Tylko autor chyba w d.. był i g... jadł, bo zapomina że jak ktoś podepnie takie coś jak "praworządność", to nie tylko za pisu będą tym straszyć, ale i późniejszym rządom które nie będą miały po drodze z wierzchówką UE. Ja tylko wyobrażam sobie jak taka konfederacja dochodzi do rządów gdzie taki pan Janusz przez całą kadencję w UE krzyczał o likwidacji unii i co to z tym zrobi gdy uzna że nie widzi się ta praworządność tejże władzy?
Jednak jak widać jest tylko tu i teraz. Niczym te karyny co nie idą do pracy bo dało na bombelki 500 zł i mogą nowe tipsy zrobić.
@jasiu_kurt
dlatego trzeba wspolpracowac z unia, po to zeby razem z nimi ustalac co to jest praworzadnosc
chociaz biorac pod uwage ze polska to kraj w ktorym za praworzadnosc uwaza sie nieprzestrzeganie wlasnych zasad i krytykowanie unii za to ze na to zwraca uwage to nie ma sie dziwic ze obecny rzad zachowuje sie tak jak sie zachowuje jak taka propozycja padla
@jasiu_kurt a po co nam praworzadnosc, no nie? Najlepiej jak prokurator na telefon stwierdza, ze nie bedzie prowadzil postepowania dotyczacego przestepstw ludzi u wladzy, a jak nie chce tego zrobic to sie zmienia prokuratora ktory nie podejmie postepowania, co?
Albo fragmenty sadow ktore sadami nie sa, sedziowie ktorzy w mysl prawa sedziami nie sa - to przeciez nikogo nie dotyka to, prawda? Do momentu gdy np. konkuruje z firma panstwowa ktora wygra nieuczciwie przetarg, albo jest zatrudniony przez szpital bez umowy etc. etc.
@Xar, ty tak poważnie czy udajesz głupiego? Każdy wie o co chodzi, każdy widzi że Polska i Węgry są solą w oku UE a taki haczyk jest im potrzebny by takie kraje nie fikały. Taki aktywny polityczny znawca powinien wiedzieć o jaki kij chodzi.
@mieteknapletek, jeśli dla UE jest problemem to że aborcja nie jest zgodna z naszą konstytucją to jak to inaczej nazwać? To po prostu ingerencja w prawa kraju członkowskiego bez mocowania w traktatach. Jakoś praworządność nie była ważna gdy wchodziło prawo o pracownikach w delegacjach które uderzało w polskie firmy transportowe wbrew traktatom UE.
@jasiu_kurt
ale unii nie chodzi o aborcje, ale o to ze pisowski rzad nie przestrzega polskiego prawa
idac dalej, jak zaprosisz do siebie gosci, to oczekujesz od nich przestrzegania jakis zasad, czy tez cieszysz sie jak glupi jak ktos ci postawi klocka na srodku pokoju mowiac ze zalatwianie sie w ubikacji jest niezgodne z jego zasadami?
@mieteknapletek, tzn? Których zasad zapisanych w traktatach nie przestrzega Polski rząd? Bo tu ciągle mówimy nie o sraniu na środku a o próbie narzucenia więcej niż było ustalone w traktatach.
Jeśli mowa o Polskim prawie, to jeszcze do niedawna ta sama UE co krzyczała że Polska nie wykonuje czegoś wg konstytucji teraz sama krzyczy że Polska jest zła bo aborcji zakazała co jest zbieżne z konstytucją (i co potwierdzają poprzedni prezesi TK).
Co więcej, jakoś to co się w Bułgarii dzieje urzędników z UE nie interesuje (a tam to dopiero defraudacja unijnych pieniędzy kwitnie), w Hiszpanii polityczni więźniowie, w Francji strajk żółtych kamizelek i pacyfikacja ich przez policję nie przeszkadzało, ale praworządność łamana jest tylko w Polsce i Węgrzech.
Mnie do dzisiaj dziwi, że w Polsce istnieją ameby i to w naprawdę pokaźnej ilości, które wierzą w to, że ktoś im chętnie odda grube miliardy euro tak po prostu z dobrych chęci, ale nie są w stanie uwierzyć w badania naukowe, głos lekarzy, podręczniki do biologii i wszelkich powszechnych informacji na temat przenoszenia bakterii i wirusów drogą kropelkową i usilnie walczą z maseczkami lub z premedytacją je źle noszą. No ale cóż się dziwić, w końcu Polaki to naród złożony z ludzi którzy są w stanie uwierzyć, że mieli krewnych książąt z Nigerii którzy niestety umarli i zapisali im w spadku X milionów USD, ale żeby je odebrać trzeba najpierw opłacić X tys USD kosztów sądowych w Nigerii.
