Gdyby każdy obywatel płacił podatki jakie deklaruje jego kandydat na prezydenta czy inne tam, to max po jednej kadencji nie istniał by już PiS i te inne podobne formacje. Przynajmniej w takim stanie by nie istnieli. To by była sprawiedliwość. Nie do zrobienia
Podatki to prawnie sankcjonowane wymuszenie rozbójnicze. I dla zmyłki mają inną nazwę.
Do tego subskrybcja bez możliwości zaprzestania oraz ze zmienną ceną.
Gdyby każdy obywatel płacił podatki jakie deklaruje jego kandydat na prezydenta czy inne tam, to max po jednej kadencji nie istniał by już PiS i te inne podobne formacje. Przynajmniej w takim stanie by nie istnieli. To by była sprawiedliwość. Nie do zrobienia
Z tą tylko różnicą, że subskrypcje nie są obowiązkowe...