Za 3500 miesięcznie w 2-3 miesiące mozna kupić wszystkim laptopy. Skoro walczą o powierzchnię w domu od urodzenia to chyba przez te 3 miesiące podziela się komputerami.
@Clip180 Ok, ale trójka dzieci w domu i jeden komputer, to wcale nie jest takie dziwne, zwłaszcza na jakiś zabitych dechami wsiach, a takich mamy dość dużo. I teraz niech tacy rodzice nieco oderwani od pługa, którzy nawet poczty nie potrafią założyć, niech ogarną zdalne nauczanie dla dzieci. Zaraz powiecie, że nie jest tak źle. Że nie ma ludzi tak nieogarniętych. SĄ!! Żona pracuje jako terenowa agentka ubezpieczeniowa. Nie zdajecie sobie sprawy ile jest gospodarstw domowych na wsiach bez komputera, albo z jakimś przedpotopowym złomem. Ok niby jest 500 + i te dzieci powinny mieć coś lepszego w domu. Ale jak mają rodziców "nieogarów" to nic nie mogą zrobić, przecież same do sklepu nie pójdą i nie kupią.
Ja to rozumiem ale trzeba iść z biegiem czasu. Pamiętaj że dzieci biorą przykład z rodziców może zaistniała sytuacja pozwoli im się rozwinąć, jeżeli nie to będzie kolejne pokolenie "nieogarow" wtedy powstanie błędne koło i ludzie którzy stopuja rozwój gospodarki. Później ludzie mówią że jest przepaść pomiędzy warstwami spolczenimi i zarobkami.
@Clip180 A na to jakie będą dzieci, a jakie nie to już ma wpływ bardzo wiele zmiennych. Mój ojciec był agresywnym idiotą po zawodówce. Pracowitym i rodzinnym, ale jednocześnie ograniczony intelektualnie i wychowujący pasem. Ja nie mam z nim nic wspólnego, no może poza nerwicą ale to też przez niego. .
Bo od dawna powinien rzad tablet lub laptop załatwić każdemu dziecku w ramach nauki szkolnej . 90% rzeczy jakich się używa to obecnie webowe aplikacje.
@killerxcartoon A też nie do końca dobry pomysł z finansowaniem tabletów. Raz że rząd zrobiłby to z naszych pieniędzy, więc nie oni, tylko my byśmy to finansowali. Poza tym, takie tablety w rękach dzieci zaraz by były zepsute, albo sprzedane za bezcen. No i rozsypywałby się po roku, bo jak znam życie, byłby to jakiś najtańszy chiński badziew.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 października 2020 o 22:36
@profix3
W wielu krajach podręczniki daje szkoła po to by były równe szanse i każdy miałtak samo bo nie stać biedoty na podręczniki. A ostatni też laptopy i tablety . Jeszce do niedawna z 20-25 lat temu biedota korzystała z używanych podręczników. Ale zaczęło się udziwnianie setki podręczików każda szkoła inne a potem jeszcze gorzej jednorazowe podręczniki z ćwiczeniami jakie się wypełni wiec nie można go użyć ponownie. Cwaniaki na kasę lecą .
Ty się o podatki nie martw bo to akurat rozsądna inwestycja jak pozwoli wykształcić młode pokolenie by było ogarnięte. Inaczej wychowane zostanie kolejne pokolenie ciemniaków i debili jakie albo będzie kradło bo nie będzie umiało zarobić albo trzeba będzie finansować im socjal by nie kradli i nie dewastowali. Edukacja jest jedynym kluczem do tego ...
@killerxcartoon A ja mam wrażenie, że w Polsce to już tak będzie zawsze. Cwaniactwo, kombinacje, januszostwo i przekręty na wszystkim. Na podręcznikach, tabletach, etc. Minie 20/50/80 lat i ludzie dalej bedzie tu cebulandia.
Mamusia przychodzi do księdza z płaczem, że jej córka panna zaciążyła i że trzeba szybko ślub organizować, a ksiądz na to, że może i to grzech że z chłopakiem bez ślubu poszła ale przynajmniej wystrzegał się grzechu większego: antykoncepcji.
To opis rozmowy z filmu ale pokazujący jak do tego podchodzi kościół, a że zacofanie w narodzie duże to zamiast edukacji seksualnej mamy nauki przedmałżeńskie i takie o to są tego efekty.
@tomekbydgoszcz Oj nie. Ostatnio słyszałam wypowiedź księdza (tak ksiedza), który mówił, że jak ktoś z kimś współżyje nie będąc w związku sformalizowanym bez antykoncepcji to jest cyt. idiotą, ponieważ jak już podejmuje się współżycia, to powinien być odpowiedzialny. Bycie nieodpowiedzialnym to jest grzech. Co więcej ten konkretny ksiądz wyśmiewał spowiadanie się ze stosowania antykoncepcji w małżeństwie.
