Kościołem rządzą buraki typu Dec czy Janiak. Ks. Tischner czy o. Wiśniewski to niestety wyjątki w tej organizacji wywodzącej się z prymitywnych warstw społeczeństwa.
Chyba jeden z nielicznych, normalnych księży. Szkoda, że większość stanowią "duchowni" pokroju Rydzyka, Międlara, Jędraszewskiego itd. Ta wypowiedź jest dziś tak bardzo aktualna.
@Gregson88 Nie był jasnowidzem . Historii lub się powtarzać, a ludzie nie wyciągają wniosków z historii bo pamięć ludzka jest słaba i krótkotrwała. Ekstremizm prawicowy w Polsce jest od dawna. A można nawet rzecz od 1918 roku. O ile lewicowy powstał w 1920 roku i został zduszony, a po 1945 roku nie była wstanie rozbudować się, to prawicowy był karmiony przez dekady, najpierw nienawiścią do innych, a po 1945 roku do lewicy, a dziś do wszystkich, którzy myślą inaczej.
@Gregson88
Nie nie był jasnowidzem ale był jednym z nielicznych klechów jakie był wykształcony i w miarę otwarty umysł.
Kościół katolicki i protestancki wsparły zawsze prawicowe dyktatury. Hitlera i nazistów w Niemczech wspierał
teolog Ludwig Müller i protestancki kościół Deuitche Christian (niemieccy chrześcijanie ) W Austrii Hitlera wsparł kościół katolicki miedzy innymi biskup Theodor Innitzer tak samo było Chorwacji gdzie Ustaszy wsparl kosciól katolicki miedzy innymi kardynał Alojzy Wiktor Stepinac Podobnie było w marionetkowym państwie słowackim gdzie władzę bezpośrednio sprawował ksiądz teolog Jozef Tiso . We Włoszech Musolliniego też wspierał bezpośrednio kościół katolicki.
W Polsce po prostu się tego nie uczyło w szkole.. i to jest wielki błąd.
@dncx Oj widzę stronnicze stanowisko, to będę musiał sprostować.
Tak samo, jak prawicowy, tak lewicowy są tu od zawsze, jak tylko te określenia funkcjonują, czyli od rewolucji we Francji. Ekstremizm lewicowy został zduszony przed wojną? To jak to się stało, że u sterów Polski zainstalowali się na 60 lat komuniści? Po wojnie nie był stanie rozbudować się? Przecież cały ustrój państwa wtedy był o niego oparty. Na nim funkcjonował.
I o co chodzi z tą nienawiścią do innych? To tylko prawicowy się tak karmi? Ten lewicowy to bazuje na bezgranicznej miłości do bliźniego?
Każdy ekstremizm jest zły - nie ma dobrych. Nie ma różnicy między skrajnym prawactwem i lewactwem, tak samo jak nie ma różnicy między PiSem a PO/KO. Tylko pośrodku może funkcjonować coś wartościowego.
@siditg Ja nie rozn8cuje czy lewicowy był lepszy od prawicowe go czy gorszy. Stwierdzam fakt, że prawicowy ma 100 lat praktyki. Lewicowy w Polsce mniej bo po 1921 roku był całkowicie zdlawiony przez Piłsudskiego. Po 1945 ci co przyszli do Polski z ZSRR to byli faszysci tylko, że hasła mieli mylące ze niby dbają i ludzi. Rządzili do 1989. Czym różnił się Stalin od Hitlera? Tym , że Stalin wygrał wojnę. W kwestiach ideologicznych różnic było niewiele. A w traktowaniu państwa, obywateli i sąsiadów nie było żadnych. Jednak w Polsce właśnie przez komunistów ekstremistów lewicowych nie było. Byli za to na Zachodzie o czym Tischner wspomina. Te ruch tez obumarly. Jako ostatnią mozna uznac Antifa jako ekstremizm lewicowy, ale oni nie mają swoich przedstawicieli politycznych i nigdzie nie rządzą. Za to prawicowy ekstremizm jest dziś u szczytu. I to on np. w Polsce rządzi juz od 5 lat. Nie zgadzam się natomiast na symetryzmu w kwestii PIS to to samo co PO. PO była od zawsze partia lubwralno- konserwatywna. Nie było tam nigdy ekstremistów jacy są w PIS i PO nigdy z takimi nie zawiazywal porozumień. PIS jest partią ekstremistyczna j7z założenia. Te założenia podał w swojej książce Jarosław Kaczyński. I najpierw zwolennicy powinni ją poczytać, a później ocenić co prezes chce zrobić z tym krajem. Bez tego popieranie tej partii uważam za skrajnie nieodpowiedzialne.
