@tomkosz Skład silniejszy? A kto po za Lewym i bramkarzami jest znaczącym piłkarzem w jakimś topowym klubie Europy? Najprościej zgonić na selekcjonera, tylko kim on niby ma grać? Mamy paru młodych i solidnych piłkarzy ale nikt z nich nie jest jeszcze wyróżniającym się zawodnikiem w lidze mistrzów albo w jednej z top 5 lig Europy więc może po prostu mamy zbyt wysokie oczekiwania?
@tomkosz nie dostaliśmy, bo oprócz Niemców nie mieliśmy silnych rywali w grupie. Nawet gdybyśmy wtedy dostali wpier**l, to wyszlibyśmy z 2. miejsca. Teraz mamy Hiszpanię i Szwecję, z którymi nie mamy żadnych szans. Powalczymy o 3. miejsce ze Słowacją, ale nie wyjdziemy.
Brzęczek owszem, jest co najmniej słaby. Jego poziom, to poziom Ekstraklasy i "potęg" typu Raków Częstochowa i Wisła Płock.
Taktyka? A na co to komu? Lepiej robić z siebie pośmiewisko, walić w piłkę na oślep (lub praktycznie jej nie mieć). Inne reprezentacje natomiast grają bardziej technicznie.
Mamy paru niezłych, młodych piłkarzy, ale nie można ich jeszcze nazwać mocnymi. Grają w jakichś klubach Ekstraklasy, które w całej Europie budzą śmiech. Pozostali- podobnie lub grzeją ławę w jakichś mocnych, ale jeszcze nie topowych klubach. Ewentualne grają w jakichś "potęgach" typu mistrz Kazachstanu.
@tomkosz Selekcjoner jest winny tylko jednemu. Ze nie potrafi wybrać z tego co ma w miarę sensownych piłkarzy na wszystkich pozycjach. O ile mamy bramkarzy, to z reszta już gorzej. Krajowi kopacze to dno i 5 metrów mułu. Vide "sukcesy" ponoć najsilniejszej drużyny Legii Warszawa w eliminacjach do eliminacji do LM? Przegrali z drużyną z Cypru, którą prowadził ich były trener. Tu nie dał rady z piłkarzami. Tam bez problemu osiąga sukcesy. Przypadek? Nie będzie zatem lepiej bo nie ma kto grać. Zagraniczni piłkarze, to prócze lewego rezerwowi, siedzący w najlepszym wypadku na ławce lub na trybunach. Brzęczek został postawiony w sytuacji nie do pozazdroszczenia. On nie ma obowiązku nauczyć ich grać .Od tego są trenerzy klubowi i lata doświadczeń. Tymczasem oglądając wczorajszy mecz miałem wrażenie, że ktoś im zabronił grać w piłkę, lub mieli zbiorową amnezję i zapomnieli co to znaczy kopać w nią nogami.
Zawsze mnie bawią głosy o zajebi***ci Lewego oraz tego że jednak na sukces to składa się cała drużyna.
No to jak w końcu jest? Albo Lewy sam z siebie jest taki super koks i wyciąga drużynę na piedestał, czy jednak to cała drużyna musi być dobra, a Lewy tylko spija śmietankę?
Jeśli pierwszy przykład jest prawdziwy, to jakim cudem Lewy tak olewa mecze polskiej reprezentacji?
Jeśli drugi - dlaczego ludzie się jarają Lewym?
Aaa, i na Euro 2012, zespół był całkiem dobry, napaść jak w Dortmundzie (który w tamtych latach był koksem w niemieckiej lidze). Smuda też nie był najgorszym selekcjonerem. Boruc w bramce, no drużyna wydawała się kozakiem, a to wielka lipa.
No to teraz czas na hejty fan boy'ów Lewego. 3... 2... 1...
Cała liga leży i kwiczy, to czemu oczekujecie cudów? Nawet średniakiem europejskim nie jesteśmy od lat.