Zatem to jest intepretacja konkretnych księży.
Nauki przedmałżeńskie potrafią być świetne, jeżeli są dobrze prowadzone. Nie myl nauk przedmałżeńskich z przedślubnymi.
@lithium222 To, że jeden na 100 księży, albo i na 1000, myśli logicznie nie oznacza, że ogólnie księża myślą logicznie. To banda kretynów, których powinno izolować się od dzieci i młodzieży, bo oni im nic mądrego nie powiedzą.
Dzięki PISowi takiej patologii mającej po 5 dzieci i więcej będzie tylko więcej. A mamy XXI wiek. W normalnych krajach nikt rodzi nawet jednego dziecka, jeśli rodziny na to nie stać. No, chyba, że PISowi marzy się żeby Polska dorównała Afryce, której PIS tak bardzo nienawidzi w przyroście naturalnym.
Najlepiej to by było gdyby bombelkowiczom przyjmowali dzieci do jakichś ochronek, gdzie by te dzieci żywili, ubierali, zaopatrywali we wszystkie niezbędne artykuły, w tym też edukacyjne. Bombelkowicze pobieraliby oczywiście regularnie 500 + za trudy spłodzenia oraz mogliby (ale nie musieli) w wyznaczonym przez siebie czasie odwiedzać bombelka oraz zabierać go do domu (naturalnie domu, w którym znajdowałby się osobny pokój dla każdego bombelka i który to dom oczywiście otrzymali, bo im się po prostu należał, bo spłodzili bombelka).
Ale 500 jest na każde dziecko. A swoją drogą - od czego są podręczniki papierowe? Wszyscy mówią tak, jakby nauczyciel musiał produkować się na ekranie, a przecież po coś są podręczniki.
Za 3500 miesięcznie w 2-3 miesiące mozna kupić wszystkim laptopy. Skoro walczą o powierzchnię w domu od urodzenia to chyba przez te 3 miesiące podziela się komputerami.
@Clip180 Ok, ale trójka dzieci w domu i jeden komputer, to wcale nie jest takie dziwne, zwłaszcza na jakiś zabitych dechami wsiach, a takich mamy dość dużo. I teraz niech tacy rodzice nieco oderwani od pługa, którzy nawet poczty nie potrafią założyć, niech ogarną zdalne nauczanie dla dzieci. Zaraz powiecie, że nie jest tak źle. Że nie ma ludzi tak nieogarniętych. SĄ!! Żona pracuje jako terenowa agentka ubezpieczeniowa. Nie zdajecie sobie sprawy ile jest gospodarstw domowych na wsiach bez komputera, albo z jakimś przedpotopowym złomem. Ok niby jest 500 + i te dzieci powinny mieć coś lepszego w domu. Ale jak mają rodziców "nieogarów" to nic nie mogą zrobić, przecież same do sklepu nie pójdą i nie kupią.
@profix3
Ja to rozumiem ale trzeba iść z biegiem czasu. Pamiętaj że dzieci biorą przykład z rodziców może zaistniała sytuacja pozwoli im się rozwinąć, jeżeli nie to będzie kolejne pokolenie "nieogarow" wtedy powstanie błędne koło i ludzie którzy stopuja rozwój gospodarki. Później ludzie mówią że jest przepaść pomiędzy warstwami spolczenimi i zarobkami.
@Clip180 A na to jakie będą dzieci, a jakie nie to już ma wpływ bardzo wiele zmiennych. Mój ojciec był agresywnym idiotą po zawodówce. Pracowitym i rodzinnym, ale jednocześnie ograniczony intelektualnie i wychowujący pasem. Ja nie mam z nim nic wspólnego, no może poza nerwicą ale to też przez niego. .
@profix3
Bo od dawna powinien rzad tablet lub laptop załatwić każdemu dziecku w ramach nauki szkolnej . 90% rzeczy jakich się używa to obecnie webowe aplikacje.
@killerxcartoon A też nie do końca dobry pomysł z finansowaniem tabletów. Raz że rząd zrobiłby to z naszych pieniędzy, więc nie oni, tylko my byśmy to finansowali. Poza tym, takie tablety w rękach dzieci zaraz by były zepsute, albo sprzedane za bezcen. No i rozsypywałby się po roku, bo jak znam życie, byłby to jakiś najtańszy chiński badziew.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2020 o 22:36
@profix3
W wielu krajach podręczniki daje szkoła po to by były równe szanse i każdy miałtak samo bo nie stać biedoty na podręczniki. A ostatni też laptopy i tablety . Jeszce do niedawna z 20-25 lat temu biedota korzystała z używanych podręczników. Ale zaczęło się udziwnianie setki podręczików każda szkoła inne a potem jeszcze gorzej jednorazowe podręczniki z ćwiczeniami jakie się wypełni wiec nie można go użyć ponownie. Cwaniaki na kasę lecą .
