@eratyk a co mają do tego sądy jak tym się nawet prokuratura nie zajmie? Bo uznali to za wykroczenie... to ja zacznę tez ludzi potrącać i w nich wjeżdżać i będę się powoływał na taką decyzję prokuratury i niech spieprzają
Czy my oglądamy ten sam film? W tym dniu nie było żadnej demonstracji w tym miejscu zgłoszonej, osoby widoczne na filmie są tam prywatnie. Co zresztą podkreślają niejednokrotnie organizatorzy protestu, że to nie są żadne zgromadzenia bo te byłyby nielegalne. No zgoda - nie są. Mamy więc osoby prywatne, które blokują jezdnię. BMW wtacza się powoli pomiędzy ludzi, którzy rzucają się (tak!) na maskę, na JEZDNI!. Jak to nie jest wtargnięcie to CO nim jest? Potrącił dopiero w chwili gdy został zaatakowany (uderzenia w auto) przez tłum. To klasyczna obrona konieczna.
Jestem sercem z protestującymi, rozwalcie ten rząd w PiS-du ale no znajmy proporcje... Za co niby mieli go skazać? Za to że uciekł jak zaczęły tłuc w prawidłowo jadące auto?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2020 o 0:22
@kierowcazetora to ci napisze mądry zaraz po tym zgłosił by się na policje ktoś nawalony albo pod wpływem co i tak wyjdzie jak go wzięli na badania jedzie do domu i udaje głupa
@Syphar jakoś inni nie potrącili nikogo i nie musieli uciekać z miejsca zdarzenia, dziwnym trafem "zdziczały i agresywny tłum rzucił się na jednego, prawidłowo jadącego kierowcę, a zaraz potem chciał go rozszarpać, więc ten musiał się ratować, więc ruszył dalej"...
@lelek2 kolejność Ci się pomyliła, albo naprawdę oglądamy inne filmy. Ja widzę atak na kierowcę, następnie ten zaczyna uciekać, w trakcie ucieczki kobieta, która zaatakowała w 0:05 i sama kładzie ręce na masce auta (po co? zatrzymać nie ma prawa) dostaje lusterkiem (sekunda 0:07 do 0:08) a kierowca ucieka dalej. To jest potrącenie w wyniku właśnie wtargnięcia, wręcz książkowego wtargnięcia. Słusznie zauważają ludzie, którzy żądają większych praw dla pieszych na przejściach - wtargnięcie to jest dopiero wtedy, jak się rzucę na maskę!. No właśnie wtedy to już jest. I dokładnie to się tu wydarzyło. Więc samo potrącenie i tak uszłoby bezkarnie. Ucieczka - w tej sytuacji bez problemu moim zdaniem - uciekał zaatakowany przez tłum. Ucieczka w takiej sytuacji nie jest karalna, nie musisz czekać aż Cię tłum zlinczuje, możesz spierniczać.
Jedyne co to możliwe, że rzeczywiście był pod wpływem. Nawalony nie, za prosto jedzie, pod wpływem - możliwe. To była noc obrad. ABW podlega pod premiera, Policja i Prokuratura - pod Ministra Sprawiedliwości. Sam nie wiem dlaczego nie zgłosił się na policję, skoro przebadany mógłby być dopiero rano (wcześniej premier fizycznie nie miał jak wyrazić zgody) - widocznie czuł się za pewnie.
Ale to, jeśli zostanie udowodnione - spowoduje karę. Jeśli nie zostanie, a raczej albo nie był albo nie zostanie - to on tu, zakładając że był trzeźwy, czynu zabronionego żadnego nie popełnił.
@Laviol nie mogło, bo także zgromadzenia spontaniczne, jak każde inne są zakazane w związku z walką z COVID. Znaczy - my wiemy, że mogło. Ale żadna z pań tam będących tego nie poświadczy mając w perspektywie karę 30 tysięcy egzekwowaną natychmiast przed szansą odwołania. Każda stwierdzi, że nie było.
@jaroslaw1999 nie wiem co robili inni - ja oglądam tylko ten konkretny film zamieszczony w źródle, gdzie tak dokładnie to wygląda. Sąd, obojętnie czy normalny czy pislamski i tak będzie oceniać tylko to konkretne zdarzenie, jeśli się przed nim znajdzie. A to konkretne zdarzenie, udokumentowane nagraniem, dokładnie tak wygląda - ludzie rzucili się na maskę prawidłowo jadącego auta, które zaczęło uciekać w związku z tym faktem. Sam, w swoim mieście, tego samego dnia, również przepchnąłem się przez tłum. Na oczach policji. I nie jestem żadnym funkcjonariuszem żadnych służb. Bez konsekwencji. Chociaż mnie nikt się na maskę nie rzucił, żeby zostać potrąconym.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2020 o 11:47
@Syphar , Konstytucja stanowi, że zakaz prawa do przemieszczania się i zgromadzeń można wprowadzić tylko po ogłoszeniu jednego ze stanów wyjątkowych, a taki nie został ogłoszony.
@Syphar lepiej napisz ze siedzisz z nim w pracy i próbujesz go wybronić po pierwsze po kiego jana podjeżdżał do tych ludzi? skoro się obawiał ataku patrz pierwsze po drugie potracił uciekł i nie zgłosił się na policje od razu :ucieczka z miejsca wypadku :prokurator od razu powinien wejść i 3 miechy aresztu żeby nie utrudniał śledztwa a praca w abw na pewno to ułatwi i tyle po za tym tu nie ma żadnego filmu jest gdzie indziej i znacznie dłuższy
@Azheal rozumiem płatnych kolegów z abw którzy bronią kolegi rozumieją ze ich tez to może spotkać
koledzy z pracy zawsze razem abw swoim krzywdy zrobić nie dadzą
@Laviol Zgadza się. I od dawna twierdzę, że kary były nakładane nielegalnie. Mało tego - sądy też tak twierdzą. Tyle, że te kary najpierw są egzekwowane a potem, po wyroku, zwracane. Egzekucja często związana jest z licytacją mieszkania. To prawo kaduka, klasyczna dyktatura nazistowska (bo niczym innym nie jest narodowy socjalizm PiS, jak sama nazwa wskazuje...), ale takie rzeczy dzieją się od dawna. A ludzie mają to do siebie, że jeśli wystarczy skłamać "to nie było zgromadzenie", żeby takich nieprzyjemności uniknąć - to raczej gremialnie to robią. Sam obecnie czekam na rozprawę "maseczkową" którą jestem pewien że wygram, ale ja sobie na to mogę pozwolić - bo i tak po tych sądach łażę chcąc nie chcąc. Przeciętny obywatel, poza miejscem protestu, sam na sam z policjantem na komendzie mając wybór kilku miesięcy walki przed sądami vs powiedzenie jednego zdania "to nie było zgromadzenie" w 99% przypadków wybierze to drugie.
