U nas rocznie ponad 5 tysięcy osób popełnia samobójstwa z czego 85 procent to mężczyźni. I jest tak od ponad dekady. Do tego drugie tyle ludzi ma nieudane próby samobójcze.
Walczymy z COVID19 tyranizując i zastraszając całe społeczeństwo i wymuszając by ludzie byli wobec siebie roszczeniowi i agresywni , przejmując się wymieraniem praktycznie starców bo wg statystyk wiek zgonów pacjentów na COVID19 nie odbiega od średniej długości życia w społeczeństwie. Ultra katole walczą o płody i nie usuwanie płodów jakie nie zostaną donoszone albo umrą zaraz po porodzie zakazując aborcji jakich raptem jest 1000 w Polsce. A a nic to nie zmieni bo każdy może wyjechać zagranice do UE gdzie jest to legalne. Nikt za to nie pomyśli tych 5000 ludzi żywych, funkcjonujących i w większości młodych jakie się zabijają bo mamy porypane społeczeństwo i państwo.
Jak się ma życie, w którym tylko egzystujesz to po co żyć jeśli starcza tylko na opłaty i byś nie zdechł z głodu. Na przegranych nikt nie zwraca uwagi, dla wielu like'i na facebooku są znacznie ważniejsze od trwałych relacji międzyludzkich. Ja w ogóle nie ufam ludziom, którzy mają tam więcej niż tysiąc znajomych. Kiedyś czytałem artykuł na temat samobójstw w Polsce i pewien policjant stwierdził, że i tak mamy bardzo zaniżone statystyki bo rodziny wolą usłyszeć, że przedawkował, czy wypadł z drogi niż się zabił. Ludzie widzą, że ktoś ma problemy/depresje gdy pacjent leci z 10 piętra.
W 2018 roku samobójstwo popełniło według danych GUS 4 441 Polaków, a według statystyk Komendy Głównej Policji – 5 182 (w 2019 roku – 5 255). Prób samobójczych było prawdopodobnie od 10 do 15 razy więcej.
Shit news
Liczba samobójstw w Japonii w 2016 była zbliżona do średniej europejskiej ( niższa niż np. w Belgii, nieco wyższa niż w Polsce ).
A jak widać na wykresie z CNN od tego czasu nastąpił spadek i nawet rok 2020 nie był zły. Mamy wyskok w 1 miesiącu i od razu medialna histeria. Wykres:
cdn.cnn.com/cnn/.e/interactive/html5-video-media/2020/11/28/Japan_Suicides_2015_Oct2020_780px2.png
Spokojnie, spokojnie. Jeszcze rok-dwa lata i Polska będzie mogła "poszczycić się" jeszcze lepszym wynikiem samobójstw. Bieda, brak pracy, kredyty hipoteczne zbiorą swoje żniwo.
japończycy to odważny naród
Zawsze myślałem że samobójstwo, to oznaka słabości, lęku.
@fahamore
U nas rocznie ponad 5 tysięcy osób popełnia samobójstwa z czego 85 procent to mężczyźni. I jest tak od ponad dekady. Do tego drugie tyle ludzi ma nieudane próby samobójcze.
Walczymy z COVID19 tyranizując i zastraszając całe społeczeństwo i wymuszając by ludzie byli wobec siebie roszczeniowi i agresywni , przejmując się wymieraniem praktycznie starców bo wg statystyk wiek zgonów pacjentów na COVID19 nie odbiega od średniej długości życia w społeczeństwie. Ultra katole walczą o płody i nie usuwanie płodów jakie nie zostaną donoszone albo umrą zaraz po porodzie zakazując aborcji jakich raptem jest 1000 w Polsce. A a nic to nie zmieni bo każdy może wyjechać zagranice do UE gdzie jest to legalne. Nikt za to nie pomyśli tych 5000 ludzi żywych, funkcjonujących i w większości młodych jakie się zabijają bo mamy porypane społeczeństwo i państwo.
dowiedzieli się że pokemony jednak nie istnieją w prawdziwym życiu
Jak się ma życie, w którym tylko egzystujesz to po co żyć jeśli starcza tylko na opłaty i byś nie zdechł z głodu. Na przegranych nikt nie zwraca uwagi, dla wielu like'i na facebooku są znacznie ważniejsze od trwałych relacji międzyludzkich. Ja w ogóle nie ufam ludziom, którzy mają tam więcej niż tysiąc znajomych. Kiedyś czytałem artykuł na temat samobójstw w Polsce i pewien policjant stwierdził, że i tak mamy bardzo zaniżone statystyki bo rodziny wolą usłyszeć, że przedawkował, czy wypadł z drogi niż się zabił. Ludzie widzą, że ktoś ma problemy/depresje gdy pacjent leci z 10 piętra.
Tragiczna statystyka jak na grupę wiekową 15-39. Zabiegani, zapracowani w długich godzinach pracy, chronicznie niedosypiający, monotonia w pracy, niepewność zatrudnienia i wpadnięcia w spiralę nieciągłości zatrudnienia.
https://www.uzaleznieniabehawioralne.pl/pracoholizm/karoshi-i-karojisatsu-pracoholizm-po-japonsku/
A Polska ?
W 2018 roku samobójstwo popełniło według danych GUS 4 441 Polaków, a według statystyk Komendy Głównej Policji – 5 182 (w 2019 roku – 5 255). Prób samobójczych było prawdopodobnie od 10 do 15 razy więcej.
Shit news
Liczba samobójstw w Japonii w 2016 była zbliżona do średniej europejskiej ( niższa niż np. w Belgii, nieco wyższa niż w Polsce ).
A jak widać na wykresie z CNN od tego czasu nastąpił spadek i nawet rok 2020 nie był zły. Mamy wyskok w 1 miesiącu i od razu medialna histeria. Wykres:
cdn.cnn.com/cnn/.e/interactive/html5-video-media/2020/11/28/Japan_Suicides_2015_Oct2020_780px2.png
Jakby ktoś chciał przeczytać, to u mnie na koncie jest artykuł o statystykach samobójstw z Polski 2019... także są przerażające.
Ja sie chciałem niedawno zabić. Nadal o tym myśle.
@Erniklb
A może by się tak napić:)
Jest tyle fajnych możliwości na siebie!
ernik nie pierol mi tu
Spokojnie, spokojnie. Jeszcze rok-dwa lata i Polska będzie mogła "poszczycić się" jeszcze lepszym wynikiem samobójstw. Bieda, brak pracy, kredyty hipoteczne zbiorą swoje żniwo.
Właśnie przez to picie sie wszystko wali. Życie sie wali na łeb na szyje. Po co żyć .