@dncx coś czuję, że się nie dogadamy. Nie po to historycy wydzielają ruch faszystowski, nazistowski i komunistyczny, żeby teraz mówić, że to w sumie było wszystko jedno. Bo nie było.
W kwestii PiS i PO nie mówię o ich założeniach, tylko o efektach. Rządy obu tych partii były tak samo złe, ale z innych powodów. Mniej więcej tak, jak Ty nie dywersyfikujesz działań Hitlera i Stalina, tak ja nie dostrzegam jakościowej różnicy między tymi dwiema partiami. Tak, jak nie ma jakościowej różnicy między skrajną prawicą i lewicą, która niestety istniała i istnieje nadal. Różnica jest może taka, że tej prawej strony mniej więcej wiadomo, gdzie szukać a ta lewa wyskakuje coraz to pod innymi szyldami. Ostatnio nazywa siebie 'Strajk kobiet'.
Tylko, ze ta lewica to już dziś protest nie tylko feministek czy lewicy pod szyldem partii, ale oddala inicjatywa społeczna. A to zmienia postać rzeczy. Społeczeństwo w sporej czesci zostało mocno wnerwione. Oczywiście politycy jak w każdej tego typu akcji próbują się poczęli pod nią. Jednak to już jest po za wszelką kontrola. Rząd sam sobie jest winien. Sądził, że jak wygrał wybory to może wszystko a ludzie będą potknięcia im portakiwac. Dodatkowo obecna wladza to ekstremiści, którzy zachowują się dokładnie jak Hitler w 1933 roku. Idą we wszystkim w zapartym i za wszelką cenę chcą utrzymać władze. I dziś juz nie ma odwrotu. Albo władza ustąpi albo polecę się krew. Innej drogi juz nie ma.
@psx Samo posiadanie poglądów prawicowych lub lewicowych to jeszcze nie skrajność ale co do tego, że skrajności objawiające się fanatyzmem są złe, w pełni się zgadzam.
Czasem się zastanawiam czy Katolicy nie są zbyt miętcy, Muzułmanie by taki strajk "kobiet" już dawno co najmniej pogonili. A tu "zło dobrem zwyciężaj" a jak ktoś nie wytrzyma to zaraz go powstrzymują i za niego przepraszają.
Wyobraża ktoś sobie Imama Szustaka, który idzie z herbatą do dewastujących meczet?
@truskawka90 A kto twierdzi, że cacy? Może ja???
Są skuteczni, to fakt i to nie jest optymistyczne dla innych. Oby się nie okazało, że feministki zniszczą kościoły a potem będą grzecznie służyć w haremach.
@sw3 To jest ciekawe co napisałeś. Są pewne badania (nie wiem czy ich nie robił Peterson; jak będziesz zainteresowany to spróbuję je odnaleźć) w których próbuje się wyjaśnić ten paradoks: dlaczego feminizm nie walczy z islamem. Ba wręcz mu sprzyja. Feminizm (współczesny, ten waleczny) walczy z cywilizacją tylko i wyłącznie chrześcijańską. Jest to o tyle dziwne, że islam jawnie postrzega kobietę jako "podczłowieka" w stosunku do mężczyzny.
