jeśli rower uległ uszkodzeniu podczas transportu to był źle zabezpieczony, widocznie dział pakowania w tej firmie leży. Jakoś w Romecie rowerami rzucają i reklamacje nie przychodza, pomijam już "delikatność" kurierów z DPD :)
Serio? A jak niby można popsuć rower w transporcie? Dobrze wiem że "porządne" rowery nie są już wyspawane ze stali tylko z jakichś lżejszych materiałów ale i tak powinna być to konstrukcja z zasady i przeznaczenia dosyć wytrzymała żeby nie rozpadła się na pierwszej lepszej dziurze w drodze czy przy upadku. Jak dla mnie to świadczy o tym że te rowery są wykonane z "gównolitu" i lepiej ich nie kupować albo holenderscy kurierzy celowo podkładali je pod koła swoich samochodów. Przed przypadkowym otarciem lakieru ochroni w zupełności folia bąbelkowa i zwykły karton.
Podejrzewam że to zwykła akcja marketingowa by przyciągnąć uwagę potencjalnych klientów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 listopada 2020 o 0:25
jeśli rower uległ uszkodzeniu podczas transportu to był źle zabezpieczony, widocznie dział pakowania w tej firmie leży. Jakoś w Romecie rowerami rzucają i reklamacje nie przychodza, pomijam już "delikatność" kurierów z DPD :)
Serio? A jak niby można popsuć rower w transporcie? Dobrze wiem że "porządne" rowery nie są już wyspawane ze stali tylko z jakichś lżejszych materiałów ale i tak powinna być to konstrukcja z zasady i przeznaczenia dosyć wytrzymała żeby nie rozpadła się na pierwszej lepszej dziurze w drodze czy przy upadku. Jak dla mnie to świadczy o tym że te rowery są wykonane z "gównolitu" i lepiej ich nie kupować albo holenderscy kurierzy celowo podkładali je pod koła swoich samochodów. Przed przypadkowym otarciem lakieru ochroni w zupełności folia bąbelkowa i zwykły karton.
Podejrzewam że to zwykła akcja marketingowa by przyciągnąć uwagę potencjalnych klientów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 listopada 2020 o 0:25
I to kolejny dowód na to, że nasz podświadomość na nas większy wpływ, niż sporo ludzi by kiedykolwiek przyznało ;)