@baczas no, według socjalistów najlepiej byłoby mu zabronić pracować, niech leży i popada w depresję, bo przecież nie daj boże ktoś będzie mu płacił mniej niż zdrowemu gościowi, który zrobi w tym samym czasie 2x więcej i nie będzie potrzebował stałej opieki.
"pracować na coś przez rok" na coś to nie to samo co "oszczędzać na coś przez rok" - kwestia czytania ze zrozumieniem i/lub twojej manipulacji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2020 o 18:00
@baczas
a czy garnitur na miarę to jakiś artykuł pierwszej potrzeby? Facet (krawiec) się ceni - i słusznie. Klient też się ceni - nie woła "dej pan" tylko uczciwie pracuje i oszczędza, by spełnić swoje marzenie. Wszystko jak trzeba.
@borekpp I dobrze. Natura jest brutalna, a i człowiek jest jej częścią. Poczytaj sobie książkę "Survival w mieście" Selco Begovica, to zrozumiesz to dosadnie!
Dobrze,że u nas są jeszcze zwyczajni krawcy - choć niestety coraz ich mniej. Bo co do firmy u której można cokolwiek zamówić na wymiar - to nie wiem.Dlatego mąż nie ma garnituru "markowego".
Pozwolić pracować chłopakowi z zespołem Downa przez rok na garnitur. Lubię robić to co robię.
@baczas no, według socjalistów najlepiej byłoby mu zabronić pracować, niech leży i popada w depresję, bo przecież nie daj boże ktoś będzie mu płacił mniej niż zdrowemu gościowi, który zrobi w tym samym czasie 2x więcej i nie będzie potrzebował stałej opieki.
"pracować na coś przez rok" na coś to nie to samo co "oszczędzać na coś przez rok" - kwestia czytania ze zrozumieniem i/lub twojej manipulacji.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2020 o 18:00
@baczas
a czy garnitur na miarę to jakiś artykuł pierwszej potrzeby? Facet (krawiec) się ceni - i słusznie. Klient też się ceni - nie woła "dej pan" tylko uczciwie pracuje i oszczędza, by spełnić swoje marzenie. Wszystko jak trzeba.
Chłopak wygląda naprawdę nieźle :)
@Fahrmass oczywiście, do momentu gdy zapytasz jakaś damę czy z nim się umówi i tak jakoś nagle zbrzydnie.
Pewnie tak. Ale jako model reklamujący krawca to mnie przekonał.
Jakby był gorzej ubrany to powiedziałbym, że wygląda jak archetyp wyborcy PISSu.
@Jeremi978 Dzięki Bogu że jego rodzicami nie byli jakieś archetypy zwolenników PO. i Lempart, bo pewnie by go w ogóle na świecie nie było...
@borekpp I dobrze. Natura jest brutalna, a i człowiek jest jej częścią. Poczytaj sobie książkę "Survival w mieście" Selco Begovica, to zrozumiesz to dosadnie!
Dobrze,że u nas są jeszcze zwyczajni krawcy - choć niestety coraz ich mniej. Bo co do firmy u której można cokolwiek zamówić na wymiar - to nie wiem.Dlatego mąż nie ma garnituru "markowego".
A nie za ciasna ta marynarka? Jakoś go opina...