Na czym polega rzekomy obecny prawicowy terroryzm? Że osoby o poglądach prawicowych nie ulegają zachciankom lewaków, gdzie najpierw bronią demokracji, ale chcą obalać demokratycznie wybrane władze, bronią "kon-sty-tu-cji", ale nie akceptują np. art. 38 tejże i wedle swojego widzimiesię nie zgadzają się na jej przestrzeganie w wybranych przez nich częściach; chcą aborcji na życzenie, bo embrion ich zdaniem to "zlepek komórek", ale protestują w obronie odstrzału ciężarnych loch dzików, bo embrion dzika to przecież już tym zlepkiem nie jest; nie martwi ich zabicie płodu ludzkiego, ale wielce przejmują się losem zwierzaków z ferm i nie kojarzą faktu, że następnego dnia po zakazie ich hodowli będą co do sztuki martwe, bo przecież do lasu nikt ich nie wypuści; chcą niszczyć kulturę chrześcijańską, na której wyrosła nasza cywilizacja, ale propagują tolerowanie patologicznych zwyczajów wynikających z kultur imigrantów jak małżeństwa z niepełnoletnimi, czy traktowanie kobiet jak podludzi. Tolerancja osób o poglądach prawicowych na te zachowania jest naprawdę bardzo daleko posunięta.
@zenonbak Bardzo ładna wypowiedź. Zapomniałem o tych lochach dzików. Spróbuj również zapytać te walczące "o prawo swojego ciała" kobiety co sądzą o legalizacji handlu własnymi organami. Zdziwisz się.
@Skruchtysyn71 Jeśli sprawdzisz wikipedię to sam zdasz sobie sprawę, że on BYŁ "lewakiem". A konkretnie jednym z "przewodników kulturowych", którzy modyfikowali etykę chrześcijańską na potrzeby legitymizowania komunizmu w Polsce.
Bo widzisz PRL to były takie czasy, że duchowni nie mający kręgosłupa moralnego szli do mediów - jak wspomniany ks. Tischner, Ci natomiast, którzy go mieli szli do piachu - jak ks. Jerzy Popiełuszko.
W tamtym czasie kościołem wycierał sobie gębę i Wałęsa i Geremek i dużo tych , którzy teraz z nim walczą, bo wtedy było im potrzebne poparcie wiernych, a gdy już weszli na szczyty to odgryzają rękę , która ich tam wsadziła...
Błędna diagnoza. Zacząć należy od tego że NSDAP była partią lewicową. Skrajnie lewicową. Nie bez kozery pojawia się tam słowo: socjalistyczna. Główne założenia prawdziwej prawicy to poszanowanie wolności, własności oraz nacisk na odpowiedzialność indywidualną.
Wszystkie te partie które powszechnie próbuje się nazywać skrajnie prawicowymi mają zacięcie stricte lewicowe, stawiając na kolektywizm, ograniczenie wolności oraz zmianę akcentu z odpowiedzialności indywidualnej na kolektywną.
Ponadto profesor pomylił się jeśli chodzi o koniec natarcia lewicowego. Rewolucja trwa cały czas. Uległa jednak zmianie. Jak wiadomo komunizm za Marksem widział w robotniku czynnik rewolucyjny. Ale jak wiadomo nam z historii w tym gospodarczej robotnicy po podniesieniu standardu swojego życia ani myśleli wywoływać rewolucję. Stąd też włoski komunista Gramscii sformułował hasło marszu przez kulturę. Zdaje się, że kontynuował tę myśl Spinelli (tak, tak to jego posąg jest siedzibie Parlamentu Europejskiego). Otóż strategia polega na tym aby czynnikiem rewolucyjnym stały się mniejszości albo grupy którym wmawia się że są uciskane. Stąd teraz cała akcja z LGBTQĄŻŹ albo ruchy feministyczne, stąd BLM itp.
Ta rewolucja trwa cały czas. I niestety - moim zdaniem - tym razem Gramscii wyznaczył efektywny kierunek.
Jaja sobie robicie? Czy ktokolwiek z Was zadał sobie chociaż odrobinę trudu aby zapoznać się z twórczością tego duchownego? Biorąc pod uwagę komentarze to pewnie nie.
