@raven000 Eee tam, widziałem. Gówno i tyle. Życzę powodzenia. Nie będzie żadnej szczepionki. Dalej te gnidy będą nas straszyć. Dobrze, że coraz więcej ludzi się "budzi".
Edyta Gówniak już dawno przestała być topową celebrytką: by jeszcze coś na swoim nazwisku ugrać, zarobić kilka zł za koncert przy kotlecie czy imprezę promocyjna pieluchomajtek musi się czasem w mediach pojawić: takie mentalne pierdy to najlepsza ku temu droga.
To ci słynni mężczyźni z kawałów którzy przy wyższej gorączce są w ciężkim stanie i wymagają opieki lekarskiej. A tak poważnie Górniak nie powiedziała że nie ma grypy która potrafi nieźle rozłożyć, powiedziała że pandemia covid19 jest to akcja polityczno- gospodarcza. Ci panowie nawet bez oficjalnej pandemi wylądowali by w szpitalu gdyż są słabi i grypa takich szybko rozkłada.
@uderz_w_stol ten pierwszy, bo jego kojarzę z jednego z programów TVN, sam przyznał iż niedawno (wciągu ostatniego roku) przeszedł ostre śródmiąższowe zapalenie płuc i wielce zdziwiony, że zachorował i wylądował w szpitalu.
Ja nie rozumiem ludzi. Kilka lat wstecz. Lekarz jak powiedzial masz to czy tamto Wes the leki to ludzie brali I nie marudzili. Nikt nie chodzil sie pytac "arttstow" co Oni o tym mysla tylko brali zdaniw czlowieka wyksztalconego w samym kierunku, ktory z racji wykonywanego zawodu Wie wiecej na temat chorob niz ktos inny. A teraz karzdy jest lekarzem Bo sie naczytal w internecie czegos albo slucha "arttstow" jako alternatywny punkt widzenia czy cos. No poprostu rece opadaja....
@Jimmy_Waldemar_Resiak jezyka polskiego urzywam tylko na tej stronie wiec nie mam ochoty tracic czasu na powrot do nauki, nie bede sobie instalowal tez oprogramowania dla jednej strony, a skoro mi odpisujesz to mnie rozumiesz, wiec nie widze problemu. Co do tego twojego kwestionowania lekarzy, twoja sprawa, tylko nie narazaj innych jak to robisz ;)
p.s. nie dalem ci zadnego minusa, bo w sumie nie mam za co. pozdrawiam.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Widze, ze nie potradisz zrozumiec kiedy rozmowa sie konczy i musisz znizyc poziom do obrazania. To przykre i nic dobrego o tobie nie mowi. Milego dnia.
@jens1 Po pierwsze inhalacji jak już. Po drugie u części osób w związku z infekcją pojawia się nadreaktywność i skurcze oskrzeli, w związku z tym wymagają co jakiś czas nebulizacji leku rozkurczowego np za pomocą takiego zestawu jak na zdjęciu.
Jak świat światem lekarze przepisywali nebulizacja do domu. Co się nagle stało że trzeba to robić w szpitalu?? P.s na rozkurcz oskrzeli to się daje zastrzyk, a nebulizacja jest pomocniczo.
@7th_Heaven Mówię o leczeniu nebulizacją chorego z covidem, który wymaga szpitala z uwagi na potrzebę tlenoterapii z powodu ostrej infekcji układu oddechowego, a takich chorych, jak świat światem, leczy się w szpitalu. I nie, nebulizacja nie jest metodą pomocniczą, jest jedną z metod podstawowych I rzutu leczenia skurczu oskrzeli. O zastrzykach myśli się w przypadku osoby nieprzytomnej, w razie braku reakcji na leczenie wziewne lub w razie ciężkiego skurczu powodującego niewydolność oddechową.
