Coś w tym jest. Tydzień temu zaplanowałem, że pojadę na cmentarz, a w drodze powrotnej zaliczę Kaufland. Na przystanku zacząłem liczyć i wyszło mi, że w Kauflandzie będę około 10:30. Wróciłem więc do domu i posiedziałem 1,5 godziny z książką. Na szczęście tłumów po 12 nie było.
Największe tłumy są przed 10 i po 12. Także godziny dla seniorów to jest bardzo przemyślana akcja xD
Coś w tym jest. Tydzień temu zaplanowałem, że pojadę na cmentarz, a w drodze powrotnej zaliczę Kaufland. Na przystanku zacząłem liczyć i wyszło mi, że w Kauflandzie będę około 10:30. Wróciłem więc do domu i posiedziałem 1,5 godziny z książką. Na szczęście tłumów po 12 nie było.