To proste każdy facet to świnia, ramoneski robi się ze świńskiej skóry ( z cielęcej są te najlepsze, a pierwotnie z końskiej ale o tym sza) więc dla aktywistów to wytłumaczenie wystarczy by ich nie atakować xD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 listopada 2020 o 20:18
Bo nie zabija się zwierząt specjalnie żeby zrobić taka kurtkę. Jeżeli nie zrobi się takiej kurtki to zwierze i tak zginie na mięso - skóra w tym przypadku jest odpadem.
Skóry z których są zrobione ciuchy motocyklistów są w pewnym sensie "produktem ubocznym" z produkcji mięsnej.
Ze świńskiej, czy wołowej tuszy nie marnuje się praktycznie nic - czemu więc miałaby się zmarnować skóra. szczególnie, że jest agodnie mówiąc - obszerna.
W przemyśle futrzarskim jest odwrotnie - jedyne co jest użyte to skóra - całe ciało poza nią idzie do wywalenia. A że zwierzęta hodowane na futra to często drapieżniki - to ida do utylizacji, bo karmy z nich nie zrobią. + jeszcze kwestia tego, że na uszycie jednego futra zabija się od kilkunastu do kikuset zwierząt (zależne od gatunku i wielkości), gdzie z jednej wołowej byłyby ze dwie kurtki, spodnie, kilka par butow, pare torebek i jeszcze z kilka par rekawiczek co najmniej.
@Asheera " A że zwierzęta hodowane na futra to często drapieżniki - to ida do utylizacji, bo karmy z nich nie zrobią" - wyjaśnisz dlaczego? Bo nie widzę większych przeszkód.
Bywa że drapieżniki żerują na mniejszych drapieżnikach. Przykładowo rekin jest większym drapieżnikiem, ale część ryb jest również drapieżna a jednak mniejsza.
Albo mangusty polujące na węże.
Czy pytony polujące na aligatory :P .
Więc dlaczego np z takich norek nie można by robić karmy dla psów? Nie rozumiem. Chyba że przez chemikalia które mogliby podawać tym zwierzętom aby miały ładniejsze futro, ale z drugiej strony, (jeśli "skaziłoby" to mięso) to raczej też zabiło zwierzę futerkowe.
inna sprawa, że skórzane buty czy pasek przetrwa w świetnym stanie do 20 lat i w spokoju zgniją na śmietnisku, a chińskie gumowe trampki trzeba kupić co sezon i będą się rozkładać 100 000 lat (20 par w dodatku)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2020 o 11:26
Kiedyś polowanie, oznaczało zdobycie jedzenia i przetrwanie....skóra była tym co zostało po zjedzeniu mięsa. Chodowla norek, lisów....itp. nie ma nic wspólnego z zaspokojeniem głodu, ale tylko zaspokaja próżność.
To proste każdy facet to świnia, ramoneski robi się ze świńskiej skóry ( z cielęcej są te najlepsze, a pierwotnie z końskiej ale o tym sza) więc dla aktywistów to wytłumaczenie wystarczy by ich nie atakować xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2020 o 20:18
Bo nie zabija się zwierząt specjalnie żeby zrobić taka kurtkę. Jeżeli nie zrobi się takiej kurtki to zwierze i tak zginie na mięso - skóra w tym przypadku jest odpadem.
Skóry z których są zrobione ciuchy motocyklistów są w pewnym sensie "produktem ubocznym" z produkcji mięsnej.
Ze świńskiej, czy wołowej tuszy nie marnuje się praktycznie nic - czemu więc miałaby się zmarnować skóra. szczególnie, że jest agodnie mówiąc - obszerna.
W przemyśle futrzarskim jest odwrotnie - jedyne co jest użyte to skóra - całe ciało poza nią idzie do wywalenia. A że zwierzęta hodowane na futra to często drapieżniki - to ida do utylizacji, bo karmy z nich nie zrobią. + jeszcze kwestia tego, że na uszycie jednego futra zabija się od kilkunastu do kikuset zwierząt (zależne od gatunku i wielkości), gdzie z jednej wołowej byłyby ze dwie kurtki, spodnie, kilka par butow, pare torebek i jeszcze z kilka par rekawiczek co najmniej.
@Asheera " A że zwierzęta hodowane na futra to często drapieżniki - to ida do utylizacji, bo karmy z nich nie zrobią" - wyjaśnisz dlaczego? Bo nie widzę większych przeszkód.
Bywa że drapieżniki żerują na mniejszych drapieżnikach. Przykładowo rekin jest większym drapieżnikiem, ale część ryb jest również drapieżna a jednak mniejsza.
Albo mangusty polujące na węże.
Czy pytony polujące na aligatory :P .
Więc dlaczego np z takich norek nie można by robić karmy dla psów? Nie rozumiem. Chyba że przez chemikalia które mogliby podawać tym zwierzętom aby miały ładniejsze futro, ale z drugiej strony, (jeśli "skaziłoby" to mięso) to raczej też zabiło zwierzę futerkowe.
@Asheera Jeden byk który idzie na mięso to trochę tak ~1tona mięsa a jedna norka to 1kg.
inna sprawa, że skórzane buty czy pasek przetrwa w świetnym stanie do 20 lat i w spokoju zgniją na śmietnisku, a chińskie gumowe trampki trzeba kupić co sezon i będą się rozkładać 100 000 lat (20 par w dodatku)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2020 o 11:26
SOA zajebisty serial poza tym. Polecam :D
Kiedyś polowanie, oznaczało zdobycie jedzenia i przetrwanie....skóra była tym co zostało po zjedzeniu mięsa. Chodowla norek, lisów....itp. nie ma nic wspólnego z zaspokojeniem głodu, ale tylko zaspokaja próżność.