W październiku zmarło 50 tysięcy Polaków. To daje wzrost w stosunku do zeszłego roku o 16 tysięcy. Tymczasem na Covid i Covid z chorobami towarzyszącymi zmarło od początku roku niespełna 9 tysięcy ludzi. Służba zdrowia w Polsce była w zapaści już przed epidemią. Teraz jest agonia. Wyrostek robaczkowy czy złamana ręka może się skończyć zgonem nie mówiąc o przypadkach kardiologicznych i onkologicznych. Ciekawe czy gdyby karetka przywiozła polityka z raną postrzałową to również czekaliby z jego ratowaniem na negatywny test Covid'owy...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 listopada 2020 o 15:35
@Pereplut Zgadza się - w październiku wg rejestru stanu cywilnego 49 132. Wg gus w październiku 2019 - 34 065. Czyli mamy dokładnie to co miało wiele krajów europejskich na wiosnę.
A tak swoją droga teraz w sytuacji zagrożenia życia nie czeka się na test. Przykładem może byś Gnatowski
Znałam faceta, który w wieku czterdziestu kilku lat zszedł na zawał na poczekalni soru, siedząc na krześle i czekając na chore covidowe procedury. Inna osoba z mojej rodziny zmarła "na covid" (miała poważną chorobę współistniejącą, covid zaostrzył tylko jej stan) ale gdyby została przyjęta do szpitala to najprawdopodobniej nic by jej nie było, niestety szpital odmówił przyjęcia i postanowił wysłać chorego karetką do innego, odległego i kilkadziesiąt km szpitala, wprowadzając go uprzednio w śpiączkę farmakologiczną aby przetrwał podróż. Z tej śpiączki już się nie wybudził. Ale oczywiście nikt nie napisał w karcie zgonu że zmarł przez bezsensowną i ryzykowną podróż w śpiączce, tylko covid rzecz jasna.
@7th_Heaven
"covid zaostrzył tylko jej stan"
Dokładnie o to chodzi. COVID-19 zaostrza "tylko" stan tysięcy osób, przekraczając znacząco możliwości ochrony zdrowia. A setki dziennie umierają, mimo że w normalnych warunkach (przy braku pandemii) można byłoby im pomóc. COVID-19 jest więc pośrednią przyczyną zgonu.
@PROMOqwerty
ale ja to rozumiem nie mam nic przeciwko temu
jak ktos ladnie spiewa ludzie lubia sluchac jak spiewa, jak ktos ladnie tanczy to ludzie lubia sluchac jak tanczy co wiecej mamy wolnosc slowa wiec nikt nie zabrania komus kto ladnie spiewa wypowiadac sie na rozne tematy.
mnie tylko zastanawia jakimi debilami sa ludzie ktorzy traktuja kogos kto ladnie spiewa jako autorytet w epidemiologii
@mieteknapletek (zaj. Ksywa xD ). Ja juz wczesniej napisalem. Ludzie sie zachowuja jakby zdurnieli przez ostatnich kilka (?) Lat. Lekarze z latami doswiadczenie I studiow mowia X a jakis during celebryta mowi Y I nagle on ma racje! No poprostu madakra
Zaraz, zaraz. To Wy w końcy wierzycie pisowcom czy nie? Czy wybieracie tylko wtedy, kiedy Wam pasuje? Obaj panowie powiązani z naszą miłościwą partią nagle stają się wiarygodni? Oczywiście nie mają żadnego interesu w tym, żeby podsycać atmosferę strachu przed koronawirusem. Jeden z sanepidu, drugi podejrzewany o ujawnianie informacji dziennikarzom "Wyborczej".
Czemu ciągle próbujecie zdyskredytować osoby, które uważają, że działania rządu i służby zdrowia są przesadzone? Nikt nie wątpi, że wirus jest. W wątpliwość poddawana jest tylko jego uciążliwość. I to nie wzięło się znikąd, tylko z tego, że przekazy z mediów są ewidentnie niespójne.
Na protesty można iść, na cmentarz nie.
Sklepy meblowe trzeba zamknąć, kasyna mogą być otwarte.
W programach telewizyjnych nie trzeba maseczek i dystansu, na ulicy już tak.
Unikajmy tłumów, stójmy na deszczu w kolejce do zrobienia testów.
Celebryci chorzy - ale bezobjawowo.
Ile razy słyszeliście historię o tym, że lekarze dopisują koronawirusa pod każdy zgon?
Ile razy słyszeliście, że w szpitalu robią testy do czasu, aż w końcu wyjdzie pozytywny.
Wiargodność testów też jest wątpliwa - jest filmik jak w testach koronawirusa wykryto w napoju z Tymbarka!
