru mierzona wartością względną wynosi 8% a w wartości bezwzględnej 4 PLN. Możesz przedstawić na wykresie albo wartość względną albo bezwzględną. Czy wykres względny zaczniesz od 0% czy np. od 2% lub 6% nie ma znaczenia dla typu prezentowanej wartości. Zawsze będzie to wartość względna. To samo się odnosi dla wartości bezwzględnej tu 4 PLN. Skrócenie osi rzędnych pozwala jedynie na "przeakcentowanie" danego pomiaru.
Zwróć uwagę na oba wykresy. Jaką informację pokazuje Ci lewy gdybyś chciał go interpretować w wartościach względnych? Jeśli policzysz jednostki to mógłbyś dojść nieopatrznie do wniosku, że końcowa kwota w porównaniu do pierwszej stanowi ponad 2,5 krotność. Jeśli popatrzysz na prawy - gołym okiem widać, że nie doszło do żadnego podwojenia. Krotność, podwojenie - to są wartości względne. Ale te wykresy operują jak widać na wartościach bezwględnych: trzydzieści parę itd.
Czy teraz jest to już jasne?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 października 2020 o 23:36
Zwykła pisia manipulacja. Ciemny lud kupuje bez mrugnięcia okiem. Komuna robiła podobne rzeczy, tyle że znacznie bardziej inteligentnie. Pi siurki to kryptokomuniści jak widać.
@messijan2 sumaryczny wzrost jest spory chociaż lepszą tendencję widać w ostatnich 2 latach. Ciekawy jestem ile z tej subwencji i czy w ogóle poszło na środki dezynfekcji czy na co to idzie. Jeśli by to uwzględniali to patrząc jaki mamy teraz dług nie uznawałbym to za dobry wynik, a tak na papierze wygląda to w miarę nieźle mimo mojej nienawiści do Pisu.
Nie ma nic złego w okazywaniu przyrostów "nie od zera" - czasem tak się robi, właśnie żeby uwypuklić różnice które inaczej byłyby nieczytelne. Jeśli oba wykresy i ich osie są podpisane to oba są poprawne, wiarygodne (nie ma czegoś takiego jak "współczynnik wiarygodności", nie wymyślaj sztucznych terminów dla dodania sobie wiarygodności...), a pretensje że się ich nie rozumie należy mieć tylko do samego siebie (od razu odpowiem - tak, tego akurat uczą w szkołach, więc obwinianie systemu edukacji to tylko próba zrzucenia z siebie odpowiedzialności).
@ka71yetan kewstia równowagi - żeby też pokazać przyrost w kontekście całej wartości. Czasem stosuje się też zmianę skali w górnej części wykresu.
Ludzie którzy minusują do szkoły chodzili na plotki, a nie do nauki, i teraz mają pretensje do całego świata, że nie wszystko jest proste, łatwe i podane na talerzu.
@vicrac No tak, rządowi spece od PR postanowili zachować jakąś namiastkę przyzwoitości w tej oczywistej manipulacji. Nie zmienia to faktu, że pierwszy wykres sugeruje wzrost o ponad 100%. Drugi pokazuje rzeczywisty przyrost procentowy czyli coś koło 20-25%.
Wszystko zależy od tego co che sie pokazać. Wielkości bezwzględne czy względne. Pierwsz pokazuje względne a drugi bezwzględne. Jeżeli masz jednego banana i dostaniesz drugiego to masz bezwzględny przyrost o 1 ale względny juz o 100%. Gdzy masz 100 bananów i dostaniesz też jednego to bezwzględnie masz taki sam przyrost jak przy jednym, ale względnie już tylko 1%.
@semy Inteligentnym, myślącym, znającym chociaż podstawy statystyki możesz pokazywać dane względne - oni zrozumieją, co miałeś na myśli i wykażesz sedno problemu.
Ale głupiemu społeczeństwu w tv nie możesz tak prezentować danych, oczywiście jeśli nie chcesz zostać manipulantem.
@semy Nie. Oba pokazują wartości bezwzględne. Wartość względna byłaby na przykład wyrażona w procentach. Słowo "część" niczego tutaj nie zmienia.
Dodam jeszcze, że zmiana minimalnej wartości jest jedną z form próby zmiany interpretacji. W przypadku wykresu obrazującego udział - najczęściej wykres kołowy stosuje się trick w postaci wykresu trójwymiarowego, gdzie tę część, którą chce się wyeksponować umieszcza się z przodu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2020 o 13:29
@kondon No to mam złe wiadomości dla Ciebie - po lewej to nie są dane względne.
@dr_E_Konom Użyłem tych samych pojęć co autor komentarza. Co jest na wykresach - nie widzę.
@kondon Acha. No to ok. Miłego.
