Trzeba zwiększyć podatki i wiek emerytalny. Żart. W Polsce to tak nie zadziała, bo na dodatkowe środki zawsze znajdzie się wielka socjalistyczna morda, która wszystko zeżre.
Socjaliści mówią jak nie zwiększy się składek to nie będzie z czego wypłacać emerytur.
Trzy przeciw:
Już nie ma z czego.
Dąży do tego, że moja górka zasypie czyjś dołek i wszyscy dostaną tyle samo.
Oczywiście jak dożyją, bo jak ktoś pracuje, stresuje się, niszczy przez to zdrowie i np. odkładając duże sumy gówno z tego dostanie, bo umrze przed przejściem na emeryturę albo tuż po. Nierób, który się nie stresuje pracą, bo ją olewa dostanie tyle samo tylko, że więcej lat, bo dłużej pożyje.
Reasumując nikt nie zatroszczy się o twoje interesy bardziej niż ty sam. A na pewno nie socjalistyczne państwo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2020 o 16:43
@pilipiuk8 No właśnie. Czemu tych oburzających się na bardzo niskie emerytury nie zainteresuje fakt, że osoby je otrzymujące nie płaciły składek na owe emerytury i stąd taka ich wysokość.
@pilipiuk8
Ja dostałem ostatnio kalkulację z ZUS. Po 20 latach odprowadzania składek moja emerytura to 850zł - jeżeli teraz przejdę lub 2700zł jeżeli dopracuję do 65 roku życia zarabiając taką wielokrotność najniższej krajowej jak teraz. (Żadna DG - zwykły etat IT w korpo bez żadnych kombinacji)
@pilipiuk8 Dokładnie to jest pytanie jakie powinno paść przy każdym lamencie o absurdalnie niską emeryturę. Ludzie całe życie migali się od płacenia składek, a teraz płaczą. Oczywiście miganie się od płacenia na ZUS nie jest samo w sobie niczym złym, ale trzeba wtedy pomyśleć o jakieś alternatywie.
@ban__ Nie tylko, również wyborów tych, którym się nie opłacało pracować legalnie, np. alimenciarzy. Ale i po drodze były szalone lata dziewięćdziesiąte i praca na czarno traktowana jak coś najnormalniejszego na świecie. Generalnie dość złożona kwestia, ale jeśli miał to być argument konkretnie przeciwko PiS to Brejzie nie wyszło.
Dla wszystkich speców od ubezpieczeń i gospodarki , tutaj wypowiadających się, małe przypomnienie. Tylko osoby, które osiągnęły wiek emerytalny i mają odpowiednią liczbę lat składkowych mają prawo do otrzymywania emerytury minimalnej. Także wzrost liczny emerytur mniejszych niż minimalne, to wynik wcześniejszego zliberalizowania runku pracy i braku pilnowania przez państwo pilnowania przedsiębiorców, aby odprowadzali składki emerytalne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2020 o 20:25
PiS podniósł minimalną emeryturę co automatycznie zakwalifikowało do tego zestawienia tych którzy zawsze brali poniżej tej nowej kwoty. Czego nie rozumiecie? Brejza robi z ludzi idiotów. Gdyby nie podniósł PIS świadczenia to nadal byloby ich mniej wymienionych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 listopada 2020 o 13:21
Minimalna emerytura przysługuje osobom, które przepracowały (odprowadzając składki) odpowiednią liczbę lat (20/25).
Wysokość minimalnej emerytury jest ostatnio systematycznie podnoszona, więc spośród ludzi, którzy nie przepracowali odprowadzali składek, coraz więcej dostaje emeryturę poniżej aktualnej minimalnej.
Nie oznacza to jednak, że ktokolwiek dostaje mniejszą emeryturę. Emerytury są waloryzowane niezależnie od wysokości minimalnej emerytury.
Zatem nie widzę w informacjach z demota nic oburzającego.
Aż się musiałem zalogować. Jedna jedyna rzecz - aby otrzymać emeryturę minimalną mężczyzna musi przepracować 25 lat. Jak przepracuje mniej ma dużo niższą emeryturę od minimalnej. Ludzie normalnie biorą emerytury w wysokości np. 21 groszy, 150 zł, 320 zł. Oczywiście trzeba jeszcze dotrwać do wieku emerytalnego. Kobiety oczywiście, w imię równości płci, muszę przepracować 20 lat na minimalną emeryturę.
jak sobie głosowali tak im płacą.
@ubooot
Błąd logiczny. Jak sobie głosowali, tak im płacili.
@ubooot Zasady płacenia emerytur ustalił rząd Jerzego Buzka w 1998 r.
@stanbo ale zasady rewaloryzacji emerytur ustala obecny rząd, olewając widełki ustalone ustawą.