@lelek2 ostatnim razem jak siedziałem na komendzie to w charakterze kompletnie przeciwnym. Niewinnie zresztą, jak się później okazało. Znacznie częściej siedzę w sądach, jeśli już o wymiarze sprawiedliwości mowa - bo to już jest związane u mnie z zawodem. Co faktu nie zmienia, że to co w źródle demota zamieszczono (film - nie wiem, może gdzieś jest dłuższy, ale tutaj jest to co jest) nie wskazuje, żeby to BMW zrobiło cokolwiek nielegalnego. Podjeżdżał bo chciał przejechać, to chyba jasne. I w pewnej chwili kobieta potrącona wychodzi przed auto i kładzie ręce na maskę - po co? W jakim celu? Wtedy on próbuje odjechać. Tak akurat zrobiłby każdy. Bo co, miał wyjść, wyjąć legitymację ABW i nakazać rozejście się, albo co gorsza ją zatrzymywać? Wtedy sam bym krzyczał, że faceta należy natychmiast zwolnić ze służby bo to to byłoby grube nadużycie władzy. Bardzo grube i to w prywatnych sprawach, służbowo to on tam nie był.
A tak? No słuchaj zdecydowanie, przed każdym sądem oceniającym zdarzenia drogowe w tym kraju spotykałem się ze stwierdzeniami próbującymi definiować "wtargnięcie" praktycznie w każdej sprawie związanej ze zdarzeniami z udziałem pieszych. Sąd uznał nawet sytuację Najsztuba ze staruszką za wtargnięcie (choć tam to moim zdaniem było nadużycie), bez żadnego problemu da się udowodnić, że rzucanie się na maskę JEST wtargnięciem. Bo jak to nie jest, to niby co nim jest?
Ja nie pracuję w ABW, tylko zajmuję się sprawami komunikacyjnymi dla pewnego towarzystwa ubezpieczeniowego (jedna praca) i windykacją (druga praca). Jestem jednak pewien, że gdyby ten gość z BMW nie był f-szem tylko naszym klientem to ta pani dostałaby z OC 0 zł, a ja na salę rozpraw nawet bym nie poszedł - to jest ewidentne do tego stopnia, że nie miałbym po co, sprawa wygrana z marszu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2020 o 12:36
@Syphar szkoda klawiatury na ciebie był na policji dmuchnął w alkomat od razu czy dopiero jak go złapali? rozumiem ze prawo nie wszyscy musza przestrzegać? w normalnym kraju nie w kraju gdzie służby to wielka kilika z małym wyjątkami zamknęli by go od razu .Teraz ma czas wynająć ludzi żeby go bronili zastraszać świadków a pewnie jeszcze i zaraz się znajdzie ze w alkomat dmuchał przed potraceniem .kodeks poczytaj kiedy możesz jechać a kiedy trzeba się zatrzymać i tak oni dostaną mandat za wtargniecie a kierowca powinien siedzieć za próbę zabójstwa i tyle
@lelek2 w normalnym kraju takich protestów nie ma. Kodeks to ja czytam dość często... Choć nazywa się UPRD. Ale mniejsza z tym. Nie był na policji, ale nawet jakby był, to w alkomat by nie dmuchnął. Bo żeby przeprowadzić czynności z f-szem ABW policja musiałaby dostać zgodę premiera. Którą by dostała bez problemu, ale rano. bo premier był w sejmie. A rano to on i tak byłby czysty. I nie znam normalnego kraju, w którym jedna służba ma prawo prowadzić czynności z udziałem funkcjonariusza drugiej służby bez zgody przełożonego. Może Ty znasz? To wymień. Na drodze w tym momencie - kobieta rzuciła się na auto. Po prostu.
@Syphar czyli po służbie nawet premier odpowiada za funkcjonariusza? Po służbie jest zwykłym obywatelem i na własną prośbę może się zbadać z i nie czaruj słowo klucz na "własną prośbę"!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2020 o 12:55
@lelek2 na własną prośbę pewnie, że może. Ale raczej by tego nie zrobił, gdyby był dziabnięty. Po służbie nie odpowiada, ale do przeprowadzenia czynności (przy braku jego zgody na badanie alkomatem) wymagana byłaby zgoda premiera. Którą ten wydałby rano. Więc i tak NIC z tego by nie wynikło - jeśli był trzeźwy, to miałby 0.0 wieczorem. Jeśli nie był - to by odmówił - i rano miałby i tak 0.0. Na to samo wyjdzie.
@Syphar nie to samo bo zaczynasz się plątać o własne nogi wystarczyło by od razu się zgłosić na policje dmucham biorę kwitek i jestem czysty tak to teraz wina premiera? albo słabego szkolenia
@lelek2 to samo. Masz badanie z wynikiem 0.0. Szkolenie było akurat dobre. Jeśli był dziabnięty to zrobił dokładnie to co zrobić powinien - bo tego, że był, to już nikt mu nie udowodni. Jeśli nie był - to zrobił dokładnie to co zrobić powinien - bo i tak nie był, a gdyby się zgłosił na dmuchanie, to stworzyłby niebezpieczny dla innych ze służby precedens. A po co?
Zrobił dokładnie to co należało. W wyniku tego ja dostając tą sprawę bez problemu udowodniłbym winę tej kobiety i jak pisałem - nawet bym na rozprawę nie szedł, po co. Ale ABW się u nas nie ubezpiecza.