Nikogo nie dziwi zachowanie dziennikarzy? Oni prawie skaczą z radości gdy informują o zakażonych. Z wypiekami czekali na pacjenta zero. Ja wiem, że to świetny temat dla tv, ale naprawdę nie mają żadnej pokory. I nikogo to nie zastanawia. Skoro tak łatwo uwierzyć, że część społeczeństwa zwariowała, bo nie boi się wirusa, to czemu tak trudno uwierzyć, że inna część przesadza. Po obu stronah barykady są lekarze. Tylko po jednej są media.
Ps. Ten drugi faktycznie ma maseczkę do inhalacji.
@RemiMalek Jak ci tak bardzo panowie z demota nie pasują bo PiS to masz przykład Artura Barcisia. On też choruje a sympatykiem partii rządzącej zdecydowanie nie jest. No i masz celebryta ale jakoś nie przechodzi bezobjawowo tylko raczej dość ciężko.
A teraz dwie perełki "Ile razy słyszeliście historię o tym, że lekarze dopisują koronawirusa pod każdy zgon?" Tak słyszałem coś takiego, ale przeważnie to z jakichś plotek rozgłaszanych w wiejskich sklepach, albo na YT, jak dla mnie wiarygodność takich rewelacji jest zerowa.
"Ile razy słyszeliście, że w szpitalu robią testy do czasu, aż w końcu wyjdzie pozytywny." FACEPALM. W szpitalach robi się więcej testów bo i możliwość zakażenia jest tam większa, a nie dlatego, żeby na siłę wykryć tam wirusa. Zapewniam Cię, że nikt nie cieszy się w szpitalu z pozytywnego testu na Koronkę bo wiąże się to najczęściej z koniecznością wysłania części personelu na kwarantannę i wtedy zaczyna brakować personelu w danej placówce.
"Nikogo nie dziwi zachowanie dziennikarzy? Oni prawie skaczą z radości..." Tu już masz urojenia człowieku.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Jaką masz wiadomość bo nie wiem? I oczywiście nie zdradzisz imienia co sprawia, że Twojej wiadomości ni jak nie będzie można zweryfikować, genialne zagranie. Oj widzę, że mózg się pod tą waszą folią gotuje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 listopada 2020 o 19:20
@JohnLilly ale jak Ci ktoś powie nawet wprost że osobiście zna taki przypadek to ty nie uwierzysz. Więc przestań powtarzać że to plotki. Ja Ci mówię że znam bezpośrednio dwa takie przypadki. Jeden z mojej rodziny. Opisałam go wyżej. Ty oczywiście powiesz, że kłamię albo że jestem idiotką która czegoś nie zrozumiała. Nie ma tam nic do zrozumienia! Są fakty. Tak samo jak faktem jest, że z przewlekłą choroba, którą powinna być kontrolowana minimum co pół roku a najlepiej co 3 miesiące, nie mogę się dostać do lekarza już od marca. Pech chciał że moja przychodnia została zamknięta jeszcze przed covidem więc wszędzie gdzie chce się teraz zapisać traktują mnie jako nowego pacjenta a takowych nie przyjmują bo mają takie wytyczne z NFZ i ministerstwa zdrowia. Jeśli nie wierzysz w te wytyczne wejdź np na stronę miasto-info (kropka pl) i jest tam artykuł o szpitalu w jednym z małopolskich miast (tam też próbowałam bo to niedaleko mojej miejscowości) tam dyrektor szpitala mówi wprost o tym problemie. Wyjaśnij mi czemu ministerstwo zabrania przyjmowania pacjentów? Czemu można leczyć tylko pilne przypadki w dodatku objęte już wcześniej leczeniem danej placówki? Czy ortopedzi, nefrolodzy, neurolodzy, gastrolodzy czy ginekolodzy pracują przy covidowcach i nie mają czasu???
