Ale serio graliśmy z naprawdę mocnymi rywalami:
Portugalia - mistrz Europy, zwycięzca LN, mają nieporównywalnie większy potencjał ludzki niż Polska.
Holandia - tutaj także potencjał ludzki nieporównywalnie większy.
No i Włosi po wtopach w ostatnich altach, braku awansu na MŚ, słabym trenerze teraz są drużyną grającą chyba najlepszą piłkę w Europie. Mają wielu młodych zdolnych graczy i trenera, który to świetnie poukładał.
Moglibyśmy pisać o tragedii gdyby zamiast tych drużyn były Szwecja, Ukraina czy Irlandia.
Niestety ale nie jesteśmy wstanie na tę chwilę wyjść na boisko ze stwierdzeniem, ze możemy grać na równych warunkach z tymi ekipami. Aczkolwiek poziom systemu szkolenia i tak w ostatnich latach zdecydowanie wzrósł. Widać to po liczbie i poziomie młodych graczy zdolnych grać w kadrze i to, że idą do niezłych klubów za granicę.
Jako argument przeciwko zwalnianiu trenera po pierwszym okresie bez wyników podawano przykład krajów zachodnich, w których trener ma świadomość że nawet jeśli przegra swój pierwszy większy turnej, to nie czeka go zwolnienie z miejsca co przekłada się na brak presji i komfort psychiczny pozwalający na zrealizowanie swoich długoterminowych celów z zespołem.
A może by tak zwolnić to drewno boiskowe, które nazywamy piłkarzami? Trener niech zostanie i zbuduje drużynę od podstaw z zupełnie innych, nieznanych sobie piłkarzy z osiedlowych boisk.
@Revel
A jakie chciałbyś wyniki z piłkarskimi potęgami z jednym światowej klasy zawodnikiem w polu?
Ale serio graliśmy z naprawdę mocnymi rywalami:
Portugalia - mistrz Europy, zwycięzca LN, mają nieporównywalnie większy potencjał ludzki niż Polska.
Holandia - tutaj także potencjał ludzki nieporównywalnie większy.
No i Włosi po wtopach w ostatnich altach, braku awansu na MŚ, słabym trenerze teraz są drużyną grającą chyba najlepszą piłkę w Europie. Mają wielu młodych zdolnych graczy i trenera, który to świetnie poukładał.
Moglibyśmy pisać o tragedii gdyby zamiast tych drużyn były Szwecja, Ukraina czy Irlandia.
Niestety ale nie jesteśmy wstanie na tę chwilę wyjść na boisko ze stwierdzeniem, ze możemy grać na równych warunkach z tymi ekipami. Aczkolwiek poziom systemu szkolenia i tak w ostatnich latach zdecydowanie wzrósł. Widać to po liczbie i poziomie młodych graczy zdolnych grać w kadrze i to, że idą do niezłych klubów za granicę.
30 lat klęsk, błędów i wypaczeń i niby dalej wina trenera...
W latach 80tych powstała światła idea naprawy piłki: zdelegalizować w Polsce piłkę nożną i rozwiązać PZPN. W 5 lat stalibyśmy się światową potęgą.
I kogo to obchodzi? Potrzebni jak czyraki na d.... e.
Brzęczek to jedyna osoba na stanowisku selekcjonera reprezentacji, która pozwala Bońkowi ustawiać kadrę. Dlatego trochę tu zabawi, niestety.
Bo jak to się mówi: "Niemcom zdarza się przegrać, a nam zdarza się wygrać".
Jako argument przeciwko zwalnianiu trenera po pierwszym okresie bez wyników podawano przykład krajów zachodnich, w których trener ma świadomość że nawet jeśli przegra swój pierwszy większy turnej, to nie czeka go zwolnienie z miejsca co przekłada się na brak presji i komfort psychiczny pozwalający na zrealizowanie swoich długoterminowych celów z zespołem.
A może by tak zwolnić to drewno boiskowe, które nazywamy piłkarzami? Trener niech zostanie i zbuduje drużynę od podstaw z zupełnie innych, nieznanych sobie piłkarzy z osiedlowych boisk.
A tak ludzie narzekali pod koniec na Nawałke :)
A teraz - to co zwykle.
Ludzie - nic się nie stanie! Po prostu - nic się nie staaaaanieeeee!
Luudzie! Weźcie się ogarnijcie! Jesteśmy w 2 dziesiątce europejskich drużyn, a to i tak dobrze, porównując jakość i finansowanie szkolenia dzieci.