@Syphar no teraz nic nie udowodnisz jedynie kierowcy próbę zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia (samochód pod to idzie podciągnąć)każdy prokurator ci to potwierdzi. i teraz sam laurkę wystawiłeś potencjalnemu mordercy z bmw ze powinien ale nie musi się badać. Teraz nawet można kierowcę wysłać na badania psychiatryczne ( i pewnie tak zrobi obrona bo psychicznego szybciej wybroni) czy nie stwarza zagrożenia dla siebie i innych skoro kobieta próbująca zatrzymać toczące się auto ręka wzbudza w nim strach (nie szargając opinii sprzątaczek) on tam sprząta tylko? a może mu się życie z filmem pomyliło i myślał ze jest jakimś Bondem?
@lelek2 Na badania psychiatryczne akurat wysłać go należy, ich chyba nawet badają regularnie. Ale nic nie wyjdzie jak znam życie. Próbę zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia przy tej prędkości? Powodzenia. Sam piszesz o toczącym się aucie. Nie ma prokuratora który robiłby z siebie takiego wariata, to jest nie do udowodnienia, szczególnie, że kobieta była z boku auta (nie słyszałem o próbie zabójstwa kogoś zaczepiając go lusterkiem przy prędkości ca. 20 km/h, ale jeśli to możliwe, to choroba połowie rowerzystów w moim mieście możesz to przybić. Tyle, że to niemożliwe). No ale jak twierdzisz, że każdy prokurator to potwierdzi, to akurat w sobotę się z dwoma widzę na imprezie prywatnej, to aż pokaże tą naszą rozmowę. Z pewnością się uśmieją.
Odleciałeś z tą próbą zabójstwa przy tej prędkości.
To do czego doszło to zwykła kolizja z udziałem pieszej. I tak to trzeba rozpatrywać. Co więcej - doszło do niej z winy pieszej. A nie ma normalnego kraju, w którym z każdego kontaktu pieszego z autem robiono by "próbę zabójstwa". No sorry, ale my nie żyjemy (jeszcze) w aż takiej dyktaturze.
@Syphar nie odleciałem widocznie ty co innego oglądasz. widział stojących ludzi na ulicy? tak ;to się zatrzymuje i nie jadę z tyłu ma wolne nawet może wycofać. nie widział ludzi na ulicy? To ślepy badania zrobić, wydalenie lekarza z zawodu co mu okresowe podpisał(tak robią je u nich w pracy)ŚWIADOMIE WJECHAŁ W LUDZI ZAMKNĄĆ WIEZIENIU BO TO MORDERCA i tyle nawet byle student prawa na 2 roku ci to powie i nawet ci się pod tym podpisze
@lelek2 nie wjechał w ludzi, tylko podjechał do ludzi i to ich omijając. A w 0:04 ci ludzie rzucają mu się na maskę. Faktycznie, badania sobie zrób, boś ślepy.
@Syphar cos ci ta obrona słabo wychodzi weź poczytaj wszystko co napisałeś bo teraz tym wpisem przeczysz sam sobie i temu co wcześniej pisałeś miłego dnia życzę i mało klientów do obrony bo im tylko zaszkodzisz
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2020 o 14:36
@darth65 i uważasz, że nierówność traktowania zwykłych ludzi przez prokuratorów względem osób ze służb jest godna pochwały? Nie. Ludzie powinni być traktowani tak jak on - rzetelnie.
Syphar ma 100%racji i przestań się już pogrążać bo każdy prokurator i prawnik by cię wyśmiał, niestety ale twoje argumenty są wyciągnięte ze strasznie pokrętnej logiki i jeżeli na tym filmie ty widzisz próbę zabójstwa z premedytacją to powinieneś udać się najpierw do okulisty następnie do psychiatry...
@Syphar Stanowczo zgadzam się ze Twoim komentarzem. Szkoda tylko, że ludzie idą jedną sciężka życia i nie potrafią obrać innego patternu myślenia, aby zauważyć w tym przypadku znaczące różnice. Nikomu nie życzę, aby znaleźli się w takiej sytuacji jak kierujący pojazdem, ale chociaż spróbujcie się postawić na miejscu tej osoby i wykażcie się włąsną inwencją jak byście w takim momencie zaregowali - naprawdę jestem bardzo tego ciekaw.
Pisałem w innym democie, o podwójnych standardach.
Gdy w USA czarni latali na maskach samochodów, które chcieli zatrzymać - brawo, tak trzeba! Rozjechać hołotę!
Gdy w Polsce tłum blokuje możliwość przejazdu dla auta, które jedzie pomału, ewidentnie dając czas protestującym na pójście po rozum do głowy, a następnie (ratując swój dobytek) rusza przed siebie - bandyta z ABW!
Już to mówiłem, gdybym jechał np z dzieckiem do lekarza i po drodze zastslbym to co on, zachowałbym się identycznie.
W sumie jak bym wracał z roboty zmęczony zrobiłbym tak samo, idźcie pod sejm czy na rynku strajkować, normalnym ludziom dajcie żyć
W normalnie funkcjonującym państwie przyjąłbym to z pokorą. Nie wiemy czy funkcjonariusz nie wykonywał akurat czynności istotnych dla bezpieczeństwa państwa. Niestety szczególnie ostatnimi laty nie mam już takiej pewności.
Strach z domu wychodzic.
Bede zawozic dzieci do zlobka czy przedszkola, ktos mi wyleci celowo i niby ma byc to moja wina?
Wy chyba oceniacie bez ogladania filmu!
Nie wazne za ile bym miala samochod, jakby mi ktos zaczął walic w niego to bym uciekala. On byl jeden, a caly tlum na niego!
Skandal
Protesty w usa, czarni niszcza, kradna itd
W polsce zachowuja sie teraz tak samo a Wy im przyklaskujecie?!
Nie ma to jak fausz, zmiana zdania co piec minut. Jestescie tacy sami jak popis
Wszystkim fajnie się pisze nie mając prawa jazdy i samochodu. Nikt nie wie jak by się zachował jadąc jezdnią dla samochodów na której chodzą rozjuszani ludzie. Ja nie muszę wiedzieć o co walczą Ci ludzie, droga jest otwarta a tłum agresywny.
Skoro dwójka pieszych wtargnęła w miejscu niedozwolonym na jezdnię wprost pod jadący prawidłowo samochód, to czego oczekujecie? Z jakiego powodu nękać kierowcę za bezprawne zachowania pieszych?
