@kondon Jesteś anarchistą? Czy to tylko takie polskie narzekanie? Czy też może zazdrościsz trochę Niemcom, którzy identyfikują się z wybraną przez siebie władzą.
@Tomasz3652 Wolnościowcem - uogólniając. Państwo minimum, które interweniuje tylko wtedy, kiedy społeczeństwo samo sobie nie radzi z jakimś problemem.
Ciężko zdefiniować konkrety, bo sytuacje, ludzie, czasy, kultura itd. są różne.
Nie mam pojęcia co tam sobie Niemcy myślą.
A powyższa myśl jest Berkowicza, jeśli nie starsza.
@kondon Tak myślałem. Generalnie - poglądy Konfederacja-standard? Nie oceniam (bo i czemu miałbym, nie jestem kościelny/PiSowski, żeby wyrokować kto jest prawdziwym Polakiem). Trudno dziś być wierzącym-praktykującym w upadłym Kościele, trudno być wolnościowcem / liberałem (właśnie!) w Konfederacji z patologiami typu Godek, Braun, Korwin, naziole-narodowcy, etc.
@Tomasz3652 Nie. Nie jestem fanem Konfederacji jako całości. W ogóle nie jestem fanem partii i polityków, a konkretnych poglądów.
Konfederacja jest akceptowalnym kompromisem, jeśli już, to popieram wolnościowców.
Konfederacja ma dość dobry program gospodarczy, a sprawy światopoglądowe są dla mnie drugorzędne.
Godek nie ma w Konfederacji, Braun jest wolnościowcem mimo wszystko, a kościoły i religie mnie nie interesują.
@kondon Nie chcę ciągnąc tej dyskusji, ale "rynkowe" fajerwerki medialne Korwina są z XIX wieku (bez aktualizacji, ani refleksji, tylko żeby zrobić tanie wrażenie w mediach), nie wspominając jego stosunku do kobiet (rozumiem że też np. do własnej matki), a Braun gościł w moim domu kilka lat temu i mam wyrobione zdanie (w szczególności wobec jego chorych teorii spiskowych oraz instrumentalnego wykorzystania antysemityzmu (w jego ocenie) Polaków oraz religii do własnych celów wyborczych).
Moi dziadkowie walczyli z faszystami i komunistami podczas II wojny. I teraz kiedy widzę hajlujących "narodowców" wspieranych przez PiS i Konfederację to mi się nóż (bagnet) w kieszeni otwiera. W czasie wojny była jedna kara dla zdrajców ojczyzny. Dla współpracujących z nimi nie ma usprawiedliwienia.
@Tomasz3652 Nie bardzo rozumiem dlaczego ekonomia działająca kiedyś teraz miałaby się nie sprawdzić. Z resztą rankingi wolności tego dowodzą - państwa najbardziej wolnościowe najszybciej się rozwijają.
Korwina trzeba słuchać z przymrużeniem oka i nie traktować wszystkiego dosłownie. Z resztą to mało istotne w kwestii kraju. Najczęściej nie są to postulaty, a jedynie przemyślenia.
Brauna bardzo ciężko się słucha, więc nie wiem co on tam tworzy. Nie popieram go, a jedynie toleruję.
W Konfederacji jest Ruch Narodowy, nie wszyscy narodowcy. Nie znam dokładnie ich poglądów, natomiast faszyzmu nie widzę, zwłaszcza takiego, który można by łączyć z wojną.
Od 30 lat wybieramy sobie kierownika więzienia, który mówi nam co możemy, a czego nie.
@kondon Jesteś anarchistą? Czy to tylko takie polskie narzekanie? Czy też może zazdrościsz trochę Niemcom, którzy identyfikują się z wybraną przez siebie władzą.
@Tomasz3652 Wolnościowcem - uogólniając. Państwo minimum, które interweniuje tylko wtedy, kiedy społeczeństwo samo sobie nie radzi z jakimś problemem.
Ciężko zdefiniować konkrety, bo sytuacje, ludzie, czasy, kultura itd. są różne.
Nie mam pojęcia co tam sobie Niemcy myślą.
A powyższa myśl jest Berkowicza, jeśli nie starsza.
@kondon Tak myślałem. Generalnie - poglądy Konfederacja-standard? Nie oceniam (bo i czemu miałbym, nie jestem kościelny/PiSowski, żeby wyrokować kto jest prawdziwym Polakiem). Trudno dziś być wierzącym-praktykującym w upadłym Kościele, trudno być wolnościowcem / liberałem (właśnie!) w Konfederacji z patologiami typu Godek, Braun, Korwin, naziole-narodowcy, etc.
@Tomasz3652 Nie. Nie jestem fanem Konfederacji jako całości. W ogóle nie jestem fanem partii i polityków, a konkretnych poglądów.
Konfederacja jest akceptowalnym kompromisem, jeśli już, to popieram wolnościowców.
Konfederacja ma dość dobry program gospodarczy, a sprawy światopoglądowe są dla mnie drugorzędne.
Godek nie ma w Konfederacji, Braun jest wolnościowcem mimo wszystko, a kościoły i religie mnie nie interesują.
@kondon Nie chcę ciągnąc tej dyskusji, ale "rynkowe" fajerwerki medialne Korwina są z XIX wieku (bez aktualizacji, ani refleksji, tylko żeby zrobić tanie wrażenie w mediach), nie wspominając jego stosunku do kobiet (rozumiem że też np. do własnej matki), a Braun gościł w moim domu kilka lat temu i mam wyrobione zdanie (w szczególności wobec jego chorych teorii spiskowych oraz instrumentalnego wykorzystania antysemityzmu (w jego ocenie) Polaków oraz religii do własnych celów wyborczych).
Moi dziadkowie walczyli z faszystami i komunistami podczas II wojny. I teraz kiedy widzę hajlujących "narodowców" wspieranych przez PiS i Konfederację to mi się nóż (bagnet) w kieszeni otwiera. W czasie wojny była jedna kara dla zdrajców ojczyzny. Dla współpracujących z nimi nie ma usprawiedliwienia.
@Tomasz3652 Nie bardzo rozumiem dlaczego ekonomia działająca kiedyś teraz miałaby się nie sprawdzić. Z resztą rankingi wolności tego dowodzą - państwa najbardziej wolnościowe najszybciej się rozwijają.
Korwina trzeba słuchać z przymrużeniem oka i nie traktować wszystkiego dosłownie. Z resztą to mało istotne w kwestii kraju. Najczęściej nie są to postulaty, a jedynie przemyślenia.
Brauna bardzo ciężko się słucha, więc nie wiem co on tam tworzy. Nie popieram go, a jedynie toleruję.
W Konfederacji jest Ruch Narodowy, nie wszyscy narodowcy. Nie znam dokładnie ich poglądów, natomiast faszyzmu nie widzę, zwłaszcza takiego, który można by łączyć z wojną.
m*