Sztuka i pojęcie estetyki nie jest względne, ale przez konserwatywny pryzmat wielu wierzy, że gdzieś w baroku osiągnięto apogeum ducha artyzmu i wszystko inne MUSI być wtóre, inaczej nie jest sztuką. Oczywiście należy bacznie uważać na relatywizm, bo np zawieszony but, czy jednolite płótno z namalowanym kołem nie jest sztuką, nieważne ile snobizmu i przeświadczenia włoży w to spojrzenie dane środowisko artystyczne, jednak dzisiaj np realistyczne obrazy, namalowane często kredką, lub wspaniałe abstrakcje drogą rozwiązań komputerowych przewyższają zdecydowanie dzieła pędzli znanych artystów sprzed wieków.
@Symulakr prawdziwa sztuka obroni się sama, za kilkaset lat nikt nie będzie pamiętał o pisuarach, czy potłuczonych butelkach sprzątnietych przez sprzątaczkę, ale dzieła mistrzów wciąż będą leczyć rany na duszy.
tych samych którzy tak unikaja Luwru ze trzeba stac w godzinnych kolejkach zeby wejsc?
biorac pod uwage jak wyglada wystawa mona lisy w luwrze, to wcale nie potrzeba takich zabiegow zeby przyciagac tam ludzi
A nie przyciąga?
Tak samo, jak Bitwa Pod Grunwaldem w Narodowym i Sąd Ostateczny w Gdańsku. Must see, kim by turysta nie był.
Sztuka i pojęcie estetyki nie jest względne, ale przez konserwatywny pryzmat wielu wierzy, że gdzieś w baroku osiągnięto apogeum ducha artyzmu i wszystko inne MUSI być wtóre, inaczej nie jest sztuką. Oczywiście należy bacznie uważać na relatywizm, bo np zawieszony but, czy jednolite płótno z namalowanym kołem nie jest sztuką, nieważne ile snobizmu i przeświadczenia włoży w to spojrzenie dane środowisko artystyczne, jednak dzisiaj np realistyczne obrazy, namalowane często kredką, lub wspaniałe abstrakcje drogą rozwiązań komputerowych przewyższają zdecydowanie dzieła pędzli znanych artystów sprzed wieków.
https://i.ytimg.com/vi/Cf_dyJVftrI/maxresdefault.jpg
Sam ten rysunek techniką przewyższa Monę, nad którą zachwyt jest tylko spadkiem umowy społecznej i sztucznej dychotomii w pojęciu estetyki
@Symulakr prawdziwa sztuka obroni się sama, za kilkaset lat nikt nie będzie pamiętał o pisuarach, czy potłuczonych butelkach sprzątnietych przez sprzątaczkę, ale dzieła mistrzów wciąż będą leczyć rany na duszy.
Chyba nie