A teraz ultra prosto i prymitywnie wytłumaczona księgowość UE w temacie dofinansowań. Skąd się biorą pieniądze z powietrza w UE które tak miliardami dostajemy bez turbo inflacji? Załóżmy, że jest trzech sąsiadów, Helmut, Pier i Janusz. Stwierdzają, że każdy z nich zrzuci się po 10k rocznie i rozdysponują kasę tak, żeby każdemu żyło się lepiej (już bez sensu), Helmut zatrudnił swojego syna do pilnowania i rozliczania kasy, a że za darmo robić tego nie będzie, to uznali, że każdy zapłaci mu z tych 10k po 2k. Rozpisują budżet, Helmut dostaje łącznie 8k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 2k na automatyczną maszynkę do nabijania papierosów. Pier dostał 8k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 2k na benzynę. Janusz dostał 8k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 2k na plantację oliwek w przedpokoju. Wszyscy są zadowoleni, bo budżet rozłożony po równo więc uczciwie. Mija rok, spotykają się, Helmut wydał 8k, Pier 8k, a Janusz tylko 6k. Ponieważ Janusz nie wydał wszystkiego, to pozostała kwota zostanie rozdana tym którzy bardziej potrzebują tych pieniędzy i jeszcze im brakło. Robią kolejną zrzutkę po 10k, Helmut dostaje 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na narzędzia budowlane. Pier dostał 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na benzynę. Janusz dostał 8k, 4k na żywność, 2k na papierosy od Helmuta i 2k na ścianki działowe w wannie. Minął rok, rozliczają się, Helmut wydał 9k, Pier 9k, a Janusz znowu tylko 6k, sytuacja się powtarza. Nowa zrzutka, nowy budżet, Helmut dostał 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na ekspres do kawy. Pier dostał 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na benzynę. Janusz dostał 8k, 2k na żywność, 2k na papierosy od Helmuta, 2k na remont mieszkania przez Helmuta i 2k na ściągnięcie azbestu z dachu choć mieszka w bloku z papą na dachu. Mija rok, rozliczenie takie jak poprzednio. Nowy budżet, Helmut 9k już mniejsza na co, Pier 9k mniejsza na co, Janusz 8k, 2k na papierosy od Helmuta, 2k na dokończenie remontu przez Helmuta, 2k na kawy od Helmuta i 2k na budowę elektrowni atomowej w salonie.
Każdy z nich przez te 4 lata włożył po 8k, wyciągnął od wspólnoty po 32k, czyli 24k na plusie u każdego choć dziwnym trafem Helmut skądś ma 12k na wyremontowanie sobie mieszkania, a Janusz przymiera z głodu choć jest najbogatszy z nich i ma najmniejsze potrzeby, jednak co by było gdyby Janusz nie dostawał tych 8k każdego roku od wspólnoty... Chyba by z głodu umarł już 4 lata temu, na szczęście wspólnota go ratuje.
Zobacz ile dzieciakowi możesz dać lizaków za 500+. Pamiętaj że oni zawsze mówią ile mogą wziąć ale nie chcą mówić co w zamian muszą robić lub ile wynoszą nasze wpłaty do Unii. Tak samo z socialem.
@alfaromeo83 zapomniałeś dodać, że polska nie przyjmując tych pieniędzy, też będzie musiała je pożyczyć i napewno nie uzyska takich warunków, jak cała UE.
Praworządność
Sprawiedliwość społeczna
Mowa nienawiści
Polityka równych szans
Dopisz kolejne przykłady słów bez znaczenia, które służą przekrzykiwaniu się...
@Venkman Rozumiem, że nie wiesz iż weto i nieuchwalenie powoduje z automatu podział pieniędzy identyczny jak w poprzednim przypadku, kiedy to Polska miała jeszcze więcej kasy do dyspozycji, tylko Ci się zapomniało? No bo przecież nie trollujesz,,,:P
Co za kretyn. Przecież Polska i tak dostanie pieniądze niezależnie od weta. Co za platformerski człowiek, aż mi go żal. Tu chodzi o walkę o niepodległość Polski.
Zapomniał wspomnieć że 350 miliardów to pożyczki, które trzeba będzie oddać?
To teraz ile w końcu 750 miliardów czy 75? bo to tak troszkę różnica jest. Ale ogólnie pomysł dobry
Tylko autor chyba w d.. był i g... jadł, bo zapomina że jak ktoś podepnie takie coś jak "praworządność", to nie tylko za pisu będą tym straszyć, ale i późniejszym rządom które nie będą miały po drodze z wierzchówką UE. Ja tylko wyobrażam sobie jak taka konfederacja dochodzi do rządów gdzie taki pan Janusz przez całą kadencję w UE krzyczał o likwidacji unii i co to z tym zrobi gdy uzna że nie widzi się ta praworządność tejże władzy?
