@severino Jak rozumiem ebole, HIV i salmonelle też zrobił gwiezdny dziadek? Widocznie lubi patrzeć jak ludzie się zarażają i giną w agoniach. Musi się mocno nudzić.
to tylko utwierdza wspaniałość, ale i fascynację skomplikowania komórki... nie wiemy w dalszym ciągu jak powstała pierwsza komórka, jak połączyły się nukleotydy, pojedyncze aminokwasy i pierdyliard złożonych systemów współpracy tych cegiełek życia. Oczywiście może to była fizyka, chemia, reguły skupiania się energii we wszechświecie podczas gdy wokół narastała ciągle entropia, rozpraszająca energię. Jedni mówią, że ewolucja zatem nie ma wyjaśnienia najważniejszej kwestii, bo od komórki się zaczęło właśnie, a inni ufają w swój rozum i logikę, choć nie potrafią wyjaśnić mocy tworzenia z "pierwotnej zupy".
Jednym zdaniem wiemy, że nic nie wiemy o początkach życia i kłótnie są bezsensowne. Pozostańmy po prostu ciekawi i nie odrzucajmy alternatywnych poglądów, bo widzę, że pomimo mojej aprobaty co do słuszności ewolucji, "pierwotna zupa tworząca życie przypadkowo" stała się niezaprzeczalną wiarą, która już jest lekko dogmatyczna, a religii do nauki nie włączajmy, bo to zahamuje rozwój. Z resztą i Boga trzeba szukać, a nie kisić się w jednym wyznaniu i denominacji, ale to osobna kwestia ;)
@Antymonachomachia3 Entropia rośnie, ale w układzie, w którym nie ma zewnętrznych czynników. Ziemia takim układem nie jest, mamy słońce dostarczające energię, potrzebną, aby zmienić kierunek zmiany uporządkowania. Mechanizm powstania pierwszego życia (jakkolwiek to zdefiniować) nie jest jasny, są różne hipotezy, natomiast jeśli coś nie jest zabronione przez prawa natury (wszystko w komórce zachowuje się zgodnie z chemią i są to w znacznej mierze poznane mechanizmy) to ma szanse zaistnieć po pewnym czasie.
@Lunar dzięki za doprecyzowanie tej kwestii, bo to przynajmniej jasna poszlaka w kierunku naukowym, która już wyjaśnia szczegóły co do argumentów kreacjonistów odnośnie entropii ;)
wspaniałe to jest
To oczywiście przypadkiem się tak zrobiło :-)
Nie wytłumaczysz baranom ,dla nich to fizyka i chemia zrobiła
@severino Jak rozumiem ebole, HIV i salmonelle też zrobił gwiezdny dziadek? Widocznie lubi patrzeć jak ludzie się zarażają i giną w agoniach. Musi się mocno nudzić.
to tylko utwierdza wspaniałość, ale i fascynację skomplikowania komórki... nie wiemy w dalszym ciągu jak powstała pierwsza komórka, jak połączyły się nukleotydy, pojedyncze aminokwasy i pierdyliard złożonych systemów współpracy tych cegiełek życia. Oczywiście może to była fizyka, chemia, reguły skupiania się energii we wszechświecie podczas gdy wokół narastała ciągle entropia, rozpraszająca energię. Jedni mówią, że ewolucja zatem nie ma wyjaśnienia najważniejszej kwestii, bo od komórki się zaczęło właśnie, a inni ufają w swój rozum i logikę, choć nie potrafią wyjaśnić mocy tworzenia z "pierwotnej zupy".
Jednym zdaniem wiemy, że nic nie wiemy o początkach życia i kłótnie są bezsensowne. Pozostańmy po prostu ciekawi i nie odrzucajmy alternatywnych poglądów, bo widzę, że pomimo mojej aprobaty co do słuszności ewolucji, "pierwotna zupa tworząca życie przypadkowo" stała się niezaprzeczalną wiarą, która już jest lekko dogmatyczna, a religii do nauki nie włączajmy, bo to zahamuje rozwój. Z resztą i Boga trzeba szukać, a nie kisić się w jednym wyznaniu i denominacji, ale to osobna kwestia ;)
@Antymonachomachia3 Entropia rośnie, ale w układzie, w którym nie ma zewnętrznych czynników. Ziemia takim układem nie jest, mamy słońce dostarczające energię, potrzebną, aby zmienić kierunek zmiany uporządkowania. Mechanizm powstania pierwszego życia (jakkolwiek to zdefiniować) nie jest jasny, są różne hipotezy, natomiast jeśli coś nie jest zabronione przez prawa natury (wszystko w komórce zachowuje się zgodnie z chemią i są to w znacznej mierze poznane mechanizmy) to ma szanse zaistnieć po pewnym czasie.
@Lunar dzięki za doprecyzowanie tej kwestii, bo to przynajmniej jasna poszlaka w kierunku naukowym, która już wyjaśnia szczegóły co do argumentów kreacjonistów odnośnie entropii ;)
@Antymonachomachia3 Tak, też słyszałem ten argument i dlatego mi się lepiej definicja entropii utrwaliła niż to co zapamiętałem podczas nauki.
Rendering? Serio? Gdzie znikły takie słowa jak przedstawienie, oddanie, odwzorowanie, odzwierciedlenie, interpretacja...
@Bubu2016 Zwaniszoway
Trochę jak Japonia.