Dzisiaj również istnieją jemu podobni telewizyjni celebryci. Gadające głowy, talentem oratorskim ugłaskujące przekazywaną ideologię. Już jakiś czas temu udowodniono, że "wielce miłościwy" ks. Tischner był współpracownikiem SB, a większość jego "filozoficznej" twórczości była skierowaną do katolików propagandą, pozornie zgodną z nauką Kościoła Katolickiego, a w rzeczywistości nastawioną na legitymizowanie władzy komunistycznej w Polsce. Piękne, wzniosłe słowa, bez głębi i odrobiny refleksji. Większość tez stawianych w Jego publikacjach jest jawnie polemiczna do chrześcijańskiego tomizmu nie po to aby wnieść coś nowego i rozszerzyć skostniałą naukę, ale aby wprowadzić katolicką nowomowę i nowe standardy etyki budowane na fundamentach zupełnie różnych od wartości uważanych za "konserwatywne".
Polecam publikacje "Schyłek chrześcijaństwa tomistycznego" i "Filozofia dramatu".
Wiele argumentów można tutaj przytaczać, ale zachęcam do zapoznania się z publikacjami i własnej refleksji. A przede wszystkim zachęcam do odrzucenia aureoli budowanych przez różnej maści "charyzmatyków" i wielbicieli "nowych dróg" i zadania sobie pytania: jakiej moralności mogą nauczyć Was ludzie, którzy tworzą sobie standardy etyczne na potrzebę chwili?
Kościołem rządzą buraki typu Dec czy Janiak. Ks. Tischner czy o. Wiśniewski to niestety wyjątki w tej organizacji wywodzącej się z prymitywnych warstw społeczeństwa.
Chyba jeden z nielicznych, normalnych księży. Szkoda, że większość stanowią "duchowni" pokroju Rydzyka, Międlara, Jędraszewskiego itd. Ta wypowiedź jest dziś tak bardzo aktualna.
Gościu był jasnowidzem. Wywróżył nam PiSowską kato-komunę.
@Gregson88 Nie był jasnowidzem . Historii lub się powtarzać, a ludzie nie wyciągają wniosków z historii bo pamięć ludzka jest słaba i krótkotrwała. Ekstremizm prawicowy w Polsce jest od dawna. A można nawet rzecz od 1918 roku. O ile lewicowy powstał w 1920 roku i został zduszony, a po 1945 roku nie była wstanie rozbudować się, to prawicowy był karmiony przez dekady, najpierw nienawiścią do innych, a po 1945 roku do lewicy, a dziś do wszystkich, którzy myślą inaczej.
@Gregson88
Nie nie był jasnowidzem ale był jednym z nielicznych klechów jakie był wykształcony i w miarę otwarty umysł.
Kościół katolicki i protestancki wsparły zawsze prawicowe dyktatury. Hitlera i nazistów w Niemczech wspierał
teolog Ludwig Müller i protestancki kościół Deuitche Christian (niemieccy chrześcijanie ) W Austrii Hitlera wsparł kościół katolicki miedzy innymi biskup Theodor Innitzer tak samo było Chorwacji gdzie Ustaszy wsparl kosciól katolicki miedzy innymi kardynał Alojzy Wiktor Stepinac Podobnie było w marionetkowym państwie słowackim gdzie władzę bezpośrednio sprawował ksiądz teolog Jozef Tiso . We Włoszech Musolliniego też wspierał bezpośrednio kościół katolicki.
W Polsce po prostu się tego nie uczyło w szkole.. i to jest wielki błąd.
@dncx Oj widzę stronnicze stanowisko, to będę musiał sprostować.
Tak samo, jak prawicowy, tak lewicowy są tu od zawsze, jak tylko te określenia funkcjonują, czyli od rewolucji we Francji. Ekstremizm lewicowy został zduszony przed wojną? To jak to się stało, że u sterów Polski zainstalowali się na 60 lat komuniści? Po wojnie nie był stanie rozbudować się? Przecież cały ustrój państwa wtedy był o niego oparty. Na nim funkcjonował.