@7th_Heaven Jeśli o przypadkach wpisywania covid jako przyczynę zgonu, zamiast innej choroby usłyszałbym od kogoś kogo znam i ufam to bym uwierzył, ale nic takiego się nie stało. Wszystkie takie przypadki to albo jakieś sklepowe ploty, albo internetowe komentarze zupełnie nieznanych mi ludzi. Jeszcze z dzieciństwa pamiętam jak takie plotki uśmierciły mojego dalszego sąsiada, który to kilka dni po tym jak go ludzie uśmiercili szedł sobie obok mojego domu do sklepu. A Ty to już kompletnie masz u mnie zerową wiarygodność.
Twierdzisz wyżej, że Posobkiewicza widziałaś leżącego na Covid na początku pandemii? Wiesz, że to nie jest jakiś tam nikomu nieznany Jan Kowalski, tylko były Główny Inspektor Sanitarny! Osoba dość znana, której taki wałek nie uszedłby na sucho. Ja znam go jeszcze sprzed kilku lat wstecz kiedy to troszkę wbrew pełnionej funkcji nagrywał mało poważne piosenki jako Don Gisu. A co do maseczki Jerzego Polaczka to tak nie jest to maska do podawania tlenu, ale takie maski też znajdują się w szpitalach, bo taką drogą są też podawane leki. I nie pytaj mnie jakie leki bo lekarzem nie jestem i nie wiem jak obecnie leczy się covid.
Co do utrudnionego dostępu do lekarza przy innych chorobach przewlekłych to nigdy nie negowałem, że jest to autentyczny problem, tylko jak ktoś z inną poważną chorobą współistniejącą się zakazi to może być nieciekawie. Dlatego ja tutaj nie mam mądrej rady bo i brak wizyty jest tutaj zły i potencjalne zakażenia innych pacjentów i personelu podczas takowej wizyty byłby zły.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Patrząc na poziom jaki reprezentujesz to wiem, że nie powinienem się wdawać z Tobą w większe dyskusję, na ale już Ci odpowiem.
Moje źródła to nie tylko tv bo mam jeszcze znajome pielęgniarki które mają bezpośredni kontakt z zakażonymi na Covid i tak jak pisałem do 7th_Heaven takie źródła są dla mnie o wiele więcej wiarygodne niż anonimowi ludzie z neta. W tv jak widzę, że jakiś lekarz się wypowiada to też mam podane jego imię i nazwisko i mogę sobie poszukać na jego temat informacji na ile ta osoba jest wiarygodna i jaką ma opinię wśród innych lekarzy i pacjentów i taka osoba często kładzie na szale swoją reputację jakby okazało się później, że się mylił, albo nawet wciskał ludziom kit. Natomiast Twojej "znanej i szanowanej" osoby, nie mogę sprawdzić i ona z racji swojej anonimowości nie kładzie na szali swojej reputacji, niczym nie ryzykuje. Ba! Najprawdopodobniej nikt taki nie istnieje!
Czego chcecie od Edytki?
Wszak ona mówi tylko to co mówią ci co negują pandemię, chorych na COVID itd.
Czyli przeciwnicy masek tez są głupi jak Edytka?
No już spokojnie bidulki covidowe już macie szczepionkę więc będzie dobrze
@kradosan Ooo już jest? Daj jakieś info :P Pocieszę martwiących się.
@kradosan szczepionka nijak nie pomaga aktualnie chorym.
@skaater9500 podobno 90% skuteczności, ale tragiczna do transportu i przechowywania (-80stC)
https://www.o2.pl/informacje/szczepionka-na-covid-19-mocne-slowa-dyrektora-generalnego-firmy-pfizer-6574073905720224a
@raven000 Eee tam, widziałem. Gówno i tyle. Życzę powodzenia. Nie będzie żadnej szczepionki. Dalej te gnidy będą nas straszyć. Dobrze, że coraz więcej ludzi się "budzi".
Edyta Gówniak już dawno przestała być topową celebrytką: by jeszcze coś na swoim nazwisku ugrać, zarobić kilka zł za koncert przy kotlecie czy imprezę promocyjna pieluchomajtek musi się czasem w mediach pojawić: takie mentalne pierdy to najlepsza ku temu droga.