Autorze demota, obejrzyj nagranie z tego zdarzenia, a zobaczysz jaką głupotę palnąłeś. Po pierwsze kierowca zatrzymał się przed ludźmi, żeby mogli przejść, więc nie uderzył w nich z powodu rzekomego "niedostosowania do sytuacji". Po drugie nie mogło być mowy o "ucieczce z miejsca zdarzenia", gdyż samo zdarzenie odbyło się w wyniku ucieczki samochodu od agresywnych osób otaczających samochód.
Co prawda nie z Polski ale tam też nie wolno drogi blokować :D
Aha ludzie którzy mówią "było wysiąść a nie uciekać" guzik wiedzą, takie sytuacje często kończą się linczem.
A ludzie mówiący : "z premedytacją wjechał" oglądnijcie nagranie i róbcie tak aż zrozumiecie.
Dlaczego hańba. 20 mln Polaków - wyborców chciało takiej Polski. Chciało takiej władzy, takich działań. Świadomie i premedytacją wybrali na szefa pierwszego podpalacza kraju. Chcieli tego. Zagłosowali na niego lub jego ludzi albo nie poszli na wybory, co też jest głosowaniem za obecnym układem władzy. Dziś nie można być obok. Mówiąc: mnie to nie dotyczy. Bo dotyczy każdego. KAZDEGO. I oby ta część co się jej wydaje, ze nie, jak najszybciej się o tym przekonała.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2020 o 22:20
Jak z całym szacunkiem do płci pięknej ale osobniczki tępe święte krowy co myślą że auto hamuje w miejscu to nie ma sie co dziwić .Osobiście jako kierowca też widziałem wiele sytuacji co przyśpiesza bicie serca nawet raz koleś autem z salonu na jeździe próbnej w tył komuś wyjechał jadąc na wprost .Różnie bywa trzeba myśleć jezdnia dla aut piesi mają chodniki i przejścia dla pieszych ot takie minimum porządku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2020 o 23:11
@Laviol weź kamerę i spróbuj wejść do pałacu prezydenckiego bez zaproszenia najlepiej przeskakując przez płot. Konstytucja gwarantuje Ci prawo swobodnego przemieszczania się. Potem daj znać jak było na dołku i jaki masz wyrok.
Prawo do przemieszczania się jest ograniczane przez ustawy i następnie przez rozporządzenia, a teraz masz ustawę o zwalczaniu chorób zakaźnych z 2008 roku, która pozwala na ograniczanie przemieszczania się.
@kerog, do twojego domu bez twojej zgody też nie mogę wejść. Prawo do swobodnego przemieszczania się dotyczy przestrzeni publicznej/miejsc publicznych/użyteczności publicznej/użytku publicznego lub ogólnodostępnego. A i tu mogą być obszary z ograniczonym dostępem - na lotnisku nie wejdziesz np.na wieżę. To jest regulowane odrębnymi przepisami, tak jak wejście do Pałacu Prezydenckiego i twojego domu.
Powyżej pisałam, że ZAKAZ przemieszczania się można wprowadzić tylko po wprowadzeniu, któregoś stanu wyjątkowego.
No to zajrzyj do tej ustawy - ona pozwala nie na ograniczanie przemieszczania się, a SPOSOBU przemieszczania, np. co 2m, co drugie miejsce w autobusie itp.
W marcu Rzecznik Praw Obywatelskich o zakazie przemieszczania się wprowadzonego rozporządzeniem wypowiedział się tak:
"Rada Ministrów nie ma uprawnienia do wprowadzenia generalnego zakazu przemieszczania się. Mimo to, działając poza granicami upoważnienia ustawowego, w § 5 rozporządzenia wskazała, że poza wyjątkami, od 1 kwietnia 2020 r. do 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się na obszarze RP przemieszczania się osób. Narusza to m.in. art. 92 ust. 1 Konstytucji, zgodnie z którym rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania. Stanowi to jednocześnie o naruszeniu art. 31 ust. 3 Konstytucji, wskazującym warunki ograniczenia w zakresie korzystania z praw i wolności, do których nieodzownie należy ustanowienie ograniczeń w drodze regulacji ustawowej.
§ 5 rozporządzenia nie został zatem wydany w celu wykonania ustawy, ta bowiem uprawnia Radę Ministrów wyłącznie do wprowadzenia ograniczeń określonego sposobu przemieszczania się. W ramach tego upoważnienia można było wskazać jedynie sposób przemieszczania się oraz zakres jego ograniczenia. Niedopuszczalne było natomiast wprowadzenie generalnego zakazu przemieszczania się.
Ja uważam, że wymiar sprawiedliwości jest hańbą sam w sobie...to jedynie to podkreśla.
@cyaegha no, nie wrzucajmy wszystkich z wymiaru sprawiedliwości do jednego worka ;)
@Filemona_ osoby, osobami, prawo, zasady, kary, są.
Wiesz pało że to też dotyczy waszych folnych somdów :)
@eratyk a co mają do tego sądy jak tym się nawet prokuratura nie zajmie? Bo uznali to za wykroczenie... to ja zacznę tez ludzi potrącać i w nich wjeżdżać i będę się powoływał na taką decyzję prokuratury i niech spieprzają
@Pasqdnik82
Nie karm lewackiego fajansiarza.
@Pasqdnik82 Nie da rady. Nasze prawo oparte jest na prawie rzymskim a nie na precedensowym.
Czy my oglądamy ten sam film? W tym dniu nie było żadnej demonstracji w tym miejscu zgłoszonej, osoby widoczne na filmie są tam prywatnie. Co zresztą podkreślają niejednokrotnie organizatorzy protestu, że to nie są żadne zgromadzenia bo te byłyby nielegalne. No zgoda - nie są. Mamy więc osoby prywatne, które blokują jezdnię. BMW wtacza się powoli pomiędzy ludzi, którzy rzucają się (tak!) na maskę, na JEZDNI!. Jak to nie jest wtargnięcie to CO nim jest? Potrącił dopiero w chwili gdy został zaatakowany (uderzenia w auto) przez tłum. To klasyczna obrona konieczna.