Trzeba zwiększyć podatki i wiek emerytalny. Żart. W Polsce to tak nie zadziała, bo na dodatkowe środki zawsze znajdzie się wielka socjalistyczna morda, która wszystko zeżre.
Socjaliści mówią jak nie zwiększy się składek to nie będzie z czego wypłacać emerytur.
Trzy przeciw:
Już nie ma z czego.
Dąży do tego, że moja górka zasypie czyjś dołek i wszyscy dostaną tyle samo.
Oczywiście jak dożyją, bo jak ktoś pracuje, stresuje się, niszczy przez to zdrowie i np. odkładając duże sumy gówno z tego dostanie, bo umrze przed przejściem na emeryturę albo tuż po. Nierób, który się nie stresuje pracą, bo ją olewa dostanie tyle samo tylko, że więcej lat, bo dłużej pożyje.
Reasumując nikt nie zatroszczy się o twoje interesy bardziej niż ty sam. A na pewno nie socjalistyczne państwo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2020 o 16:43
Zasadnicze pytanie ile takie osoby przepracowały legalnie i odprowadzili składek?
@pilipiuk8 No właśnie. Czemu tych oburzających się na bardzo niskie emerytury nie zainteresuje fakt, że osoby je otrzymujące nie płaciły składek na owe emerytury i stąd taka ich wysokość.
@pilipiuk8
Ja dostałem ostatnio kalkulację z ZUS. Po 20 latach odprowadzania składek moja emerytura to 850zł - jeżeli teraz przejdę lub 2700zł jeżeli dopracuję do 65 roku życia zarabiając taką wielokrotność najniższej krajowej jak teraz. (Żadna DG - zwykły etat IT w korpo bez żadnych kombinacji)
Kokosy jak sqrwesyn.
@pilipiuk8 Dokładnie to jest pytanie jakie powinno paść przy każdym lamencie o absurdalnie niską emeryturę. Ludzie całe życie migali się od płacenia składek, a teraz płaczą. Oczywiście miganie się od płacenia na ZUS nie jest samo w sobie niczym złym, ale trzeba wtedy pomyśleć o jakieś alternatywie.
Dobra zmiana! I emeryci jeszcze na nich głosują.
Pokłosie śmieciówek.
@ban__ Nie tylko, również wyborów tych, którym się nie opłacało pracować legalnie, np. alimenciarzy. Ale i po drodze były szalone lata dziewięćdziesiąte i praca na czarno traktowana jak coś najnormalniejszego na świecie. Generalnie dość złożona kwestia, ale jeśli miał to być argument konkretnie przeciwko PiS to Brejzie nie wyszło.
Dla wszystkich speców od ubezpieczeń i gospodarki , tutaj wypowiadających się, małe przypomnienie. Tylko osoby, które osiągnęły wiek emerytalny i mają odpowiednią liczbę lat składkowych mają prawo do otrzymywania emerytury minimalnej. Także wzrost liczny emerytur mniejszych niż minimalne, to wynik wcześniejszego zliberalizowania runku pracy i braku pilnowania przez państwo pilnowania przedsiębiorców, aby odprowadzali składki emerytalne.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2020 o 20:25
PiS podniósł minimalną emeryturę co automatycznie zakwalifikowało do tego zestawienia tych którzy zawsze brali poniżej tej nowej kwoty. Czego nie rozumiecie? Brejza robi z ludzi idiotów. Gdyby nie podniósł PIS świadczenia to nadal byloby ich mniej wymienionych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2020 o 13:21
Minimalna emerytura przysługuje osobom, które przepracowały (odprowadzając składki) odpowiednią liczbę lat (20/25).
Wysokość minimalnej emerytury jest ostatnio systematycznie podnoszona, więc spośród ludzi, którzy nie przepracowali odprowadzali składek, coraz więcej dostaje emeryturę poniżej aktualnej minimalnej.
Nie oznacza to jednak, że ktokolwiek dostaje mniejszą emeryturę. Emerytury są waloryzowane niezależnie od wysokości minimalnej emerytury.
Zatem nie widzę w informacjach z demota nic oburzającego.
@pawel89def Pracownik ZUS, Ministerstwa Finansów czy może szeregowy poseł?
Aż się musiałem zalogować. Jedna jedyna rzecz - aby otrzymać emeryturę minimalną mężczyzna musi przepracować 25 lat. Jak przepracuje mniej ma dużo niższą emeryturę od minimalnej. Ludzie normalnie biorą emerytury w wysokości np. 21 groszy, 150 zł, 320 zł. Oczywiście trzeba jeszcze dotrwać do wieku emerytalnego. Kobiety oczywiście, w imię równości płci, muszę przepracować 20 lat na minimalną emeryturę.