Chorzy na covida to nie problem. Problem to, że lekarze przestali leczyć, bo covid. Covid Srovid.
statyści ;)
To ci słynni mężczyźni z kawałów którzy przy wyższej gorączce są w ciężkim stanie i wymagają opieki lekarskiej. A tak poważnie Górniak nie powiedziała że nie ma grypy która potrafi nieźle rozłożyć, powiedziała że pandemia covid19 jest to akcja polityczno- gospodarcza. Ci panowie nawet bez oficjalnej pandemi wylądowali by w szpitalu gdyż są słabi i grypa takich szybko rozkłada.
@uderz_w_stol ten pierwszy, bo jego kojarzę z jednego z programów TVN, sam przyznał iż niedawno (wciągu ostatniego roku) przeszedł ostre śródmiąższowe zapalenie płuc i wielce zdziwiony, że zachorował i wylądował w szpitalu.
Ja nie rozumiem ludzi. Kilka lat wstecz. Lekarz jak powiedzial masz to czy tamto Wes the leki to ludzie brali I nie marudzili. Nikt nie chodzil sie pytac "arttstow" co Oni o tym mysla tylko brali zdaniw czlowieka wyksztalconego w samym kierunku, ktory z racji wykonywanego zawodu Wie wiecej na temat chorob niz ktos inny. A teraz karzdy jest lekarzem Bo sie naczytal w internecie czegos albo slucha "arttstow" jako alternatywny punkt widzenia czy cos. No poprostu rece opadaja....
@Jimmy_Waldemar_Resiak jakbys mial cos konstruktywnego to by pewnie warto bylo napisac...
@Jimmy_Waldemar_Resiak jezyka polskiego urzywam tylko na tej stronie wiec nie mam ochoty tracic czasu na powrot do nauki, nie bede sobie instalowal tez oprogramowania dla jednej strony, a skoro mi odpisujesz to mnie rozumiesz, wiec nie widze problemu. Co do tego twojego kwestionowania lekarzy, twoja sprawa, tylko nie narazaj innych jak to robisz ;)
p.s. nie dalem ci zadnego minusa, bo w sumie nie mam za co. pozdrawiam.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Widze, ze nie potradisz zrozumiec kiedy rozmowa sie konczy i musisz znizyc poziom do obrazania. To przykre i nic dobrego o tobie nie mowi. Milego dnia.
Po co w ogóle odpowiadacie tej idiotce? "Stop making stupid people famous"…
myślałem że chorym podaje się tylko tlen. a ten drugi Pan ma mseczkę do inchalacji. czy aby na pewno nie jest to samozaoranie? ;)
@jens1 Po pierwsze inhalacji jak już. Po drugie u części osób w związku z infekcją pojawia się nadreaktywność i skurcze oskrzeli, w związku z tym wymagają co jakiś czas nebulizacji leku rozkurczowego np za pomocą takiego zestawu jak na zdjęciu.
Jak świat światem lekarze przepisywali nebulizacja do domu. Co się nagle stało że trzeba to robić w szpitalu?? P.s na rozkurcz oskrzeli to się daje zastrzyk, a nebulizacja jest pomocniczo.
@7th_Heaven Mówię o leczeniu nebulizacją chorego z covidem, który wymaga szpitala z uwagi na potrzebę tlenoterapii z powodu ostrej infekcji układu oddechowego, a takich chorych, jak świat światem, leczy się w szpitalu. I nie, nebulizacja nie jest metodą pomocniczą, jest jedną z metod podstawowych I rzutu leczenia skurczu oskrzeli. O zastrzykach myśli się w przypadku osoby nieprzytomnej, w razie braku reakcji na leczenie wziewne lub w razie ciężkiego skurczu powodującego niewydolność oddechową.
Covidianie oddam wam swoją dolę, znaczy szczepionkę od Pana Bila i jeszcze dopłacę niech wam idzie,, na zdrowie''. :)
W październiku zmarło 50 tysięcy Polaków. To daje wzrost w stosunku do zeszłego roku o 16 tysięcy. Tymczasem na Covid i Covid z chorobami towarzyszącymi zmarło od początku roku niespełna 9 tysięcy ludzi. Służba zdrowia w Polsce była w zapaści już przed epidemią. Teraz jest agonia. Wyrostek robaczkowy czy złamana ręka może się skończyć zgonem nie mówiąc o przypadkach kardiologicznych i onkologicznych. Ciekawe czy gdyby karetka przywiozła polityka z raną postrzałową to również czekaliby z jego ratowaniem na negatywny test Covid'owy...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2020 o 15:35
@Pereplut A skąd masz dane za październik? Bo GUS podaje dane do 40 tygodnia, a ten się zakończył 4 października.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2020 o 18:32
@egoiste Rejestr Stanu Cywilnego - dane prosto z aktów zgonu.
