Burdel... kilka klocków w przedszkolu na podłodze.. zapraszamy do Polski po kilku dniach wrócisz do swojego kraju i okaże się, że ulice jakieś takie ładniejsze, ludzie bardziej uśmiechnięci.. wypłata taka nawet, nawet.. i k...wa słońce jest ..bo u nas od Listpada do Marca nie ma nawet tego.. W Kwietniu zaczyna się susza, a w październiku powódź, wirus znika, a potem dziesiątkuje w 3 tygodnie cały kraj, ministrów tylu, że w Warszawie jak jakiegoś na chodniku nie spotkasz to masz szczęscie, drukują kasę i rozdają prywatnym zagranicznym korporacjom, w których mają później załatwione stanowiska.. Polscy przedsiębiorcy są uznawani powszechnie za złodzieji i krętaczy, a Państwo ich nienawidzi w związku z tym, każe im za pracowników odprowadzać składki i podatki przez, co Pracownikom zostaje 60% wypracowanej pensji.. do tego wmawia obywatelom, że to przedsiębiorcy mało płacą.. i narzuca na nich obowiązki, które sprawiają, że każda kontrola skrabowa może zamknąć im firmę. Po tygodniowym urlopie nad Polskim morzem, wydasz tyle kasy co nad Adriatykiem z tą różnicą, że będzie padać i nabawisz się choroby skóry od Czajkowianki z Wisły i różnych tam sinic itp.. Kraj w którym, sprzedają nad morzem ciupaki, a w górach kąpielówki... ech.. tylko dziewczyny ładne i wódka tania
Politykom wszelkich nacji po prostu brakuje kompetencji, by ogarnąć zarządzanie tak skomplikowanym, wielowątkowym tworem jakim jest państwo. Wybierani na czasowe kadencje nigdy nie rozpatrują konsekwencji swoich decyzji w perspektywie przyszłych pokoleń " bo to już przecież nie będę ja". Nie może być dobrze jeżeli państwo jest resetowane i trwa w wiecznym nieładzie od wyborów do wyborów.
"Przejmowanie władzy" polegające tylko na wyrzucaniu ludzi poprzedniej ekipy i instalacji swoich to naganna praktyka służąca wyłącznie temu by debilne decyzje godzące w interes społeczeństwa ( ale nie ekipy rządzącej ) były bezrefleksyjnie propagowane do struktur gospodarczych, finansowych i zarządzających państwa.
@pantharhei Dodaj do tego jeszcze to specjaliści znajdują lepszą i stabilniejszą prace w sektorze prywatnym więc do polityki idą osoby które na tamtym rynku sobie nie radzą.
A czy powiedziała nieprawdę?
Burdel... kilka klocków w przedszkolu na podłodze.. zapraszamy do Polski po kilku dniach wrócisz do swojego kraju i okaże się, że ulice jakieś takie ładniejsze, ludzie bardziej uśmiechnięci.. wypłata taka nawet, nawet.. i k...wa słońce jest ..bo u nas od Listpada do Marca nie ma nawet tego.. W Kwietniu zaczyna się susza, a w październiku powódź, wirus znika, a potem dziesiątkuje w 3 tygodnie cały kraj, ministrów tylu, że w Warszawie jak jakiegoś na chodniku nie spotkasz to masz szczęscie, drukują kasę i rozdają prywatnym zagranicznym korporacjom, w których mają później załatwione stanowiska.. Polscy przedsiębiorcy są uznawani powszechnie za złodzieji i krętaczy, a Państwo ich nienawidzi w związku z tym, każe im za pracowników odprowadzać składki i podatki przez, co Pracownikom zostaje 60% wypracowanej pensji.. do tego wmawia obywatelom, że to przedsiębiorcy mało płacą.. i narzuca na nich obowiązki, które sprawiają, że każda kontrola skrabowa może zamknąć im firmę. Po tygodniowym urlopie nad Polskim morzem, wydasz tyle kasy co nad Adriatykiem z tą różnicą, że będzie padać i nabawisz się choroby skóry od Czajkowianki z Wisły i różnych tam sinic itp.. Kraj w którym, sprzedają nad morzem ciupaki, a w górach kąpielówki... ech.. tylko dziewczyny ładne i wódka tania
Politykom wszelkich nacji po prostu brakuje kompetencji, by ogarnąć zarządzanie tak skomplikowanym, wielowątkowym tworem jakim jest państwo. Wybierani na czasowe kadencje nigdy nie rozpatrują konsekwencji swoich decyzji w perspektywie przyszłych pokoleń " bo to już przecież nie będę ja". Nie może być dobrze jeżeli państwo jest resetowane i trwa w wiecznym nieładzie od wyborów do wyborów.
"Przejmowanie władzy" polegające tylko na wyrzucaniu ludzi poprzedniej ekipy i instalacji swoich to naganna praktyka służąca wyłącznie temu by debilne decyzje godzące w interes społeczeństwa ( ale nie ekipy rządzącej ) były bezrefleksyjnie propagowane do struktur gospodarczych, finansowych i zarządzających państwa.
@pantharhei Dodaj do tego jeszcze to specjaliści znajdują lepszą i stabilniejszą prace w sektorze prywatnym więc do polityki idą osoby które na tamtym rynku sobie nie radzą.
@rafal199 do polityki idą zawodowi politycy :)
Nowy rekord. To samo zdanie 3 razy w jednym democie.
U nas w PL jest jeszcze więcej debili. Co lepsze więcej jest darmozjadów czekających na 500+