Demotywatory.pl

@Ashardon
A tu masz kolejny przykład, gdzie funkcjonariusz chciał uciec przed tłumem. Z kanału takiej telewizji, żeby nie było krzyku, że zmanipulowane jeszcze zanim obejrzysz.
https://www.youtube.com/watch?v=mt4ZbPhoajc

@Ashardon ci co bronili hołoty z blm, teraz bronią hołoty z piekło kobiet

@Bonstle Napisz proszę, jaki jest związek łączący te dwie sprawy.
Kierowca ZOMO (funkcjonariusz, który teoretycznie powinien dbać o porządek i ład społeczny), świadomie przejeżdżający ciężarówką po demonstrancie celem zrobienia mu jak największej krzywdy vs demonstranci obskakujący CYWILNY samochód Boga ducha winnego gościa, który w zwykłym odruchu instynktu po prostu chce oddalić się z miejsca zagrożenia, zanim bezmyślny tłum rozdupcy mu auto.

@Ashardon

Jeden i drugi rozjeżdża demonstrantów. Jeden i drugi jest funkcjonariuszem, który teoretycznie powinien dbać o porządek, a tak naprawdę jest sługusem rządzących.
Funkcjonariusz ABW ma wyszkolenie zamiast nieodpowiedzialnych instynktownych odruchów. Chyba, że jest **ujowym funkcjonariuszem.
Jakich uszkodzeń doznało auto? Ile szyb zostało wybitych? Ile kamieni poleciało w jego stronę, że musiał uciekać rozjeżdżając ludzi?

@Bonstle Pierwszy był na służbie, drugi zapewne nie. Pierwszy chciał zrobić krzywdę, drugi uciec - pisałem już o tym.
Myślisz, że każdy funkcjonariusz ABW, to James Bond lub robot, który przez 24 h trzyma nerwy na wodzy?
Na szczęście żadna z szyb nie została wybita, bo gość w porę prysnął.
Widziałem film parę razy. Kierowca przez chwilę jechał wolno, dał szansę tym matołom, żeby się odsunęli. Niestety, nikt nie wpadł na tak karkołomny pomysł.
Jak się mózg zostawia w domu i komuś się wydaje, że zatrzyma ponad jednotonowe auto ręką, to później trzeba się spotkać z ortopedą. Niestety. Gość miał cholernego pecha i mu współczuję.

@Ashardon
W przeciwieństwie do Ciebie ja wiem jak wygląda szkolenie służb jeśli chodzi o jazdą samochodem.
Gość celowo i z premedytacją wjechał w protestujących. Nikt mu krzywdy nie robił. Nikt w niego niczym nie rzucał, ani nie próbował wyciągnąć go z samochodu.
Gdyby matoł kierowca miał choć trochę rozumu to by pojechał inną drogą widząc, że ta jest zablokowana przez protestujących. Mógł też po prostu wycofać. Ale po co skoro można rozjeżdżać ludzi bo się siedzi w prawie 2 tonowym samochodzie, a w koło kobiety po 60-70kg. Ten ZOMOwiec był właściwie lepszy. On rozjeżdżał mężczyzn. Do tego takich, którzy walczyli z ZOMO.
Możesz sobie widzieć na filmiku co chcesz. Faktu, że rozjeżdżał ludzi i mógł kogoś nawet zabić nie zmienisz. I kiedyś zostanie ukarany zupełnie tak jak ten ZOMOwiec.

@Bonstle No i jak wygląda to mistyczne szkolenie służb specjalnych w zakresie prowadzenia pojazdów? Magiczny przycisk i startujesz jak helikopter opuszczając miejsce zagrożenia spoglądając na rozdziawione miny gapiów "Panie, magia służb!" ?
Bo jest tak, jak napisał @grescio - unikasz konfrontacji.
Na filmie widzę to, co miało miejsce - nieuprawniona próba zatrzymania pojazdu, który prawidłowo poruszał się po drodze.
Powtarzam raz jeszcze - motłoch miał parę sekund, aby pójść po rozum do głowy i się rozstąpić. Wdał się jednak w konfrontację i wyszło, jak wyszło.

@Ashardon
Cieszę się, że przyznajesz się, że nie masz pojęcia jak wygląda szkolenie służb. Proponuje do tego jeszcze dodać nie wypowiadanie się na tematy o których nie masz pojęcia i wtedy już będzie idealnie.
Otóż szkolenie kolega na podejmowaniu za kierownicą błyskawicznych decyzji, ale PRZY JEDNOCZESNYM podejmowaniu ich świadomie i trafnie.Wszystko przy bardzo dużym stresie.
Poza tym funkcjonariusze powinni już być wyszkolony w błyskawicznym ocenianiu zagrożenia.
Nie powinien więc się tam nawet znaleźć. Powinien zobaczyć, że są ta protestujący, może być problem z przejazdem i najzwyczajniej w świecie pojechać inną drogą. W żadnym wypadku nie powinien się wdawać w konfrontację. Skoro to zrobił to musiał to zrobić w pełni świadomie i z premedytacją.
Paradoksalnie możesz mieć jednak trochę racji. To może być gówno, a nie funkcjonariusz. Wszyscy wiemy jakich pis produkuje funkcjonariuszy. Za te wszystkie skasowane limuzyny to Sasin mógłby zorganizować kolejne wybory, które się nie odbyły.

@Bonstle Tylko, że...
- Decyzja nie była błyskawiczna. Ten film trwa określoną ilość czasu, ale nie wiemy, jak długo był przez ten tłum otoczony.
- Decyzja była trafna - opuścił miejsce zagrożenia. Co miał innego zrobić? Wyjść i bić brawo?
- Nie zawsze da się zmienić trasę - szczególnie, jeżeli manifestacja nie jest oficjalna, a jej trasa odpowiednio zabezpieczona przez służby.

Nie dostrzegam zasadności bronienia rozwydrzonego tłumu, który narusza czyjąś prywatność. No chyba, że marzy nam się BLM-bis.

@Ashardon
No właśnie, nie była błyskawiczna. Powinien umieć podjąć dobrą decyzję szybko, a nie umiał tego zrobić mając czas? Ciekawe, że zwykli ludzie protestujących nie rozjeżdżają, a funkcjonariusze już tak...
Jeśli uważasz, że trafną decyzją jest rozjeżdżanie ludzi, to wracamy do tego czarno-białego filmu. Gość powinien dostać medal? Demonstranci rzucali w samochód kamieniami (widać, że ma wybitą szybę), a on oddala się z miejsca zdarzenia rozjeżdżając jednego z protestujących. Prawidłowa decyzja?
Podpowiem, że podczas procesu gość z tej ciężarówki tłumaczył się podobnie jak Ty tłumaczysz tego gościa z ABW. I wiesz co? Sąd nie przyznał mu racji...
To te protesty takie duże? Wszystkie ulice po blokowane? Czy może ulic w Warszawie ubyło?

Słusznie. Z tłumem trzeba walczyć. "kto podniesie rękę na władzę ludową..." itd.

@Ashardon
Opuścił miejsce zagrożenia? A co mu groziło, że spóźni się na kolację. Czy, że mu porysyją jakżesz cenny samochód?Nie widziałem żeby mu ktoś chciał zrobić krzywdę

@grescio a potem byś to zgłosił czy udawał, że nic się nie stało?