@Pereplut Zgadza się - w październiku wg rejestru stanu cywilnego 49 132. Wg gus w październiku 2019 - 34 065. Czyli mamy dokładnie to co miało wiele krajów europejskich na wiosnę.
A tak swoją droga teraz w sytuacji zagrożenia życia nie czeka się na test. Przykładem może byś Gnatowski
Znałam faceta, który w wieku czterdziestu kilku lat zszedł na zawał na poczekalni soru, siedząc na krześle i czekając na chore covidowe procedury. Inna osoba z mojej rodziny zmarła "na covid" (miała poważną chorobę współistniejącą, covid zaostrzył tylko jej stan) ale gdyby została przyjęta do szpitala to najprawdopodobniej nic by jej nie było, niestety szpital odmówił przyjęcia i postanowił wysłać chorego karetką do innego, odległego i kilkadziesiąt km szpitala, wprowadzając go uprzednio w śpiączkę farmakologiczną aby przetrwał podróż. Z tej śpiączki już się nie wybudził. Ale oczywiście nikt nie napisał w karcie zgonu że zmarł przez bezsensowną i ryzykowną podróż w śpiączce, tylko covid rzecz jasna.
@7th_Heaven
"covid zaostrzył tylko jej stan"
Dokładnie o to chodzi. COVID-19 zaostrza "tylko" stan tysięcy osób, przekraczając znacząco możliwości ochrony zdrowia. A setki dziennie umierają, mimo że w normalnych warunkach (przy braku pandemii) można byłoby im pomóc. COVID-19 jest więc pośrednią przyczyną zgonu.
nie rozumiem jak mozna brac na powaznie wypowiedzi dotyczace epodemii kogos kto ma wyksztalcenie podstawowe i zero doswiadczenia w praktyce
@mieteknapletek Niestety celebrytą nie staje się przez bycie najmądrzejszym - a szkoda.
@PROMOqwerty
ale ja to rozumiem nie mam nic przeciwko temu
jak ktos ladnie spiewa ludzie lubia sluchac jak spiewa, jak ktos ladnie tanczy to ludzie lubia sluchac jak tanczy co wiecej mamy wolnosc slowa wiec nikt nie zabrania komus kto ladnie spiewa wypowiadac sie na rozne tematy.
mnie tylko zastanawia jakimi debilami sa ludzie ktorzy traktuja kogos kto ladnie spiewa jako autorytet w epidemiologii
@mieteknapletek (zaj. Ksywa xD ). Ja juz wczesniej napisalem. Ludzie sie zachowuja jakby zdurnieli przez ostatnich kilka (?) Lat. Lekarze z latami doswiadczenie I studiow mowia X a jakis during celebryta mowi Y I nagle on ma racje! No poprostu madakra
Zaraz, zaraz. To Wy w końcy wierzycie pisowcom czy nie? Czy wybieracie tylko wtedy, kiedy Wam pasuje? Obaj panowie powiązani z naszą miłościwą partią nagle stają się wiarygodni? Oczywiście nie mają żadnego interesu w tym, żeby podsycać atmosferę strachu przed koronawirusem. Jeden z sanepidu, drugi podejrzewany o ujawnianie informacji dziennikarzom "Wyborczej".
Czemu ciągle próbujecie zdyskredytować osoby, które uważają, że działania rządu i służby zdrowia są przesadzone? Nikt nie wątpi, że wirus jest. W wątpliwość poddawana jest tylko jego uciążliwość. I to nie wzięło się znikąd, tylko z tego, że przekazy z mediów są ewidentnie niespójne.
Na protesty można iść, na cmentarz nie.
Sklepy meblowe trzeba zamknąć, kasyna mogą być otwarte.
W programach telewizyjnych nie trzeba maseczek i dystansu, na ulicy już tak.
Unikajmy tłumów, stójmy na deszczu w kolejce do zrobienia testów.