Jestem sercem z protestującymi, rozwalcie ten rząd w PiS-du ale no znajmy proporcje... Za co niby mieli go skazać? Za to że uciekł jak zaczęły tłuc w prawidłowo jadące auto?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2020 o 0:22
@Syphar potracenie ucieczka i nie zgłoszenie się na policje za to powinien być karany. pewnie jechał nawalony to i zwiał
@Syphar, tak gwoli ścisłości - mogło to być zgromadzenie spontaniczne https://poradnik.ngo.pl/zgromadzenia-spontaniczne.
@kierowcazetora to ci napisze mądry zaraz po tym zgłosił by się na policje ktoś nawalony albo pod wpływem co i tak wyjdzie jak go wzięli na badania jedzie do domu i udaje głupa
@Syphar jakoś inni nie potrącili nikogo i nie musieli uciekać z miejsca zdarzenia, dziwnym trafem "zdziczały i agresywny tłum rzucił się na jednego, prawidłowo jadącego kierowcę, a zaraz potem chciał go rozszarpać, więc ten musiał się ratować, więc ruszył dalej"...
@Syphar Dokładnie - nie rozumiem ludzi którzy bronią tego tłumu - jakby mi zaczęli walić w auto tak samo bym przejechał
@lelek2 kolejność Ci się pomyliła, albo naprawdę oglądamy inne filmy. Ja widzę atak na kierowcę, następnie ten zaczyna uciekać, w trakcie ucieczki kobieta, która zaatakowała w 0:05 i sama kładzie ręce na masce auta (po co? zatrzymać nie ma prawa) dostaje lusterkiem (sekunda 0:07 do 0:08) a kierowca ucieka dalej. To jest potrącenie w wyniku właśnie wtargnięcia, wręcz książkowego wtargnięcia. Słusznie zauważają ludzie, którzy żądają większych praw dla pieszych na przejściach - wtargnięcie to jest dopiero wtedy, jak się rzucę na maskę!. No właśnie wtedy to już jest. I dokładnie to się tu wydarzyło. Więc samo potrącenie i tak uszłoby bezkarnie. Ucieczka - w tej sytuacji bez problemu moim zdaniem - uciekał zaatakowany przez tłum. Ucieczka w takiej sytuacji nie jest karalna, nie musisz czekać aż Cię tłum zlinczuje, możesz spierniczać.
Jedyne co to możliwe, że rzeczywiście był pod wpływem. Nawalony nie, za prosto jedzie, pod wpływem - możliwe. To była noc obrad. ABW podlega pod premiera, Policja i Prokuratura - pod Ministra Sprawiedliwości. Sam nie wiem dlaczego nie zgłosił się na policję, skoro przebadany mógłby być dopiero rano (wcześniej premier fizycznie nie miał jak wyrazić zgody) - widocznie czuł się za pewnie.
Ale to, jeśli zostanie udowodnione - spowoduje karę. Jeśli nie zostanie, a raczej albo nie był albo nie zostanie - to on tu, zakładając że był trzeźwy, czynu zabronionego żadnego nie popełnił.
@Laviol nie mogło, bo także zgromadzenia spontaniczne, jak każde inne są zakazane w związku z walką z COVID. Znaczy - my wiemy, że mogło. Ale żadna z pań tam będących tego nie poświadczy mając w perspektywie karę 30 tysięcy egzekwowaną natychmiast przed szansą odwołania. Każda stwierdzi, że nie było.
@jaroslaw1999 nie wiem co robili inni - ja oglądam tylko ten konkretny film zamieszczony w źródle, gdzie tak dokładnie to wygląda. Sąd, obojętnie czy normalny czy pislamski i tak będzie oceniać tylko to konkretne zdarzenie, jeśli się przed nim znajdzie. A to konkretne zdarzenie, udokumentowane nagraniem, dokładnie tak wygląda - ludzie rzucili się na maskę prawidłowo jadącego auta, które zaczęło uciekać w związku z tym faktem. Sam, w swoim mieście, tego samego dnia, również przepchnąłem się przez tłum. Na oczach policji. I nie jestem żadnym funkcjonariuszem żadnych służb. Bez konsekwencji. Chociaż mnie nikt się na maskę nie rzucił, żeby zostać potrąconym.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2020 o 11:47
@Syphar , Konstytucja stanowi, że zakaz prawa do przemieszczania się i zgromadzeń można wprowadzić tylko po ogłoszeniu jednego ze stanów wyjątkowych, a taki nie został ogłoszony.
@Syphar lepiej napisz ze siedzisz z nim w pracy i próbujesz go wybronić po pierwsze po kiego jana podjeżdżał do tych ludzi? skoro się obawiał ataku patrz pierwsze po drugie potracił uciekł i nie zgłosił się na policje od razu :ucieczka z miejsca wypadku :prokurator od razu powinien wejść i 3 miechy aresztu żeby nie utrudniał śledztwa a praca w abw na pewno to ułatwi i tyle po za tym tu nie ma żadnego filmu jest gdzie indziej i znacznie dłuższy
@Azheal rozumiem płatnych kolegów z abw którzy bronią kolegi rozumieją ze ich tez to może spotkać
koledzy z pracy zawsze razem abw swoim krzywdy zrobić nie dadzą
@Laviol Zgadza się. I od dawna twierdzę, że kary były nakładane nielegalnie. Mało tego - sądy też tak twierdzą. Tyle, że te kary najpierw są egzekwowane a potem, po wyroku, zwracane. Egzekucja często związana jest z licytacją mieszkania. To prawo kaduka, klasyczna dyktatura nazistowska (bo niczym innym nie jest narodowy socjalizm PiS, jak sama nazwa wskazuje...), ale takie rzeczy dzieją się od dawna. A ludzie mają to do siebie, że jeśli wystarczy skłamać "to nie było zgromadzenie", żeby takich nieprzyjemności uniknąć - to raczej gremialnie to robią. Sam obecnie czekam na rozprawę "maseczkową" którą jestem pewien że wygram, ale ja sobie na to mogę pozwolić - bo i tak po tych sądach łażę chcąc nie chcąc. Przeciętny obywatel, poza miejscem protestu, sam na sam z policjantem na komendzie mając wybór kilku miesięcy walki przed sądami vs powiedzenie jednego zdania "to nie było zgromadzenie" w 99% przypadków wybierze to drugie.
