Lub budzisz się, patrzysz na zegarek a tam 3:20. I próbujesz zasnąć ale ci nie wychodzi.... jest 4:00. Zasypiasz wreszcie i budzisz się 6:15. I tak się trudno rozstać ... z łóżkiem ;-).
@koszmarek66 Pod warunkiem, że nie masz rozregulowanej godziny o której się kładziesz, albo nie funkcjonujesz całkowicie poza naturalnym czasem snu.
Wtedy jesteś ciągle nie wyspany i ciut przypłacasz to zdrowiem ...
Ja lubię budzić się minute przed budzikiem :) bo dzwięk budzika doprowadza mnie do szału!
Lub budzisz się, patrzysz na zegarek a tam 3:20. I próbujesz zasnąć ale ci nie wychodzi.... jest 4:00. Zasypiasz wreszcie i budzisz się 6:15. I tak się trudno rozstać ... z łóżkiem ;-).
@Ixpire1234 nie oszukujmy się, zawsze jest się trudno z nim rozstać... :P
Prawie zawsze się budzę wcześniej niż mam ustawiony budzik.
Czyli nie tylko ja tak mam...
Chyba większość tak ma.
@mrooki @agronomista Po kilku miesiącach/latach wstawania o tej samej porze organizm się po prostu przyzwyczaja
@koszmarek66 Pod warunkiem, że nie masz rozregulowanej godziny o której się kładziesz, albo nie funkcjonujesz całkowicie poza naturalnym czasem snu.
Wtedy jesteś ciągle nie wyspany i ciut przypłacasz to zdrowiem ...
@Cascabel Jak najbardziej. Wymagany regularny tryb życia
@koszmarek66 Tak, tak, i budzisz się akurat tuż przed budzikiem, bo na pewno kładziesz się dokładnie o tej samej porze. Ile godzin śpisz? xd
Jeszcze minutkę...
znam to. błąd matrixa.