Jednak jak widać jest tylko tu i teraz. Niczym te karyny co nie idą do pracy bo dało na bombelki 500 zł i mogą nowe tipsy zrobić.
@jasiu_kurt
dlatego trzeba wspolpracowac z unia, po to zeby razem z nimi ustalac co to jest praworzadnosc
chociaz biorac pod uwage ze polska to kraj w ktorym za praworzadnosc uwaza sie nieprzestrzeganie wlasnych zasad i krytykowanie unii za to ze na to zwraca uwage to nie ma sie dziwic ze obecny rzad zachowuje sie tak jak sie zachowuje jak taka propozycja padla
@jasiu_kurt a po co nam praworzadnosc, no nie? Najlepiej jak prokurator na telefon stwierdza, ze nie bedzie prowadzil postepowania dotyczacego przestepstw ludzi u wladzy, a jak nie chce tego zrobic to sie zmienia prokuratora ktory nie podejmie postepowania, co?
Albo fragmenty sadow ktore sadami nie sa, sedziowie ktorzy w mysl prawa sedziami nie sa - to przeciez nikogo nie dotyka to, prawda? Do momentu gdy np. konkuruje z firma panstwowa ktora wygra nieuczciwie przetarg, albo jest zatrudniony przez szpital bez umowy etc. etc.
@Xar, ty tak poważnie czy udajesz głupiego? Każdy wie o co chodzi, każdy widzi że Polska i Węgry są solą w oku UE a taki haczyk jest im potrzebny by takie kraje nie fikały. Taki aktywny polityczny znawca powinien wiedzieć o jaki kij chodzi.
@mieteknapletek, jeśli dla UE jest problemem to że aborcja nie jest zgodna z naszą konstytucją to jak to inaczej nazwać? To po prostu ingerencja w prawa kraju członkowskiego bez mocowania w traktatach. Jakoś praworządność nie była ważna gdy wchodziło prawo o pracownikach w delegacjach które uderzało w polskie firmy transportowe wbrew traktatom UE.
@jasiu_kurt
ale unii nie chodzi o aborcje, ale o to ze pisowski rzad nie przestrzega polskiego prawa
idac dalej, jak zaprosisz do siebie gosci, to oczekujesz od nich przestrzegania jakis zasad, czy tez cieszysz sie jak glupi jak ktos ci postawi klocka na srodku pokoju mowiac ze zalatwianie sie w ubikacji jest niezgodne z jego zasadami?
@mieteknapletek, tzn? Których zasad zapisanych w traktatach nie przestrzega Polski rząd? Bo tu ciągle mówimy nie o sraniu na środku a o próbie narzucenia więcej niż było ustalone w traktatach.
Jeśli mowa o Polskim prawie, to jeszcze do niedawna ta sama UE co krzyczała że Polska nie wykonuje czegoś wg konstytucji teraz sama krzyczy że Polska jest zła bo aborcji zakazała co jest zbieżne z konstytucją (i co potwierdzają poprzedni prezesi TK).
Co więcej, jakoś to co się w Bułgarii dzieje urzędników z UE nie interesuje (a tam to dopiero defraudacja unijnych pieniędzy kwitnie), w Hiszpanii polityczni więźniowie, w Francji strajk żółtych kamizelek i pacyfikacja ich przez policję nie przeszkadzało, ale praworządność łamana jest tylko w Polsce i Węgrzech.
@jasiu_kurt
wyraznie mowie o nieprzestrzeganiu przez polski rzad POLSKIEGO prawa a nie UNIJNEGO
@mieteknapletek, a konkretnie? O co konkretnie ta unia ma pretensje do Polski?
W życiu nie ma nic z darmo, to nie tak, że unia da w prezencie i nic w zamian.
@Jimmy_Waldemar_Resiak o przepraszam, poniosło mnie ;)
Po co nam cudze pieniądze jak sami sobie możemy dodrukować ile chcemy? :D No nie Glapa?
Mnie do dzisiaj dziwi, że w Polsce istnieją ameby i to w naprawdę pokaźnej ilości, które wierzą w to, że ktoś im chętnie odda grube miliardy euro tak po prostu z dobrych chęci, ale nie są w stanie uwierzyć w badania naukowe, głos lekarzy, podręczniki do biologii i wszelkich powszechnych informacji na temat przenoszenia bakterii i wirusów drogą kropelkową i usilnie walczą z maseczkami lub z premedytacją je źle noszą. No ale cóż się dziwić, w końcu Polaki to naród złożony z ludzi którzy są w stanie uwierzyć, że mieli krewnych książąt z Nigerii którzy niestety umarli i zapisali im w spadku X milionów USD, ale żeby je odebrać trzeba najpierw opłacić X tys USD kosztów sądowych w Nigerii.
