Kiedyś kiedy samochód był praktycznie nowością dla wielu ludzi łażenie po ulicy było normą. Dziś w dobie motoryzacji ludzie dalej mają głupie nawyki włażenia na ulicę znienacka bez rozglądania się.
@Dragoo gdzieś czytałem, że pierwszy wypadek śmiertelny z udziałem tramwaju w Krakowie miał miejsce w dniu ich uruchomienia (co oczywiście dało pożywkę ówczesnym odpowiednikom przeciwników szczepionek i 5G - do których notabene zaliczała się krakowska elita, np. Wyspiański). Z jednej strony - jasne, nowość i nieprzyzwyczajenie, ale z drugiej - jak można przegapić wielki, hałaśliwy pojazd, który w dodatku nie pojawił się w mieście nagle, z dnia na dzień, tylko po długiej budowie sieci trakcyjnej, szerokiej dyskusji i prawdopodobnie kampanii, którą dzisiaj nazwalibyśmy marketingową...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 listopada 2020 o 11:06
Wtedy może by przeszło...nie jeździło się zbyt szybko, bo po prostu auto i drogi na to zbytnio nie pozwalały
@Plaskaflaszka Bardziej auto. Gdyby auto pozwalało to i nad drogami by popracowali żeby pozwalały na szybszą jazdę.
Kiedyś kiedy samochód był praktycznie nowością dla wielu ludzi łażenie po ulicy było normą. Dziś w dobie motoryzacji ludzie dalej mają głupie nawyki włażenia na ulicę znienacka bez rozglądania się.
@Dragoo gdzieś czytałem, że pierwszy wypadek śmiertelny z udziałem tramwaju w Krakowie miał miejsce w dniu ich uruchomienia (co oczywiście dało pożywkę ówczesnym odpowiednikom przeciwników szczepionek i 5G - do których notabene zaliczała się krakowska elita, np. Wyspiański). Z jednej strony - jasne, nowość i nieprzyzwyczajenie, ale z drugiej - jak można przegapić wielki, hałaśliwy pojazd, który w dodatku nie pojawił się w mieście nagle, z dnia na dzień, tylko po długiej budowie sieci trakcyjnej, szerokiej dyskusji i prawdopodobnie kampanii, którą dzisiaj nazwalibyśmy marketingową...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2020 o 11:06
Przypomina opracowanego kilka lat temu w USA grapplera to zatrzymywania uciekających samochodów.