Czego nie rozumiesz? Dzieci w podstawówce są mniejsze, więc mniej ich wchodzi na metr kwadratowy tak i staruszki w kościele, zasuszone to i przelicznik inny.
@poprostualex Nie to, co te stadiony otwarte. Tam to się udusić idzie, prawie powietrza nie ma.
To prawo po prostu tworzą idioci, którzy nijak nie mają pojęcia o tworzeniu prawa i konsekwencjach różnych rozwiązań. Wystarczy kilka szarych komórek aby rozumieć interakcje pomiędzy różnymi przepisami i dążyć do optymalizacji przepisów tak, aby były rozsądne, efektywne, minimalistyczne i możliwie równe. W tym jest ogromny problem, przepisy w Polsce są niesamowicie niekonsekwentne i tak zróżnicowane, że jest pełno wyjątków i dziwnych konstruktów.
Głupotą jest oczekiwać logicznych decyzji i działań od ludzi jacy przedkładają wiarę nad wiedzę i wierzą w to że modlitwa o deszcz w parlamencie coś pomoże wbrew wiedzy płynącej z meteorologii .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2020 o 0:19
Rząd nie wie co robić, więc robi cokolwiek, żeby było widać, że coś robi
Szkoły podstawowe otwarte? No coż, nie każdy ma opiekę dla dziecka, choć już od pięcioklasisty można spodziewać się wystarczającej inteligencji i mądrości, żeby domu nie spaliły; część młodszych może być jednak pod opieką podczas lekcji, i mogą uczyć się zdalnie, czyli połowa klasy w szkole, druga w domach.
Ale że restauracje otwarte, gdzie ludzie siedzą siłą rzeczy blisko siebie, a siłownie, gdzie każdy sobie biceps skrobie, zamknięte, to nie mam pojęcia. Chyba Morawiecki wylosował je z dudy.
Och, gdyby wszystko było takie łatwe do ogarnięcia jak tu opisano :)
Tak dla przykładu, skąd o 21 jest zamykanie "knajp"? Otóż na różnego rodzaju zabawach i dyskotekach pojawiały się ogniska, więc zabroniono lub ograniczono takie zgromadzenia. Co zrobiły knajpy? Obeszły prawo twierdząc, że nie robią dyskoteki tylko są pubami a że włączają muzykę i ludzie się przy niej bawią przez całą noc to nie ich wina. To pierwszy przykład z brzegu, zapewne większość dało by się wytłumaczyć w podobny sposób. Podobnie ze sprzedażą alkoholu po 19, chodzi o ograniczenie w tan sposób imprez, które tworzą się "z marszu".
Żeby było jasne, wiele z ograniczeń uważam za niepotrzebne, ale nie lubię zbytnich uproszczeń, które zakłamują rzeczywistość. Możecie minusować :)
minusuja tylko debilokoronasceptycy, ale do momentu kiedy nie będą mogli oddychać, albo ich bliski zamknie oczy, ale co tam bawcie się, ale nie szukajcie później pomocy, a i żeby nie było mam do tego dystans, ale i rozum a szkoda że myślenie nie zaraża, a imprez w życiu jak się o nie przez chwilę zadba, będzie wiele jeszcze, pzdr mudia
Hehe dobre - w samo sedno! Po 8 latach rządów PO myślałem że większych idiotów w rządzie już nie zobaczę ale proszę, przyszedł koronawirus i okazuje się że politycy z PiS są jeszcze głupsi. Nie wiem jak wielkim kretynem trzeba być żeby takie obostrzenia wprowadzać. Za jedno należą się brawa dla PiS - z każdym dniem udowadniają że można być jeszcze głupszym niż się było dzień wcześniej.
Jedzenie w maseczce jest bardzo odpowiedzialne..
Polska kraj głupotą i absurdem płynący
To nie wina ograniczeń, tylko idiotów, którzy je wprowadzają.
@Davit77 A idioci mogą je wprowadzać bo inni idioci ich wybrali.
Czyli prawo mamy odpowiednie do społeczeństwa.
Czego nie rozumiesz? Dzieci w podstawówce są mniejsze, więc mniej ich wchodzi na metr kwadratowy tak i staruszki w kościele, zasuszone to i przelicznik inny.