Ty się o podatki nie martw bo to akurat rozsądna inwestycja jak pozwoli wykształcić młode pokolenie by było ogarnięte. Inaczej wychowane zostanie kolejne pokolenie ciemniaków i debili jakie albo będzie kradło bo nie będzie umiało zarobić albo trzeba będzie finansować im socjal by nie kradli i nie dewastowali. Edukacja jest jedynym kluczem do tego ...
@profix3 Czyli to pięknie pokazuje jak niewydolne i bezsensowne jest dawanie ludziom w łapkę 500 zł.
@killerxcartoon Donald to obiecał w 2011.Poza tym miasta i gminy kupują laptopy i wypożyczają uczniom.
@killerxcartoon A ja mam wrażenie, że w Polsce to już tak będzie zawsze. Cwaniactwo, kombinacje, januszostwo i przekręty na wszystkim. Na podręcznikach, tabletach, etc. Minie 20/50/80 lat i ludzie dalej bedzie tu cebulandia.
@profix3 to nie lepiej by za bycie takim nieogarem owych rodziców pożądnie przynajmniej raz dziennie.. wybatożyć, przynajmniej dopóki się nie ogarną
I skoro ma na te dzieciaki 42 000zł rocznie to chyba kilka laptopów można kupić?
Mamusia przychodzi do księdza z płaczem, że jej córka panna zaciążyła i że trzeba szybko ślub organizować, a ksiądz na to, że może i to grzech że z chłopakiem bez ślubu poszła ale przynajmniej wystrzegał się grzechu większego: antykoncepcji.
To opis rozmowy z filmu ale pokazujący jak do tego podchodzi kościół, a że zacofanie w narodzie duże to zamiast edukacji seksualnej mamy nauki przedmałżeńskie i takie o to są tego efekty.
@tomekbydgoszcz Oj nie. Ostatnio słyszałam wypowiedź księdza (tak ksiedza), który mówił, że jak ktoś z kimś współżyje nie będąc w związku sformalizowanym bez antykoncepcji to jest cyt. idiotą, ponieważ jak już podejmuje się współżycia, to powinien być odpowiedzialny. Bycie nieodpowiedzialnym to jest grzech. Co więcej ten konkretny ksiądz wyśmiewał spowiadanie się ze stosowania antykoncepcji w małżeństwie.
Zatem to jest intepretacja konkretnych księży.
Nauki przedmałżeńskie potrafią być świetne, jeżeli są dobrze prowadzone. Nie myl nauk przedmałżeńskich z przedślubnymi.
@lithium222 To, że jeden na 100 księży, albo i na 1000, myśli logicznie nie oznacza, że ogólnie księża myślą logicznie. To banda kretynów, których powinno izolować się od dzieci i młodzieży, bo oni im nic mądrego nie powiedzą.
Dzięki PISowi takiej patologii mającej po 5 dzieci i więcej będzie tylko więcej. A mamy XXI wiek. W normalnych krajach nikt rodzi nawet jednego dziecka, jeśli rodziny na to nie stać. No, chyba, że PISowi marzy się żeby Polska dorównała Afryce, której PIS tak bardzo nienawidzi w przyroście naturalnym.
Najlepiej to by było gdyby bombelkowiczom przyjmowali dzieci do jakichś ochronek, gdzie by te dzieci żywili, ubierali, zaopatrywali we wszystkie niezbędne artykuły, w tym też edukacyjne. Bombelkowicze pobieraliby oczywiście regularnie 500 + za trudy spłodzenia oraz mogliby (ale nie musieli) w wyznaczonym przez siebie czasie odwiedzać bombelka oraz zabierać go do domu (naturalnie domu, w którym znajdowałby się osobny pokój dla każdego bombelka i który to dom oczywiście otrzymali, bo im się po prostu należał, bo spłodzili bombelka).
Ale 500 jest na każde dziecko. A swoją drogą - od czego są podręczniki papierowe? Wszyscy mówią tak, jakby nauczyciel musiał produkować się na ekranie, a przecież po coś są podręczniki.
Tacy rodzice nie kalkulują. To są "gorliwi wierni", co wierzą, że jak Bóg dał dzieci, to da i na dzieci.