Wyraziła zgodę na publikację wizerunku? Ja ostatnio Polo żony z Golfem pomyliłem. Maski trochę zasłaniają, dzieci podobne, a czasy takie, że człowiek chodzi mocno zakręcony... (tak, minusujcie)
@pandoro To jeszcze pikuś...
Parę lat temu, zawiozłem matkę do dentysty, jakoś poczekalnia mnie nie pociągała więc wolałem poczekać w aucie (przynajmniej radio sobie mogło grać) i tak siedzę z dobrą godzinę, tu nagle otwierają się drzwi, wsiada jakaś babka i z tekstem do mnie "ok, jedziemy" XD. Ja tak patrzę na nią z miną WTF i mówię "to chyba pomyłka", i dopiero kobitka skumała że pomyliła auta XD. Spaliła się jak burak i uciekła XD.
@rafik54321 To jeszcze nic... Ja odwaliłem podobny numer. Muszę zaznaczyć, że wyglądam na typowego dresiarza z pato dzielnicy. Miał mnie kolega podwieźć do innego kolegi, gdzie mieliśmy spożywać wysoko jakościowe trunki... (Kasztelan! Racz Waść Wpaść!). Jednak pomyliły mi się auta...
- Hej! - Trzask! - To gaz do dechu! Zaj3biemy tą kurvvę, a wcześniej upi3rdolimy jej język.
- O.o yyyy...
- Jezu! Przepraszam Pana najmocniej! Myślałem, że to kolega podjechał... Miłego dnia! - trzask.
- WRRRRRRUM! - gaz do dechy.
I co? Da się kulturalnie? Bez palenia buraka i ucieczki? XD
Prawie kazdy chociaz raz pomylil kogos obcego ze znajomym czy rodzina xD
W dzisiejszych czasach niestety jak kobieta sie myli to hihi a jak facet to nagonka.
Przykre.
Matka roku...
Jaka różnica... Za to 500 i za to 500
@1Kvothe
Dokładnie, liczba dzieci we wszechświecie nie zmieniła się, więc wszystko ok! ;)
@1Kvothe a taka że to u ruskich więc 500 plusa nie ma
Wyraziła zgodę na publikację wizerunku? Ja ostatnio Polo żony z Golfem pomyliłem. Maski trochę zasłaniają, dzieci podobne, a czasy takie, że człowiek chodzi mocno zakręcony... (tak, minusujcie)
@pandoro To jeszcze pikuś...
Parę lat temu, zawiozłem matkę do dentysty, jakoś poczekalnia mnie nie pociągała więc wolałem poczekać w aucie (przynajmniej radio sobie mogło grać) i tak siedzę z dobrą godzinę, tu nagle otwierają się drzwi, wsiada jakaś babka i z tekstem do mnie "ok, jedziemy" XD. Ja tak patrzę na nią z miną WTF i mówię "to chyba pomyłka", i dopiero kobitka skumała że pomyliła auta XD. Spaliła się jak burak i uciekła XD.
@rafik54321 To jeszcze nic... Ja odwaliłem podobny numer. Muszę zaznaczyć, że wyglądam na typowego dresiarza z pato dzielnicy. Miał mnie kolega podwieźć do innego kolegi, gdzie mieliśmy spożywać wysoko jakościowe trunki... (Kasztelan! Racz Waść Wpaść!). Jednak pomyliły mi się auta...
- Hej! - Trzask! - To gaz do dechu! Zaj3biemy tą kurvvę, a wcześniej upi3rdolimy jej język.
- O.o yyyy...
- Jezu! Przepraszam Pana najmocniej! Myślałem, że to kolega podjechał... Miłego dnia! - trzask.
- WRRRRRRUM! - gaz do dechy.
I co? Da się kulturalnie? Bez palenia buraka i ucieczki? XD
A to z ojców się śmieją :D
Prawie kazdy chociaz raz pomylil kogos obcego ze znajomym czy rodzina xD
W dzisiejszych czasach niestety jak kobieta sie myli to hihi a jak facet to nagonka.
Przykre.
To ta kobieca intuicja.