@poprostualex Na metr szścienny
@gabriel001 kościoły wysokie som to i metrów duzo
@poprostualex Nie to, co te stadiony otwarte. Tam to się udusić idzie, prawie powietrza nie ma.
To prawo po prostu tworzą idioci, którzy nijak nie mają pojęcia o tworzeniu prawa i konsekwencjach różnych rozwiązań. Wystarczy kilka szarych komórek aby rozumieć interakcje pomiędzy różnymi przepisami i dążyć do optymalizacji przepisów tak, aby były rozsądne, efektywne, minimalistyczne i możliwie równe. W tym jest ogromny problem, przepisy w Polsce są niesamowicie niekonsekwentne i tak zróżnicowane, że jest pełno wyjątków i dziwnych konstruktów.
Głupotą jest oczekiwać logicznych decyzji i działań od ludzi jacy przedkładają wiarę nad wiedzę i wierzą w to że modlitwa o deszcz w parlamencie coś pomoże wbrew wiedzy płynącej z meteorologii .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2020 o 0:19
Bartoszu, 0rzywleczesz Covid 19 do domu, to nawet kot sąsiada będzie temu winien.
Proste, jeśli rozbić na podstawy:
Rząd nie wie co robić, więc robi cokolwiek, żeby było widać, że coś robi
Szkoły podstawowe otwarte? No coż, nie każdy ma opiekę dla dziecka, choć już od pięcioklasisty można spodziewać się wystarczającej inteligencji i mądrości, żeby domu nie spaliły; część młodszych może być jednak pod opieką podczas lekcji, i mogą uczyć się zdalnie, czyli połowa klasy w szkole, druga w domach.
Ale że restauracje otwarte, gdzie ludzie siedzą siłą rzeczy blisko siebie, a siłownie, gdzie każdy sobie biceps skrobie, zamknięte, to nie mam pojęcia. Chyba Morawiecki wylosował je z dudy.
A potem się debile dziwią, że ludzie kontestują te zakazy, protestują i ogólnie wątpią we wszystko co waadza opowiada o świrusie.
Siłownie zamkneli bo Mars był w koniunkcji z Jowiszem.
Och, gdyby wszystko było takie łatwe do ogarnięcia jak tu opisano :)
Tak dla przykładu, skąd o 21 jest zamykanie "knajp"? Otóż na różnego rodzaju zabawach i dyskotekach pojawiały się ogniska, więc zabroniono lub ograniczono takie zgromadzenia. Co zrobiły knajpy? Obeszły prawo twierdząc, że nie robią dyskoteki tylko są pubami a że włączają muzykę i ludzie się przy niej bawią przez całą noc to nie ich wina. To pierwszy przykład z brzegu, zapewne większość dało by się wytłumaczyć w podobny sposób. Podobnie ze sprzedażą alkoholu po 19, chodzi o ograniczenie w tan sposób imprez, które tworzą się "z marszu".
Żeby było jasne, wiele z ograniczeń uważam za niepotrzebne, ale nie lubię zbytnich uproszczeń, które zakłamują rzeczywistość. Możecie minusować :)
minusuja tylko debilokoronasceptycy, ale do momentu kiedy nie będą mogli oddychać, albo ich bliski zamknie oczy, ale co tam bawcie się, ale nie szukajcie później pomocy, a i żeby nie było mam do tego dystans, ale i rozum a szkoda że myślenie nie zaraża, a imprez w życiu jak się o nie przez chwilę zadba, będzie wiele jeszcze, pzdr mudia
Hehe dobre - w samo sedno! Po 8 latach rządów PO myślałem że większych idiotów w rządzie już nie zobaczę ale proszę, przyszedł koronawirus i okazuje się że politycy z PiS są jeszcze głupsi. Nie wiem jak wielkim kretynem trzeba być żeby takie obostrzenia wprowadzać. Za jedno należą się brawa dla PiS - z każdym dniem udowadniają że można być jeszcze głupszym niż się było dzień wcześniej.
Człowiek wyprowadza psa na smyczy. Pies bez kagańca a człowiek w kagańcu :)
Poczekaj, była ptasia grypa, świńska, teraz covid, może jeszcze i psia będzie...