Inne kraje, nawet jeżli nie ma hajsu na piłkę nożną, to ich reprezentanci grają w dobrych klubach całej Europy. U nas nie można zestawić zespołu nawet ze średniaków.
Wystarczy pooglądać jakiekolwiek rozgrywki klubowe ligi nienieckiej, włoskiej, angielskiej.... Tam nawet zespoły z końcówki tabeli zap*ją na maxa. U nas piłka wygląda jak zabawa w chodzonego - jakby przez ostatnie czterdzieści lat nic się w tym sporcie nie zmieniło. Sorki, zarobki są większe i fryzurki mają ambitniejsze.
@irulax dlatego gdybym był ministrem sportu, to totalnie odciąłbym PZPN od środków. Po prostu olał tę dyscyplinę i przeniósłbym środki tam gdzie polscy reprezentanci mają wyniki. Np na sporty zimowe (skoki narciarskie, biatlon itp), żużel, olimpiady lekkoatletyczne itp. Tutaj to Polacy są bardzo mocnymi zawodnikami, więc po co pchać ogrom hajsu w dyscypliny w których od dekad robimy z siebie pośmiewisko? :/ . Bo piłka kopana jest popularna na świecie? I co z tego, w USA nie jest bo mają swój football i jakoś nikt się nad tym nie pochyla...
Spokojnie, wymęczymy wygraną z jakąś Mołdawią albo Kazachstanem i już wszyscy będą w siódmym niebie, Lewandowski strzeli z karnego i będzie to błysk jego geniuszu, Brzęczek okaże się wielkim strategiem itd.
Od czasów gdy mecze były w telewizji czarno-białe i te parę lat pózniej , NIE mamy drużyny która mogłaby coś zdobyć !!! Tak jest czy to się komuś podoba czy nie !!! Jeszcze trochę i dokopią nam ci którym my jeszcze wbijamy bramki...!!! Zresztą jaki poziom ligi taki poziom reprezentacji...!!!
a na ostatnim Euro dostalismy? A mysle ze sklad mamy silniejszy niz ostatnio. Tylko selekcjoner do wymiany, jak najszybciej!
@tomkosz Skład silniejszy? A kto po za Lewym i bramkarzami jest znaczącym piłkarzem w jakimś topowym klubie Europy? Najprościej zgonić na selekcjonera, tylko kim on niby ma grać? Mamy paru młodych i solidnych piłkarzy ale nikt z nich nie jest jeszcze wyróżniającym się zawodnikiem w lidze mistrzów albo w jednej z top 5 lig Europy więc może po prostu mamy zbyt wysokie oczekiwania?
@tomkosz nie dostaliśmy, bo oprócz Niemców nie mieliśmy silnych rywali w grupie. Nawet gdybyśmy wtedy dostali wpier**l, to wyszlibyśmy z 2. miejsca. Teraz mamy Hiszpanię i Szwecję, z którymi nie mamy żadnych szans. Powalczymy o 3. miejsce ze Słowacją, ale nie wyjdziemy.
Brzęczek owszem, jest co najmniej słaby. Jego poziom, to poziom Ekstraklasy i "potęg" typu Raków Częstochowa i Wisła Płock.
Taktyka? A na co to komu? Lepiej robić z siebie pośmiewisko, walić w piłkę na oślep (lub praktycznie jej nie mieć). Inne reprezentacje natomiast grają bardziej technicznie.
Mamy paru niezłych, młodych piłkarzy, ale nie można ich jeszcze nazwać mocnymi. Grają w jakichś klubach Ekstraklasy, które w całej Europie budzą śmiech. Pozostali- podobnie lub grzeją ławę w jakichś mocnych, ale jeszcze nie topowych klubach. Ewentualne grają w jakichś "potęgach" typu mistrz Kazachstanu.