Celebryci chorzy - ale bezobjawowo.
Ile razy słyszeliście historię o tym, że lekarze dopisują koronawirusa pod każdy zgon?
Ile razy słyszeliście, że w szpitalu robią testy do czasu, aż w końcu wyjdzie pozytywny.
Wiargodność testów też jest wątpliwa - jest filmik jak w testach koronawirusa wykryto w napoju z Tymbarka!
Nikogo nie dziwi zachowanie dziennikarzy? Oni prawie skaczą z radości gdy informują o zakażonych. Z wypiekami czekali na pacjenta zero. Ja wiem, że to świetny temat dla tv, ale naprawdę nie mają żadnej pokory. I nikogo to nie zastanawia. Skoro tak łatwo uwierzyć, że część społeczeństwa zwariowała, bo nie boi się wirusa, to czemu tak trudno uwierzyć, że inna część przesadza. Po obu stronah barykady są lekarze. Tylko po jednej są media.
Ps. Ten drugi faktycznie ma maseczkę do inhalacji.
@RemiMalek Jak ci tak bardzo panowie z demota nie pasują bo PiS to masz przykład Artura Barcisia. On też choruje a sympatykiem partii rządzącej zdecydowanie nie jest. No i masz celebryta ale jakoś nie przechodzi bezobjawowo tylko raczej dość ciężko.
A teraz dwie perełki "Ile razy słyszeliście historię o tym, że lekarze dopisują koronawirusa pod każdy zgon?" Tak słyszałem coś takiego, ale przeważnie to z jakichś plotek rozgłaszanych w wiejskich sklepach, albo na YT, jak dla mnie wiarygodność takich rewelacji jest zerowa.
"Ile razy słyszeliście, że w szpitalu robią testy do czasu, aż w końcu wyjdzie pozytywny." FACEPALM. W szpitalach robi się więcej testów bo i możliwość zakażenia jest tam większa, a nie dlatego, żeby na siłę wykryć tam wirusa. Zapewniam Cię, że nikt nie cieszy się w szpitalu z pozytywnego testu na Koronkę bo wiąże się to najczęściej z koniecznością wysłania części personelu na kwarantannę i wtedy zaczyna brakować personelu w danej placówce.
"Nikogo nie dziwi zachowanie dziennikarzy? Oni prawie skaczą z radości..." Tu już masz urojenia człowieku.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Jaką masz wiadomość bo nie wiem? I oczywiście nie zdradzisz imienia co sprawia, że Twojej wiadomości ni jak nie będzie można zweryfikować, genialne zagranie. Oj widzę, że mózg się pod tą waszą folią gotuje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2020 o 19:20
@JohnLilly ale jak Ci ktoś powie nawet wprost że osobiście zna taki przypadek to ty nie uwierzysz. Więc przestań powtarzać że to plotki. Ja Ci mówię że znam bezpośrednio dwa takie przypadki. Jeden z mojej rodziny. Opisałam go wyżej. Ty oczywiście powiesz, że kłamię albo że jestem idiotką która czegoś nie zrozumiała. Nie ma tam nic do zrozumienia! Są fakty. Tak samo jak faktem jest, że z przewlekłą choroba, którą powinna być kontrolowana minimum co pół roku a najlepiej co 3 miesiące, nie mogę się dostać do lekarza już od marca. Pech chciał że moja przychodnia została zamknięta jeszcze przed covidem więc wszędzie gdzie chce się teraz zapisać traktują mnie jako nowego pacjenta a takowych nie przyjmują bo mają takie wytyczne z NFZ i ministerstwa zdrowia. Jeśli nie wierzysz w te wytyczne wejdź np na stronę miasto-info (kropka pl) i jest tam artykuł o szpitalu w jednym z małopolskich miast (tam też próbowałam bo to niedaleko mojej miejscowości) tam dyrektor szpitala mówi wprost o tym problemie. Wyjaśnij mi czemu ministerstwo zabrania przyjmowania pacjentów? Czemu można leczyć tylko pilne przypadki w dodatku objęte już wcześniej leczeniem danej placówki? Czy ortopedzi, nefrolodzy, neurolodzy, gastrolodzy czy ginekolodzy pracują przy covidowcach i nie mają czasu???