@lelek2 ostatnim razem jak siedziałem na komendzie to w charakterze kompletnie przeciwnym. Niewinnie zresztą, jak się później okazało. Znacznie częściej siedzę w sądach, jeśli już o wymiarze sprawiedliwości mowa - bo to już jest związane u mnie z zawodem. Co faktu nie zmienia, że to co w źródle demota zamieszczono (film - nie wiem, może gdzieś jest dłuższy, ale tutaj jest to co jest) nie wskazuje, żeby to BMW zrobiło cokolwiek nielegalnego. Podjeżdżał bo chciał przejechać, to chyba jasne. I w pewnej chwili kobieta potrącona wychodzi przed auto i kładzie ręce na maskę - po co? W jakim celu? Wtedy on próbuje odjechać. Tak akurat zrobiłby każdy. Bo co, miał wyjść, wyjąć legitymację ABW i nakazać rozejście się, albo co gorsza ją zatrzymywać? Wtedy sam bym krzyczał, że faceta należy natychmiast zwolnić ze służby bo to to byłoby grube nadużycie władzy. Bardzo grube i to w prywatnych sprawach, służbowo to on tam nie był.
A tak? No słuchaj zdecydowanie, przed każdym sądem oceniającym zdarzenia drogowe w tym kraju spotykałem się ze stwierdzeniami próbującymi definiować "wtargnięcie" praktycznie w każdej sprawie związanej ze zdarzeniami z udziałem pieszych. Sąd uznał nawet sytuację Najsztuba ze staruszką za wtargnięcie (choć tam to moim zdaniem było nadużycie), bez żadnego problemu da się udowodnić, że rzucanie się na maskę JEST wtargnięciem. Bo jak to nie jest, to niby co nim jest?
Ja nie pracuję w ABW, tylko zajmuję się sprawami komunikacyjnymi dla pewnego towarzystwa ubezpieczeniowego (jedna praca) i windykacją (druga praca). Jestem jednak pewien, że gdyby ten gość z BMW nie był f-szem tylko naszym klientem to ta pani dostałaby z OC 0 zł, a ja na salę rozpraw nawet bym nie poszedł - to jest ewidentne do tego stopnia, że nie miałbym po co, sprawa wygrana z marszu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2020 o 12:36
@Syphar szkoda klawiatury na ciebie był na policji dmuchnął w alkomat od razu czy dopiero jak go złapali? rozumiem ze prawo nie wszyscy musza przestrzegać? w normalnym kraju nie w kraju gdzie służby to wielka kilika z małym wyjątkami zamknęli by go od razu .Teraz ma czas wynająć ludzi żeby go bronili zastraszać świadków a pewnie jeszcze i zaraz się znajdzie ze w alkomat dmuchał przed potraceniem .kodeks poczytaj kiedy możesz jechać a kiedy trzeba się zatrzymać i tak oni dostaną mandat za wtargniecie a kierowca powinien siedzieć za próbę zabójstwa i tyle
@lelek2 w normalnym kraju takich protestów nie ma. Kodeks to ja czytam dość często... Choć nazywa się UPRD. Ale mniejsza z tym. Nie był na policji, ale nawet jakby był, to w alkomat by nie dmuchnął. Bo żeby przeprowadzić czynności z f-szem ABW policja musiałaby dostać zgodę premiera. Którą by dostała bez problemu, ale rano. bo premier był w sejmie. A rano to on i tak byłby czysty. I nie znam normalnego kraju, w którym jedna służba ma prawo prowadzić czynności z udziałem funkcjonariusza drugiej służby bez zgody przełożonego. Może Ty znasz? To wymień. Na drodze w tym momencie - kobieta rzuciła się na auto. Po prostu.
@Syphar czyli po służbie nawet premier odpowiada za funkcjonariusza? Po służbie jest zwykłym obywatelem i na własną prośbę może się zbadać z i nie czaruj słowo klucz na "własną prośbę"!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2020 o 12:55
@lelek2 na własną prośbę pewnie, że może. Ale raczej by tego nie zrobił, gdyby był dziabnięty. Po służbie nie odpowiada, ale do przeprowadzenia czynności (przy braku jego zgody na badanie alkomatem) wymagana byłaby zgoda premiera. Którą ten wydałby rano. Więc i tak NIC z tego by nie wynikło - jeśli był trzeźwy, to miałby 0.0 wieczorem. Jeśli nie był - to by odmówił - i rano miałby i tak 0.0. Na to samo wyjdzie.
@Syphar nie to samo bo zaczynasz się plątać o własne nogi wystarczyło by od razu się zgłosić na policje dmucham biorę kwitek i jestem czysty tak to teraz wina premiera? albo słabego szkolenia
@lelek2 to samo. Masz badanie z wynikiem 0.0. Szkolenie było akurat dobre. Jeśli był dziabnięty to zrobił dokładnie to co zrobić powinien - bo tego, że był, to już nikt mu nie udowodni. Jeśli nie był - to zrobił dokładnie to co zrobić powinien - bo i tak nie był, a gdyby się zgłosił na dmuchanie, to stworzyłby niebezpieczny dla innych ze służby precedens. A po co?
Zrobił dokładnie to co należało. W wyniku tego ja dostając tą sprawę bez problemu udowodniłbym winę tej kobiety i jak pisałem - nawet bym na rozprawę nie szedł, po co. Ale ABW się u nas nie ubezpiecza.
@Syphar no teraz nic nie udowodnisz jedynie kierowcy próbę zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia (samochód pod to idzie podciągnąć)każdy prokurator ci to potwierdzi. i teraz sam laurkę wystawiłeś potencjalnemu mordercy z bmw ze powinien ale nie musi się badać. Teraz nawet można kierowcę wysłać na badania psychiatryczne ( i pewnie tak zrobi obrona bo psychicznego szybciej wybroni) czy nie stwarza zagrożenia dla siebie i innych skoro kobieta próbująca zatrzymać toczące się auto ręka wzbudza w nim strach (nie szargając opinii sprzątaczek) on tam sprząta tylko? a może mu się życie z filmem pomyliło i myślał ze jest jakimś Bondem?
