@Vonhenryrejluka Jak zawsze jak chciałem dla świnki morskiej, czy chomika to po żniwach na pole rowerem i znajdziesz. Nie ma tak, że 100 % wykoszą, czy pozbierają.
A kilka sztuk zamiast zgnić - nikt o to wojny nie zrobi.
Tak samo tutaj. Uczciwie było iść do sąsiada i kupić 1-2 worki za kilka zł, a tak wrogowie na lata..
Rolnik z tego ma chleb i nie dziwie się jego podejściu do złodzieja.
@grik1 Dokładnie, pójść z piwerkiem, wypić pogadać, nikt normalny na wsi za trochę kukurydzy nie będzie brał od sąsiada pieniędzy, a tak to tylko wstyd.
Słowo klucz, gdybyś przyszedł jak kosiłem to bym ci dał tonę.
@Vonhenryrejluka Jak zawsze jak chciałem dla świnki morskiej, czy chomika to po żniwach na pole rowerem i znajdziesz. Nie ma tak, że 100 % wykoszą, czy pozbierają.
A kilka sztuk zamiast zgnić - nikt o to wojny nie zrobi.
Tak samo tutaj. Uczciwie było iść do sąsiada i kupić 1-2 worki za kilka zł, a tak wrogowie na lata..
Rolnik z tego ma chleb i nie dziwie się jego podejściu do złodzieja.
@grik1 Dokładnie, pójść z piwerkiem, wypić pogadać, nikt normalny na wsi za trochę kukurydzy nie będzie brał od sąsiada pieniędzy, a tak to tylko wstyd.
Ciekawe czy załadował taczkę na przyczepę?