@7th_Heaven Jeśli o przypadkach wpisywania covid jako przyczynę zgonu, zamiast innej choroby usłyszałbym od kogoś kogo znam i ufam to bym uwierzył, ale nic takiego się nie stało. Wszystkie takie przypadki to albo jakieś sklepowe ploty, albo internetowe komentarze zupełnie nieznanych mi ludzi. Jeszcze z dzieciństwa pamiętam jak takie plotki uśmierciły mojego dalszego sąsiada, który to kilka dni po tym jak go ludzie uśmiercili szedł sobie obok mojego domu do sklepu. A Ty to już kompletnie masz u mnie zerową wiarygodność.
Twierdzisz wyżej, że Posobkiewicza widziałaś leżącego na Covid na początku pandemii? Wiesz, że to nie jest jakiś tam nikomu nieznany Jan Kowalski, tylko były Główny Inspektor Sanitarny! Osoba dość znana, której taki wałek nie uszedłby na sucho. Ja znam go jeszcze sprzed kilku lat wstecz kiedy to troszkę wbrew pełnionej funkcji nagrywał mało poważne piosenki jako Don Gisu. A co do maseczki Jerzego Polaczka to tak nie jest to maska do podawania tlenu, ale takie maski też znajdują się w szpitalach, bo taką drogą są też podawane leki. I nie pytaj mnie jakie leki bo lekarzem nie jestem i nie wiem jak obecnie leczy się covid.
Co do utrudnionego dostępu do lekarza przy innych chorobach przewlekłych to nigdy nie negowałem, że jest to autentyczny problem, tylko jak ktoś z inną poważną chorobą współistniejącą się zakazi to może być nieciekawie. Dlatego ja tutaj nie mam mądrej rady bo i brak wizyty jest tutaj zły i potencjalne zakażenia innych pacjentów i personelu podczas takowej wizyty byłby zły.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Patrząc na poziom jaki reprezentujesz to wiem, że nie powinienem się wdawać z Tobą w większe dyskusję, na ale już Ci odpowiem.
Moje źródła to nie tylko tv bo mam jeszcze znajome pielęgniarki które mają bezpośredni kontakt z zakażonymi na Covid i tak jak pisałem do 7th_Heaven takie źródła są dla mnie o wiele więcej wiarygodne niż anonimowi ludzie z neta. W tv jak widzę, że jakiś lekarz się wypowiada to też mam podane jego imię i nazwisko i mogę sobie poszukać na jego temat informacji na ile ta osoba jest wiarygodna i jaką ma opinię wśród innych lekarzy i pacjentów i taka osoba często kładzie na szale swoją reputację jakby okazało się później, że się mylił, albo nawet wciskał ludziom kit. Natomiast Twojej "znanej i szanowanej" osoby, nie mogę sprawdzić i ona z racji swojej anonimowości nie kładzie na szali swojej reputacji, niczym nie ryzykuje. Ba! Najprawdopodobniej nikt taki nie istnieje!
Ten drugi to na 100% statysta. Ani pidżamy, ani to Narodowy...
Czy przypadkiem on się nie zaszczepił ostatnio na grypę?
Czego chcecie od Edytki?
Wszak ona mówi tylko to co mówią ci co negują pandemię, chorych na COVID itd.
Czyli przeciwnicy masek tez są głupi jak Edytka?
Ta pani bez matury jest autorytetem dla wielu jej fanów.
To przecież idiotka, któej wydaje się, że jest gwiazdą:):):) jednego przeboju ze 30 lat temu:):):)
@F18_hornet
Nie umniejszajmy. Jest jeszcze sławna z profanacji hymnu narodowego przed meczem.
Ci statyści to nawet nie ludzie a reptilianie.
Czyli nie ma więcej chorych, bo wszędzie tylko oni?
@mieteknapletek mówisz o Bilu, też tego nie rozumiem.
@RemiMalek problem w tym że dla większości którzy krzyczą ***** *** pis to Kaczyński, 500+ i kościół, dalej nie sięgają bo po co.
Droga Edyto wszyscy walczymy z niewidzialnym wrogiem
Aktor Dariusz Gnatowski naprawdę wczuł się w rolę statysty tego spektaklu.