@lelek2 Na badania psychiatryczne akurat wysłać go należy, ich chyba nawet badają regularnie. Ale nic nie wyjdzie jak znam życie. Próbę zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia przy tej prędkości? Powodzenia. Sam piszesz o toczącym się aucie. Nie ma prokuratora który robiłby z siebie takiego wariata, to jest nie do udowodnienia, szczególnie, że kobieta była z boku auta (nie słyszałem o próbie zabójstwa kogoś zaczepiając go lusterkiem przy prędkości ca. 20 km/h, ale jeśli to możliwe, to choroba połowie rowerzystów w moim mieście możesz to przybić. Tyle, że to niemożliwe). No ale jak twierdzisz, że każdy prokurator to potwierdzi, to akurat w sobotę się z dwoma widzę na imprezie prywatnej, to aż pokaże tą naszą rozmowę. Z pewnością się uśmieją.
Odleciałeś z tą próbą zabójstwa przy tej prędkości.
To do czego doszło to zwykła kolizja z udziałem pieszej. I tak to trzeba rozpatrywać. Co więcej - doszło do niej z winy pieszej. A nie ma normalnego kraju, w którym z każdego kontaktu pieszego z autem robiono by "próbę zabójstwa". No sorry, ale my nie żyjemy (jeszcze) w aż takiej dyktaturze.
@Syphar nie odleciałem widocznie ty co innego oglądasz. widział stojących ludzi na ulicy? tak ;to się zatrzymuje i nie jadę z tyłu ma wolne nawet może wycofać. nie widział ludzi na ulicy? To ślepy badania zrobić, wydalenie lekarza z zawodu co mu okresowe podpisał(tak robią je u nich w pracy)ŚWIADOMIE WJECHAŁ W LUDZI ZAMKNĄĆ WIEZIENIU BO TO MORDERCA i tyle nawet byle student prawa na 2 roku ci to powie i nawet ci się pod tym podpisze
@lelek2 nie wjechał w ludzi, tylko podjechał do ludzi i to ich omijając. A w 0:04 ci ludzie rzucają mu się na maskę. Faktycznie, badania sobie zrób, boś ślepy.
@Syphar cos ci ta obrona słabo wychodzi weź poczytaj wszystko co napisałeś bo teraz tym wpisem przeczysz sam sobie i temu co wcześniej pisałeś miłego dnia życzę i mało klientów do obrony bo im tylko zaszkodzisz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2020 o 14:36
@Syphar Zrób tak ty to zobaczysz co powie prokurator.
@darth65 i uważasz, że nierówność traktowania zwykłych ludzi przez prokuratorów względem osób ze służb jest godna pochwały? Nie. Ludzie powinni być traktowani tak jak on - rzetelnie.
Syphar ma 100%racji i przestań się już pogrążać bo każdy prokurator i prawnik by cię wyśmiał, niestety ale twoje argumenty są wyciągnięte ze strasznie pokrętnej logiki i jeżeli na tym filmie ty widzisz próbę zabójstwa z premedytacją to powinieneś udać się najpierw do okulisty następnie do psychiatry...
@Syphar Stanowczo zgadzam się ze Twoim komentarzem. Szkoda tylko, że ludzie idą jedną sciężka życia i nie potrafią obrać innego patternu myślenia, aby zauważyć w tym przypadku znaczące różnice. Nikomu nie życzę, aby znaleźli się w takiej sytuacji jak kierujący pojazdem, ale chociaż spróbujcie się postawić na miejscu tej osoby i wykażcie się włąsną inwencją jak byście w takim momencie zaregowali - naprawdę jestem bardzo tego ciekaw.
pisowska reforma sądownictwa -słowo klucz
Był wezwany do pilnego, natychmiastowego wyczyszczenia kuwety - stan wyższej konieczności.
Jarek obiecał, słowa dotrzymał. ABW może taranować ludzi, bojówki pisowskie mogą atakować ludzi.
Bronił tylko swój majątek przed zniszczeniem przez rozwydżoną tłuszą ! Dobrze zrobił.
No źle zrobił kierowca ale co Ci ludzie byli prawnie na ulicy ? Blokowali ulice legalnie? Do prokuratury wszystkich i dopiero będzie sprawiedliwie.
Pisałem w innym democie, o podwójnych standardach.
Gdy w USA czarni latali na maskach samochodów, które chcieli zatrzymać - brawo, tak trzeba! Rozjechać hołotę!
Gdy w Polsce tłum blokuje możliwość przejazdu dla auta, które jedzie pomału, ewidentnie dając czas protestującym na pójście po rozum do głowy, a następnie (ratując swój dobytek) rusza przed siebie - bandyta z ABW!
Zabawne.
Już to mówiłem, gdybym jechał np z dzieckiem do lekarza i po drodze zastslbym to co on, zachowałbym się identycznie.
W sumie jak bym wracał z roboty zmęczony zrobiłbym tak samo, idźcie pod sejm czy na rynku strajkować, normalnym ludziom dajcie żyć
gdyby w narodowców 11 listopada wjechał rowerem, to by już siedział w areszcie z widokiem na długie więzienie
Jezdnie są dla samochodów, a nie dla nielegalnych demonstracji.
W normalnie funkcjonującym państwie przyjąłbym to z pokorą. Nie wiemy czy funkcjonariusz nie wykonywał akurat czynności istotnych dla bezpieczeństwa państwa. Niestety szczególnie ostatnimi laty nie mam już takiej pewności.
Strach z domu wychodzic.
Bede zawozic dzieci do zlobka czy przedszkola, ktos mi wyleci celowo i niby ma byc to moja wina?
Wy chyba oceniacie bez ogladania filmu!
Nie wazne za ile bym miala samochod, jakby mi ktos zaczął walic w niego to bym uciekala. On byl jeden, a caly tlum na niego!
Skandal
Protesty w usa, czarni niszcza, kradna itd
W polsce zachowuja sie teraz tak samo a Wy im przyklaskujecie?!
Nie ma to jak fausz, zmiana zdania co piec minut. Jestescie tacy sami jak popis
Dać namiary na sqrwiela i lud będzie musiał wymierzyć sprawiedliwość.