I o co chodzi z tą nienawiścią do innych? To tylko prawicowy się tak karmi? Ten lewicowy to bazuje na bezgranicznej miłości do bliźniego?
Każdy ekstremizm jest zły - nie ma dobrych. Nie ma różnicy między skrajnym prawactwem i lewactwem, tak samo jak nie ma różnicy między PiSem a PO/KO. Tylko pośrodku może funkcjonować coś wartościowego.
@siditg Ja nie rozn8cuje czy lewicowy był lepszy od prawicowe go czy gorszy. Stwierdzam fakt, że prawicowy ma 100 lat praktyki. Lewicowy w Polsce mniej bo po 1921 roku był całkowicie zdlawiony przez Piłsudskiego. Po 1945 ci co przyszli do Polski z ZSRR to byli faszysci tylko, że hasła mieli mylące ze niby dbają i ludzi. Rządzili do 1989. Czym różnił się Stalin od Hitlera? Tym , że Stalin wygrał wojnę. W kwestiach ideologicznych różnic było niewiele. A w traktowaniu państwa, obywateli i sąsiadów nie było żadnych. Jednak w Polsce właśnie przez komunistów ekstremistów lewicowych nie było. Byli za to na Zachodzie o czym Tischner wspomina. Te ruch tez obumarly. Jako ostatnią mozna uznac Antifa jako ekstremizm lewicowy, ale oni nie mają swoich przedstawicieli politycznych i nigdzie nie rządzą. Za to prawicowy ekstremizm jest dziś u szczytu. I to on np. w Polsce rządzi juz od 5 lat. Nie zgadzam się natomiast na symetryzmu w kwestii PIS to to samo co PO. PO była od zawsze partia lubwralno- konserwatywna. Nie było tam nigdy ekstremistów jacy są w PIS i PO nigdy z takimi nie zawiazywal porozumień. PIS jest partią ekstremistyczna j7z założenia. Te założenia podał w swojej książce Jarosław Kaczyński. I najpierw zwolennicy powinni ją poczytać, a później ocenić co prezes chce zrobić z tym krajem. Bez tego popieranie tej partii uważam za skrajnie nieodpowiedzialne.
@dncx coś czuję, że się nie dogadamy. Nie po to historycy wydzielają ruch faszystowski, nazistowski i komunistyczny, żeby teraz mówić, że to w sumie było wszystko jedno. Bo nie było.
W kwestii PiS i PO nie mówię o ich założeniach, tylko o efektach. Rządy obu tych partii były tak samo złe, ale z innych powodów. Mniej więcej tak, jak Ty nie dywersyfikujesz działań Hitlera i Stalina, tak ja nie dostrzegam jakościowej różnicy między tymi dwiema partiami. Tak, jak nie ma jakościowej różnicy między skrajną prawicą i lewicą, która niestety istniała i istnieje nadal. Różnica jest może taka, że tej prawej strony mniej więcej wiadomo, gdzie szukać a ta lewa wyskakuje coraz to pod innymi szyldami. Ostatnio nazywa siebie 'Strajk kobiet'.
Tylko, ze ta lewica to już dziś protest nie tylko feministek czy lewicy pod szyldem partii, ale oddala inicjatywa społeczna. A to zmienia postać rzeczy. Społeczeństwo w sporej czesci zostało mocno wnerwione. Oczywiście politycy jak w każdej tego typu akcji próbują się poczęli pod nią. Jednak to już jest po za wszelką kontrola. Rząd sam sobie jest winien. Sądził, że jak wygrał wybory to może wszystko a ludzie będą potknięcia im portakiwac. Dodatkowo obecna wladza to ekstremiści, którzy zachowują się dokładnie jak Hitler w 1933 roku. Idą we wszystkim w zapartym i za wszelką cenę chcą utrzymać władze. I dziś juz nie ma odwrotu. Albo władza ustąpi albo polecę się krew. Innej drogi juz nie ma.
A jaki był kontekst tej wypowiedzi?