A teraz ultra prosto i prymitywnie wytłumaczona księgowość UE w temacie dofinansowań. Skąd się biorą pieniądze z powietrza w UE które tak miliardami dostajemy bez turbo inflacji? Załóżmy, że jest trzech sąsiadów, Helmut, Pier i Janusz. Stwierdzają, że każdy z nich zrzuci się po 10k rocznie i rozdysponują kasę tak, żeby każdemu żyło się lepiej (już bez sensu), Helmut zatrudnił swojego syna do pilnowania i rozliczania kasy, a że za darmo robić tego nie będzie, to uznali, że każdy zapłaci mu z tych 10k po 2k. Rozpisują budżet, Helmut dostaje łącznie 8k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 2k na automatyczną maszynkę do nabijania papierosów. Pier dostał 8k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 2k na benzynę. Janusz dostał 8k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 2k na plantację oliwek w przedpokoju. Wszyscy są zadowoleni, bo budżet rozłożony po równo więc uczciwie. Mija rok, spotykają się, Helmut wydał 8k, Pier 8k, a Janusz tylko 6k. Ponieważ Janusz nie wydał wszystkiego, to pozostała kwota zostanie rozdana tym którzy bardziej potrzebują tych pieniędzy i jeszcze im brakło. Robią kolejną zrzutkę po 10k, Helmut dostaje 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na narzędzia budowlane. Pier dostał 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na benzynę. Janusz dostał 8k, 4k na żywność, 2k na papierosy od Helmuta i 2k na ścianki działowe w wannie. Minął rok, rozliczają się, Helmut wydał 9k, Pier 9k, a Janusz znowu tylko 6k, sytuacja się powtarza. Nowa zrzutka, nowy budżet, Helmut dostał 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na ekspres do kawy. Pier dostał 9k, 4k na żywność, 2k na rachunki i 3k na benzynę. Janusz dostał 8k, 2k na żywność, 2k na papierosy od Helmuta, 2k na remont mieszkania przez Helmuta i 2k na ściągnięcie azbestu z dachu choć mieszka w bloku z papą na dachu. Mija rok, rozliczenie takie jak poprzednio. Nowy budżet, Helmut 9k już mniejsza na co, Pier 9k mniejsza na co, Janusz 8k, 2k na papierosy od Helmuta, 2k na dokończenie remontu przez Helmuta, 2k na kawy od Helmuta i 2k na budowę elektrowni atomowej w salonie.
Każdy z nich przez te 4 lata włożył po 8k, wyciągnął od wspólnoty po 32k, czyli 24k na plusie u każdego choć dziwnym trafem Helmut skądś ma 12k na wyremontowanie sobie mieszkania, a Janusz przymiera z głodu choć jest najbogatszy z nich i ma najmniejsze potrzeby, jednak co by było gdyby Janusz nie dostawał tych 8k każdego roku od wspólnoty... Chyba by z głodu umarł już 4 lata temu, na szczęście wspólnota go ratuje.
Zobacz ile dzieciakowi możesz dać lizaków za 500+. Pamiętaj że oni zawsze mówią ile mogą wziąć ale nie chcą mówić co w zamian muszą robić lub ile wynoszą nasze wpłaty do Unii. Tak samo z socialem.
@alfaromeo83 zapomniałeś dodać, że polska nie przyjmując tych pieniędzy, też będzie musiała je pożyczyć i napewno nie uzyska takich warunków, jak cała UE.
@laskala Dlaczego będzie musiała? Może dla odmiany zamiast kombinować jak pożyczyć albo wyżebrać, popracować nad tym aby zarobić lub zaoszczędzić?
750 mld jest do podziału na całą Unię. Tempak
Praworządność
Sprawiedliwość społeczna
Mowa nienawiści
Polityka równych szans
Dopisz kolejne przykłady słów bez znaczenia, które służą przekrzykiwaniu się...
@Venkman Rozumiem, że nie wiesz iż weto i nieuchwalenie powoduje z automatu podział pieniędzy identyczny jak w poprzednim przypadku, kiedy to Polska miała jeszcze więcej kasy do dyspozycji, tylko Ci się zapomniało? No bo przecież nie trollujesz,,,:P
autor nie wie czy 75 mld czy 750 mld. pozdrawiam
Co za kretyn. Przecież Polska i tak dostanie pieniądze niezależnie od weta. Co za platformerski człowiek, aż mi go żal. Tu chodzi o walkę o niepodległość Polski.
To jest 10714,28571428571 sasinów!