@zaymoon sam jesteś sku...m
"celowe niedostosowanie się do sytuacji" no tak bo po chodniku jechał
Wszystkim fajnie się pisze nie mając prawa jazdy i samochodu. Nikt nie wie jak by się zachował jadąc jezdnią dla samochodów na której chodzą rozjuszani ludzie. Ja nie muszę wiedzieć o co walczą Ci ludzie, droga jest otwarta a tłum agresywny.
i bardzo dobrze JEST WOJNA SĄ OFIARY. SZKODA ŻE PRZEŻYŁY
Skoro dwójka pieszych wtargnęła w miejscu niedozwolonym na jezdnię wprost pod jadący prawidłowo samochód, to czego oczekujecie? Z jakiego powodu nękać kierowcę za bezprawne zachowania pieszych?
On po prostu był tam służbowo. I tak łagodnie to zrobił.
Autorze demota, obejrzyj nagranie z tego zdarzenia, a zobaczysz jaką głupotę palnąłeś. Po pierwsze kierowca zatrzymał się przed ludźmi, żeby mogli przejść, więc nie uderzył w nich z powodu rzekomego "niedostosowania do sytuacji". Po drugie nie mogło być mowy o "ucieczce z miejsca zdarzenia", gdyż samo zdarzenie odbyło się w wyniku ucieczki samochodu od agresywnych osób otaczających samochód.
Dla nie kumatych którzy nie widzieli nagrania kompilacja:
https://www.youtube.com/watch?v=2tmNCprwQHQ
Co prawda nie z Polski ale tam też nie wolno drogi blokować :D
Aha ludzie którzy mówią "było wysiąść a nie uciekać" guzik wiedzą, takie sytuacje często kończą się linczem.
A ludzie mówiący : "z premedytacją wjechał" oglądnijcie nagranie i róbcie tak aż zrozumiecie.
jezdnia nie jest dla ruchu pieszego.
tłum powinien zostać spacyfikowany przez prewencję i po problemie.
Zgromadzenie bylo nielegalne to raz a dwa dał szansę na odsunięcie się. Zrobiłbym tak samo jakby mi się spieszyło
Dlaczego hańba. 20 mln Polaków - wyborców chciało takiej Polski. Chciało takiej władzy, takich działań. Świadomie i premedytacją wybrali na szefa pierwszego podpalacza kraju. Chcieli tego. Zagłosowali na niego lub jego ludzi albo nie poszli na wybory, co też jest głosowaniem za obecnym układem władzy. Dziś nie można być obok. Mówiąc: mnie to nie dotyczy. Bo dotyczy każdego. KAZDEGO. I oby ta część co się jej wydaje, ze nie, jak najszybciej się o tym przekonała.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2020 o 22:20
Mnie to nie dotyczy.
Jak z całym szacunkiem do płci pięknej ale osobniczki tępe święte krowy co myślą że auto hamuje w miejscu to nie ma sie co dziwić .Osobiście jako kierowca też widziałem wiele sytuacji co przyśpiesza bicie serca nawet raz koleś autem z salonu na jeździe próbnej w tył komuś wyjechał jadąc na wprost .Różnie bywa trzeba myśleć jezdnia dla aut piesi mają chodniki i przejścia dla pieszych ot takie minimum porządku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2020 o 23:11
Hańba? Która z kolei ....?
W stanie wyższej konieczności, facet wyjechał z rozszalałego tłumu w obawie o swoje życie, w razie sprawy sądowej będzie niewinny.
@Laviol weź kamerę i spróbuj wejść do pałacu prezydenckiego bez zaproszenia najlepiej przeskakując przez płot. Konstytucja gwarantuje Ci prawo swobodnego przemieszczania się. Potem daj znać jak było na dołku i jaki masz wyrok.
Prawo do przemieszczania się jest ograniczane przez ustawy i następnie przez rozporządzenia, a teraz masz ustawę o zwalczaniu chorób zakaźnych z 2008 roku, która pozwala na ograniczanie przemieszczania się.
@kerog, do twojego domu bez twojej zgody też nie mogę wejść. Prawo do swobodnego przemieszczania się dotyczy przestrzeni publicznej/miejsc publicznych/użyteczności publicznej/użytku publicznego lub ogólnodostępnego. A i tu mogą być obszary z ograniczonym dostępem - na lotnisku nie wejdziesz np.na wieżę. To jest regulowane odrębnymi przepisami, tak jak wejście do Pałacu Prezydenckiego i twojego domu.
Powyżej pisałam, że ZAKAZ przemieszczania się można wprowadzić tylko po wprowadzeniu, któregoś stanu wyjątkowego.
No to zajrzyj do tej ustawy - ona pozwala nie na ograniczanie przemieszczania się, a SPOSOBU przemieszczania, np. co 2m, co drugie miejsce w autobusie itp.
W marcu Rzecznik Praw Obywatelskich o zakazie przemieszczania się wprowadzonego rozporządzeniem wypowiedział się tak:
"Rada Ministrów nie ma uprawnienia do wprowadzenia generalnego zakazu przemieszczania się. Mimo to, działając poza granicami upoważnienia ustawowego, w § 5 rozporządzenia wskazała, że poza wyjątkami, od 1 kwietnia 2020 r. do 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się na obszarze RP przemieszczania się osób. Narusza to m.in. art. 92 ust. 1 Konstytucji, zgodnie z którym rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania. Stanowi to jednocześnie o naruszeniu art. 31 ust. 3 Konstytucji, wskazującym warunki ograniczenia w zakresie korzystania z praw i wolności, do których nieodzownie należy ustanowienie ograniczeń w drodze regulacji ustawowej.
§ 5 rozporządzenia nie został zatem wydany w celu wykonania ustawy, ta bowiem uprawnia Radę Ministrów wyłącznie do wprowadzenia ograniczeń określonego sposobu przemieszczania się. W ramach tego upoważnienia można było wskazać jedynie sposób przemieszczania się oraz zakres jego ograniczenia. Niedopuszczalne było natomiast wprowadzenie generalnego zakazu przemieszczania się.
Oznacza to, że § 5 rozporządzenia jest także niezgodny z art. 52 ust. 1 i 3 Konstytucji przez to, że wyłącza wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nie na podstawie ustawy, lecz na podstawie rozporządzenia nie mającego w tym zakresie żadnego umocowania w ustawie."
https://www.rpo.gov.pl/pl/content/koronawirus-rozporzadzenie-rzadu-z-31-marca-krytyczna-ocena-rpo%C2%A0
Patrz: Najsztub.