@dr_E_Konom Nie. Jeżeli skala nie zaczyna się od 0 to taki wykres pokazuje wielkość względną. Względną w stosunku do siebie zaprezentowanych liczb.
@semy Niestety ale nie. Byłoby tak gdyby punkt na osi rzędnych stanowił jakieś odniesienie - to raz. Tutaj mamy do czynienia jedynie z arbitralnym skróceniem tej osi. Polecam Ci świetną książkę Statystyka dla bystrzaków - p. Deborah Rumsey, gdzie zaraz na początku pani profesor omawia właśnie taki przykład jak mamy na tym demotywatorze. Ponadto wartość bezwzględna np. dla błędu pomiaru liczona jest jako różnica, a wartość względna iloraz.
Podsumowując: oba wykresy pokazują wartości bezwzględne - w lewym zastosowano trick, który może spowodować błędną interpretację.
Najlepiej to pokazać na przykładzie powiedzmy inflacji. Jeżeli towar A kosztował rok temu 50 PLN a obecnie 54 to inflacja ceny tego towaru mierzona wartością względną wynosi 8% a w wartości bezwzględnej 4 PLN. Możesz przedstawić na wykresie albo wartość względną albo bezwzględną. Czy wykres względny zaczniesz od 0% czy np. od 2% lub 6% nie ma znaczenia dla typu prezentowanej wartości. Zawsze będzie to wartość względna. To samo się odnosi dla wartości bezwzględnej tu 4 PLN. Skrócenie osi rzędnych pozwala jedynie na "przeakcentowanie" danego pomiaru.
Zwróć uwagę na oba wykresy. Jaką informację pokazuje Ci lewy gdybyś chciał go interpretować w wartościach względnych? Jeśli policzysz jednostki to mógłbyś dojść nieopatrznie do wniosku, że końcowa kwota w porównaniu do pierwszej stanowi ponad 2,5 krotność. Jeśli popatrzysz na prawy - gołym okiem widać, że nie doszło do żadnego podwojenia. Krotność, podwojenie - to są wartości względne. Ale te wykresy operują jak widać na wartościach bezwględnych: trzydzieści parę itd.
Czy teraz jest to już jasne?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2020 o 23:36
Zwykła pisia manipulacja. Ciemny lud kupuje bez mrugnięcia okiem. Komuna robiła podobne rzeczy, tyle że znacznie bardziej inteligentnie. Pi siurki to kryptokomuniści jak widać.
W sumie obiektywnie patrząc nie nazwałbym tego wzrostu o 25% niewielką zmianą
@messijan2 sumaryczny wzrost jest spory chociaż lepszą tendencję widać w ostatnich 2 latach. Ciekawy jestem ile z tej subwencji i czy w ogóle poszło na środki dezynfekcji czy na co to idzie. Jeśli by to uwzględniali to patrząc jaki mamy teraz dług nie uznawałbym to za dobry wynik, a tak na papierze wygląda to w miarę nieźle mimo mojej nienawiści do Pisu.
Nienawidzę wykresów, które nie zaczynają się od 0 bo to na 90% manipulacja.
Jakoś mnie nie dziwi, że wykres po lewej jest podpisany przez ministerstwo.
Kolejny, który nie potrafi wstawić linka do materiału jako źródło
Nie ma nic złego w okazywaniu przyrostów "nie od zera" - czasem tak się robi, właśnie żeby uwypuklić różnice które inaczej byłyby nieczytelne. Jeśli oba wykresy i ich osie są podpisane to oba są poprawne, wiarygodne (nie ma czegoś takiego jak "współczynnik wiarygodności", nie wymyślaj sztucznych terminów dla dodania sobie wiarygodności...), a pretensje że się ich nie rozumie należy mieć tylko do samego siebie (od razu odpowiem - tak, tego akurat uczą w szkołach, więc obwinianie systemu edukacji to tylko próba zrzucenia z siebie odpowiedzialności).
@vicrac Tak? To dlaczego nie obciachać np. na 37, a nawet na 39 zamiast na 35? Wtedy uwypuklenie różnic byłoby jeszcze bardziej czytelne.
@ka71yetan kewstia równowagi - żeby też pokazać przyrost w kontekście całej wartości. Czasem stosuje się też zmianę skali w górnej części wykresu.
Ludzie którzy minusują do szkoły chodzili na plotki, a nie do nauki, i teraz mają pretensje do całego świata, że nie wszystko jest proste, łatwe i podane na talerzu.
@vicrac No tak, rządowi spece od PR postanowili zachować jakąś namiastkę przyzwoitości w tej oczywistej manipulacji. Nie zmienia to faktu, że pierwszy wykres sugeruje wzrost o ponad 100%. Drugi pokazuje rzeczywisty przyrost procentowy czyli coś koło 20-25%.
Cytując klasyka... "Ciemny lud wszystko kupi".