Jak to było za Tuska? W przededniu wyborów, zabiegali o względy wyborców. W razie niedotrzymania obietnic wyborczych, wyborca mógł im tylko skoczyć. I tak do następnych wyborów. W prawdziwej demokracji, kto nie dotrzyma obietnic wyborczych, ponosi straszną karę. Nastała era Kaczora i... jest to samo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 października 2020 o 10:48
I to jest cała prawda o wszystkich, którzy tak się martwią o praworządności w mej ukochanej ojczyźnie
Jak to było za Tuska? W przededniu wyborów, zabiegali o względy wyborców. W razie niedotrzymania obietnic wyborczych, wyborca mógł im tylko skoczyć. I tak do następnych wyborów. W prawdziwej demokracji, kto nie dotrzyma obietnic wyborczych, ponosi straszną karę. Nastała era Kaczora i... jest to samo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2020 o 10:48