Ludzie stawiają swoje potrzeby ponad wszystko a zwierzęta cierpią w ciszy. Polecam wszystkim przyrodniczy serial "Nasza planeta". Ukazuje piękno fauny i flory oraz zmiany jakie zaszły w ostatnich latach na Ziemi.
@Egghead Pod niektórymi urzędami o godzinie 7:30 wszystkie miejsca parkingowe są już zajęte. Nie zdąży podjechać ani jeden petent - 100% miejsc zajmują urzędnicy, pokazując dla kogo stoi budynek i parking a kto jest niepotrzebnym intruzem.
czyli urzędnik codziennie ma jeździć dodatkową godzinę po mieście i szukać parkingu, abyś raz na 10 lat przyjechał załatwić paszport? Czy raz w życiu załatwić pozwolenie na budowę?
@izka8520 Można wydzielić część miejsc tylko dla petentów. Jest kilka sposobów na dopilnowanie, by na tych miejscach nie parkowały osoby nie będące petentami.
A tak na marginesie - wyobraź sobie sklep (lidl, biedronka, czy cokolwiek), którego parking w całości zajmie personel. Powiedz, czemu to błyskawicznie zbankrutuje?
@bromba_2k Sklepy mają jednak większy parking i duuuużo więcej klientów robiących zakupy codziennie, muszą te ciężkie zakupy wsadzić do bagażnika. Do urzędu chodzi się rzadko i wychodzi z paroma karteczkami
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2020 o 11:16
@izka8520 To wciąż nie zmienia faktu, że to urząd jest dla petenta, a nie odwrotnie. W wielu jeszcze tkwi głęboko zakorzeniona "komuna". I przykro stwierdzić, ale Twoje wypowiedzi dokładnie to pokazują. Zdaję sobie sprawę z tego, że w urzędach są całe działy zajmujące się sprawami "wewnętrznymi", na przykład opracowujące jakieś projekty, koncepcje, księgowość i tak dalej. Te działy jednak, które mają obsługiwać petentów (rejestracja pojazdów, ewidencja ludności itd) nie maja racji bytu bez tychże petentów. Ciekawe, kiedy to wreszcie dotrze do niektórych. A już zupełnie nie ma nic do rzeczy, czy petent nie da rady załatwić swoich spraw w takowym urzędzie raz na trzy dni, czy raz na 10 lat.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 listopada 2020 o 19:52
Dlatego tam nie ma problemu z parkingami przy obiektach rozrywkowych czy sportowych.
Parking jest budowany w zależności od potrzeb, a nie kosztem obiektu.
KĄPIELISKO ??? to jest staw i kąpać tam się nie wolno! Teraz nie ma wiz możesz polecieć i sprawdzić swoje mijanie się z prawdą. Orki są trzy. Policz samochody i pomnóż przez 3 będziesz wiedział ile jest ludzi.
Znaczy się orki na parking , auta do kąpielisko a ludzie na teren dla orek ? Nie żebym się czepiał ale orki długo niepociąganą ;)
nie ma problemu, parking można zaznaczyć na niebiesko a teren dla orek na żółto
Ludzie stawiają swoje potrzeby ponad wszystko a zwierzęta cierpią w ciszy. Polecam wszystkim przyrodniczy serial "Nasza planeta". Ukazuje piękno fauny i flory oraz zmiany jakie zaszły w ostatnich latach na Ziemi.
Nikt nikomu nie broni, autorze demota, żeby wybudował taki park z odwrotnymi proporcjami. Ale mam dziwne wrażenie, że wtedy inwestycja się nie zwróci.
Na odwrót jest w Polsce. Dowolny urząd - kolor żółty, parking przy nim - kolor niebieski.
@Egghead Pod niektórymi urzędami o godzinie 7:30 wszystkie miejsca parkingowe są już zajęte. Nie zdąży podjechać ani jeden petent - 100% miejsc zajmują urzędnicy, pokazując dla kogo stoi budynek i parking a kto jest niepotrzebnym intruzem.
czyli urzędnik codziennie ma jeździć dodatkową godzinę po mieście i szukać parkingu, abyś raz na 10 lat przyjechał załatwić paszport? Czy raz w życiu załatwić pozwolenie na budowę?
@izka8520 Można wydzielić część miejsc tylko dla petentów. Jest kilka sposobów na dopilnowanie, by na tych miejscach nie parkowały osoby nie będące petentami.
A tak na marginesie - wyobraź sobie sklep (lidl, biedronka, czy cokolwiek), którego parking w całości zajmie personel. Powiedz, czemu to błyskawicznie zbankrutuje?
@bromba_2k Sklepy mają jednak większy parking i duuuużo więcej klientów robiących zakupy codziennie, muszą te ciężkie zakupy wsadzić do bagażnika. Do urzędu chodzi się rzadko i wychodzi z paroma karteczkami
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2020 o 11:16
@izka8520 To wciąż nie zmienia faktu, że to urząd jest dla petenta, a nie odwrotnie. W wielu jeszcze tkwi głęboko zakorzeniona "komuna". I przykro stwierdzić, ale Twoje wypowiedzi dokładnie to pokazują. Zdaję sobie sprawę z tego, że w urzędach są całe działy zajmujące się sprawami "wewnętrznymi", na przykład opracowujące jakieś projekty, koncepcje, księgowość i tak dalej. Te działy jednak, które mają obsługiwać petentów (rejestracja pojazdów, ewidencja ludności itd) nie maja racji bytu bez tychże petentów. Ciekawe, kiedy to wreszcie dotrze do niektórych. A już zupełnie nie ma nic do rzeczy, czy petent nie da rady załatwić swoich spraw w takowym urzędzie raz na trzy dni, czy raz na 10 lat.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 listopada 2020 o 19:52
Orki na wolność i po sprawie
Dlatego tam nie ma problemu z parkingami przy obiektach rozrywkowych czy sportowych.
Parking jest budowany w zależności od potrzeb, a nie kosztem obiektu.
1. Zwiedzających jest znacznie więcej niż orek.
2. Samochód zajmuje większą powierzchnię niż osoby w nim siedzące.
Orków lepiej nie uwalniać, Władcy pierścieni nie znacie?
KĄPIELISKO ??? to jest staw i kąpać tam się nie wolno! Teraz nie ma wiz możesz polecieć i sprawdzić swoje mijanie się z prawdą. Orki są trzy. Policz samochody i pomnóż przez 3 będziesz wiedział ile jest ludzi.
Na odwrót nie da pinionszkuff. Jak to powiedział ktoś mądry: Dopiero, gdy umrze ostatnie drzewo, zorientujemy się, że pieniędzmi nie da się najeść.