@Jovanka
Masz na tyle długą wypowiedź, że i bez tła powinieneś ją ogarnąć. Próbuj :)
Tęsknię za telewizją na takim poziomie. Merytoryczną, bez przekrzykujących się gadających głów i ciągłego epatowania emocjami ...
Obecnie mamy wojnę prawicowego terroryzmu z lewicowym. Tego już nie przewidział.
@OverdriveA Wojna to nie tylko zabijanie.
Prawo to skrajność. Lewo to skrajność. Skrajności są złe.
@psx Samo posiadanie poglądów prawicowych lub lewicowych to jeszcze nie skrajność ale co do tego, że skrajności objawiające się fanatyzmem są złe, w pełni się zgadzam.
Na demotach zasłaniacie się religią i wstawiacie wyrwane z kontekstu filmiki, a na protestach profanujecie kościoły. Obłuda i zakłamanie!
Tacy księża są zakrzykiwani i zwalczani przez kościół.
Czasem się zastanawiam czy Katolicy nie są zbyt miętcy, Muzułmanie by taki strajk "kobiet" już dawno co najmniej pogonili. A tu "zło dobrem zwyciężaj" a jak ktoś nie wytrzyma to zaraz go powstrzymują i za niego przepraszają.
Wyobraża ktoś sobie Imama Szustaka, który idzie z herbatą do dewastujących meczet?
@sw3 No prosze. Teraz muzułmanie cacy, a jeszcze kilka lat temu to nim polaków straszyli. Poziom hipokryzji prawicowych oszołomów jest niebywały.
@truskawka90 A kto twierdzi, że cacy? Może ja???
Są skuteczni, to fakt i to nie jest optymistyczne dla innych. Oby się nie okazało, że feministki zniszczą kościoły a potem będą grzecznie służyć w haremach.
@sw3 To jest ciekawe co napisałeś. Są pewne badania (nie wiem czy ich nie robił Peterson; jak będziesz zainteresowany to spróbuję je odnaleźć) w których próbuje się wyjaśnić ten paradoks: dlaczego feminizm nie walczy z islamem. Ba wręcz mu sprzyja. Feminizm (współczesny, ten waleczny) walczy z cywilizacją tylko i wyłącznie chrześcijańską. Jest to o tyle dziwne, że islam jawnie postrzega kobietę jako "podczłowieka" w stosunku do mężczyzny.
Na czym polega rzekomy obecny prawicowy terroryzm? Że osoby o poglądach prawicowych nie ulegają zachciankom lewaków, gdzie najpierw bronią demokracji, ale chcą obalać demokratycznie wybrane władze, bronią "kon-sty-tu-cji", ale nie akceptują np. art. 38 tejże i wedle swojego widzimiesię nie zgadzają się na jej przestrzeganie w wybranych przez nich częściach; chcą aborcji na życzenie, bo embrion ich zdaniem to "zlepek komórek", ale protestują w obronie odstrzału ciężarnych loch dzików, bo embrion dzika to przecież już tym zlepkiem nie jest; nie martwi ich zabicie płodu ludzkiego, ale wielce przejmują się losem zwierzaków z ferm i nie kojarzą faktu, że następnego dnia po zakazie ich hodowli będą co do sztuki martwe, bo przecież do lasu nikt ich nie wypuści; chcą niszczyć kulturę chrześcijańską, na której wyrosła nasza cywilizacja, ale propagują tolerowanie patologicznych zwyczajów wynikających z kultur imigrantów jak małżeństwa z niepełnoletnimi, czy traktowanie kobiet jak podludzi. Tolerancja osób o poglądach prawicowych na te zachowania jest naprawdę bardzo daleko posunięta.
@zenonbak Bardzo ładna wypowiedź. Zapomniałem o tych lochach dzików. Spróbuj również zapytać te walczące "o prawo swojego ciała" kobiety co sądzą o legalizacji handlu własnymi organami. Zdziwisz się.
