przez jeden dzien tak, pozniej znajac zycie by ci sie to znudzilo
pamietam jak kilkanascie lat temu rozmawialem z kumplem ktory chcial sie przeniesc na wyspy kanaryjskie mowil ze ladna pogoda, slonce cieplo imprezy itp
w koncu zrealizowal swoje marzenia i wyjechal...
wrocil rok pozniej jak go spotkalem to chyba przez 2 godziny narzekal chyba na wszysto
zaraz by sie owady zlecialy :D
Az tak lubisz komary?
Do pierwszej kropli deszczu.
Raczej noc .. w dzień kijowo się ogląda bo słońce razi
Atmosfera fajna, tylko efekty dźwiękowe kiepskie.
Z tego co widać to w takim kinie raczej się leży.
Myślenie na poziomie 5-latka nieuwzględniające zupełnie innych okoliczności. Bo jest materacyk i telewizorek, co może pójść nie tak?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2020 o 12:51
przez jeden dzien tak, pozniej znajac zycie by ci sie to znudzilo
pamietam jak kilkanascie lat temu rozmawialem z kumplem ktory chcial sie przeniesc na wyspy kanaryjskie mowil ze ladna pogoda, slonce cieplo imprezy itp
w koncu zrealizowal swoje marzenia i wyjechal...
wrocil rok pozniej jak go spotkalem to chyba przez 2 godziny narzekal chyba na wszysto
Czy to nie jest film propagandowy "Upadek Berlina"?