Szukając w tym jakiegoś sensu... Sprzęt medyczny jest używany tam, gdzie są chorzy na covid. Natomiast prezentacji dla mediów lepiej nie robić tam, gdzie są chorzy na covid.
Pamiętam jeszcze zasadniczą służbę wojskową . To najbardziej patologiczna rzecz z jaka się spotkałem i to w okresie powodzi tysiąclecia. Tu pokazywali właśnie sztukę dla sztuki , nie liczy się czy działa czy jest skuteczne .. tylko że w ogóle jest. Na tej zasadzi np odpalano stara na początku i w męidzyczasie inspekcji wymontowano z pierwszego po odpaleniu częsi by uruchomić tego z ostatniego w garażach.
Az przyszła weryfikacja w postaci powodzi i wtedy całe to dziadostwo wyszło . Nie było pomp albo były niesprawne albo brakowało weży albo węże były dziurawe. Miało wyjechać 12 wozów wyjechało 6 dwa się zepsuły jeden zatonął. Ewakuacje i miała organizować obrona cywilna . Ale ludzi ne było bo zmarli albo wyjechali za granicę i nikt tego nie odnotował , nie było budynków gdzie miał być sprzęt bo spłonęły albo je sprzedano wraz z zakładami pracy gdzie były magazyny w schronach jakie zostały rozszabrowane lub wykorzytane na inne cele przez właściciela.
To jest właśnie Polska z dykty i kartonu , taka ziemianka gontem kryta jaka właśnie wychodzi. Państwo na pokaz i dla propagandy. COVID 19 pokazał jak rozpadła się publiczna służba zdrowia i jak nie dziala, jak jest źle zorganizowana i jak brakuje fachowców jacy wyjechali na zachód.
Szukając w tym jakiegoś sensu... Sprzęt medyczny jest używany tam, gdzie są chorzy na covid. Natomiast prezentacji dla mediów lepiej nie robić tam, gdzie są chorzy na covid.
nasz rząd i szukanie sensu, wybierz jedno
Komuna bis.
Pamiętam jeszcze zasadniczą służbę wojskową . To najbardziej patologiczna rzecz z jaka się spotkałem i to w okresie powodzi tysiąclecia. Tu pokazywali właśnie sztukę dla sztuki , nie liczy się czy działa czy jest skuteczne .. tylko że w ogóle jest. Na tej zasadzi np odpalano stara na początku i w męidzyczasie inspekcji wymontowano z pierwszego po odpaleniu częsi by uruchomić tego z ostatniego w garażach.
Az przyszła weryfikacja w postaci powodzi i wtedy całe to dziadostwo wyszło . Nie było pomp albo były niesprawne albo brakowało weży albo węże były dziurawe. Miało wyjechać 12 wozów wyjechało 6 dwa się zepsuły jeden zatonął. Ewakuacje i miała organizować obrona cywilna . Ale ludzi ne było bo zmarli albo wyjechali za granicę i nikt tego nie odnotował , nie było budynków gdzie miał być sprzęt bo spłonęły albo je sprzedano wraz z zakładami pracy gdzie były magazyny w schronach jakie zostały rozszabrowane lub wykorzytane na inne cele przez właściciela.
To jest właśnie Polska z dykty i kartonu , taka ziemianka gontem kryta jaka właśnie wychodzi. Państwo na pokaz i dla propagandy. COVID 19 pokazał jak rozpadła się publiczna służba zdrowia i jak nie dziala, jak jest źle zorganizowana i jak brakuje fachowców jacy wyjechali na zachód.
Potiomkinowskie wsie też nie były ustawkami. Wszystkie szpitale tymczasowe są przekrętami, ale ten kielecki pobił rekord Polski w oszustwie.