Tylko czekać kiedy tego Pana co niektórzy nazwą lewakiem
@Skruchtysyn71 Jeśli sprawdzisz wikipedię to sam zdasz sobie sprawę, że on BYŁ "lewakiem". A konkretnie jednym z "przewodników kulturowych", którzy modyfikowali etykę chrześcijańską na potrzeby legitymizowania komunizmu w Polsce.
Bo widzisz PRL to były takie czasy, że duchowni nie mający kręgosłupa moralnego szli do mediów - jak wspomniany ks. Tischner, Ci natomiast, którzy go mieli szli do piachu - jak ks. Jerzy Popiełuszko.
W tamtym czasie kościołem wycierał sobie gębę i Wałęsa i Geremek i dużo tych , którzy teraz z nim walczą, bo wtedy było im potrzebne poparcie wiernych, a gdy już weszli na szczyty to odgryzają rękę , która ich tam wsadziła...
Błędna diagnoza. Zacząć należy od tego że NSDAP była partią lewicową. Skrajnie lewicową. Nie bez kozery pojawia się tam słowo: socjalistyczna. Główne założenia prawdziwej prawicy to poszanowanie wolności, własności oraz nacisk na odpowiedzialność indywidualną.
Wszystkie te partie które powszechnie próbuje się nazywać skrajnie prawicowymi mają zacięcie stricte lewicowe, stawiając na kolektywizm, ograniczenie wolności oraz zmianę akcentu z odpowiedzialności indywidualnej na kolektywną.
Ponadto profesor pomylił się jeśli chodzi o koniec natarcia lewicowego. Rewolucja trwa cały czas. Uległa jednak zmianie. Jak wiadomo komunizm za Marksem widział w robotniku czynnik rewolucyjny. Ale jak wiadomo nam z historii w tym gospodarczej robotnicy po podniesieniu standardu swojego życia ani myśleli wywoływać rewolucję. Stąd też włoski komunista Gramscii sformułował hasło marszu przez kulturę. Zdaje się, że kontynuował tę myśl Spinelli (tak, tak to jego posąg jest siedzibie Parlamentu Europejskiego). Otóż strategia polega na tym aby czynnikiem rewolucyjnym stały się mniejszości albo grupy którym wmawia się że są uciskane. Stąd teraz cała akcja z LGBTQĄŻŹ albo ruchy feministyczne, stąd BLM itp.
Ta rewolucja trwa cały czas. I niestety - moim zdaniem - tym razem Gramscii wyznaczył efektywny kierunek.
Jaja sobie robicie? Czy ktokolwiek z Was zadał sobie chociaż odrobinę trudu aby zapoznać się z twórczością tego duchownego? Biorąc pod uwagę komentarze to pewnie nie.
Dzisiaj również istnieją jemu podobni telewizyjni celebryci. Gadające głowy, talentem oratorskim ugłaskujące przekazywaną ideologię. Już jakiś czas temu udowodniono, że "wielce miłościwy" ks. Tischner był współpracownikiem SB, a większość jego "filozoficznej" twórczości była skierowaną do katolików propagandą, pozornie zgodną z nauką Kościoła Katolickiego, a w rzeczywistości nastawioną na legitymizowanie władzy komunistycznej w Polsce. Piękne, wzniosłe słowa, bez głębi i odrobiny refleksji. Większość tez stawianych w Jego publikacjach jest jawnie polemiczna do chrześcijańskiego tomizmu nie po to aby wnieść coś nowego i rozszerzyć skostniałą naukę, ale aby wprowadzić katolicką nowomowę i nowe standardy etyki budowane na fundamentach zupełnie różnych od wartości uważanych za "konserwatywne".
Polecam publikacje "Schyłek chrześcijaństwa tomistycznego" i "Filozofia dramatu".
Wiele argumentów można tutaj przytaczać, ale zachęcam do zapoznania się z publikacjami i własnej refleksji. A przede wszystkim zachęcam do odrzucenia aureoli budowanych przez różnej maści "charyzmatyków" i wielbicieli "nowych dróg" i zadania sobie pytania: jakiej moralności mogą nauczyć Was ludzie, którzy tworzą sobie standardy etyczne na potrzebę chwili?