@tomkosz Selekcjoner jest winny tylko jednemu. Ze nie potrafi wybrać z tego co ma w miarę sensownych piłkarzy na wszystkich pozycjach. O ile mamy bramkarzy, to z reszta już gorzej. Krajowi kopacze to dno i 5 metrów mułu. Vide "sukcesy" ponoć najsilniejszej drużyny Legii Warszawa w eliminacjach do eliminacji do LM? Przegrali z drużyną z Cypru, którą prowadził ich były trener. Tu nie dał rady z piłkarzami. Tam bez problemu osiąga sukcesy. Przypadek? Nie będzie zatem lepiej bo nie ma kto grać. Zagraniczni piłkarze, to prócze lewego rezerwowi, siedzący w najlepszym wypadku na ławce lub na trybunach. Brzęczek został postawiony w sytuacji nie do pozazdroszczenia. On nie ma obowiązku nauczyć ich grać .Od tego są trenerzy klubowi i lata doświadczeń. Tymczasem oglądając wczorajszy mecz miałem wrażenie, że ktoś im zabronił grać w piłkę, lub mieli zbiorową amnezję i zapomnieli co to znaczy kopać w nią nogami.
odpowiedź co do następnego Euro jest prosta, zasłużony.
Zawsze mnie bawią głosy o zajebi***ci Lewego oraz tego że jednak na sukces to składa się cała drużyna.
No to jak w końcu jest? Albo Lewy sam z siebie jest taki super koks i wyciąga drużynę na piedestał, czy jednak to cała drużyna musi być dobra, a Lewy tylko spija śmietankę?
Jeśli pierwszy przykład jest prawdziwy, to jakim cudem Lewy tak olewa mecze polskiej reprezentacji?
Jeśli drugi - dlaczego ludzie się jarają Lewym?
Aaa, i na Euro 2012, zespół był całkiem dobry, napaść jak w Dortmundzie (który w tamtych latach był koksem w niemieckiej lidze). Smuda też nie był najgorszym selekcjonerem. Boruc w bramce, no drużyna wydawała się kozakiem, a to wielka lipa.
No to teraz czas na hejty fan boy'ów Lewego. 3... 2... 1...
Cała liga leży i kwiczy, to czemu oczekujecie cudów? Nawet średniakiem europejskim nie jesteśmy od lat.
Inne kraje, nawet jeżli nie ma hajsu na piłkę nożną, to ich reprezentanci grają w dobrych klubach całej Europy. U nas nie można zestawić zespołu nawet ze średniaków.
Wystarczy pooglądać jakiekolwiek rozgrywki klubowe ligi nienieckiej, włoskiej, angielskiej.... Tam nawet zespoły z końcówki tabeli zap*ją na maxa. U nas piłka wygląda jak zabawa w chodzonego - jakby przez ostatnie czterdzieści lat nic się w tym sporcie nie zmieniło. Sorki, zarobki są większe i fryzurki mają ambitniejsze.
@irulax bo w Polsce mają być a nie grać.
@irulax dlatego gdybym był ministrem sportu, to totalnie odciąłbym PZPN od środków. Po prostu olał tę dyscyplinę i przeniósłbym środki tam gdzie polscy reprezentanci mają wyniki. Np na sporty zimowe (skoki narciarskie, biatlon itp), żużel, olimpiady lekkoatletyczne itp. Tutaj to Polacy są bardzo mocnymi zawodnikami, więc po co pchać ogrom hajsu w dyscypliny w których od dekad robimy z siebie pośmiewisko? :/ . Bo piłka kopana jest popularna na świecie? I co z tego, w USA nie jest bo mają swój football i jakoś nikt się nad tym nie pochyla...
Spokojnie, wymęczymy wygraną z jakąś Mołdawią albo Kazachstanem i już wszyscy będą w siódmym niebie, Lewandowski strzeli z karnego i będzie to błysk jego geniuszu, Brzęczek okaże się wielkim strategiem itd.
Od czasów gdy mecze były w telewizji czarno-białe i te parę lat pózniej , NIE mamy drużyny która mogłaby coś zdobyć !!! Tak jest czy to się komuś podoba czy nie !!! Jeszcze trochę i dokopią nam ci którym my jeszcze wbijamy bramki...!!! Zresztą jaki poziom ligi taki poziom reprezentacji...!!!