Osobiście biustonosz nazywam"chomątem"i zdejmuję z siebie jak najszybciej się da i konwenanse społeczne pozwalają,np w domu nikt mnie nie zmusi do kagańca.
@Chasing_Cars U plemion afrykańskich nie ma zwyczaju zasłaniania biustu. Jest jeszcze kwestia, czy dziewczyna nie chce czegoś zrobić sama z siebie, czy dlatego, że myśli, że tak nie wolno bo to nieporządne, ale chciałaby to zrobić.
Niestety, jak masz miseczkę większą niż A czy B, to chodzenie bez biustonosza nie jest wcale wygodne.
@vetulae Ktoś tu nie zrozumiał ironii
@vetulae Mam rozmiar DD-E i nienawidzę chodzić w staniku.Najwygodniej jest bez i już.
@tycjana12 ja przy tej miseczce i 75 pod biustem nie wyobrażam sobie chodzenia bez, ale co kto lubi ;) zdróweczka.
No i by nie nosiły, gdyby w naszej kulturze ktoś nie zadecydował, co należy robić a czego nie należy
@pejter znasz jakąś, w której nie ma zasad?
...i wtedy, mając większy biust, w wieku lat 35 będziecie mogły zasłonić nim pępek...
@Fragglesik biustonosz jest po to by cecek nie wpadał do obiadu. :)
@Fragglesik Mam 40+,rozmiar DD-E i nie zasłaniam sobie pępka,a nienawidzę chodzić w staniku.
@tycjana12 Trudno w tych internetach uwierzyć na słowo...:)
Feministki na wiecach to robią, nawet nie zasłaniają cycków, ale jakoś nie widzę by facetom to się podobało :)
Cześć Magda ty nie jesteś przypadkiem rocznik 93?
feministki to zwykle brzydkie krówska tak wewnątrz jak i na zewnątrz
Osobiście biustonosz nazywam"chomątem"i zdejmuję z siebie jak najszybciej się da i konwenanse społeczne pozwalają,np w domu nikt mnie nie zmusi do kagańca.
@Chasing_Cars U plemion afrykańskich nie ma zwyczaju zasłaniania biustu. Jest jeszcze kwestia, czy dziewczyna nie chce czegoś zrobić sama z siebie, czy dlatego, że myśli, że tak nie wolno bo to nieporządne, ale chciałaby to zrobić.
@pejter nie jest to odpowiedź na moje pytanie i wiesz o tym.
@pejter
"No i by nie nosiły, gdyby w naszej kulturze ktoś nie zadecydował, co należy robić a czego nie należy"
Czy znasz jakąś w której nie ma zasad?
@Chasing_Cars Każda ma jakieś zasady, nasza każe zakrywać biust inna nie, ale mają tam inne zwyczaje
@pejter czyli w każdej kulturze ktoś decyduje co należy robić a czego nie.
Ja tam lubię te "kagańce".