Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R raven000
+2 / 12

ale przyjdą wybory a górale jak jeden polecą głosować na PIS bo tak w kościele radzili

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KrolK1994
-3 / 17

Nie wiem jak to w Polsce wygląda, ale wiem jak u mnie na Podhalu. Za tak zwany okres świąteczny czyli od wigili do nowego roku właściciel domku na wynajem max 8osob potrafi skasować około dwunastu tysięcy. Licząc cały rok zysku z takiego domku to gdzieś koło stu tysięcy. Przykro mi bardzo, ale nikt nie kazał brac im na kredyt X6 ani leksusow. Myślę, że nie ma co się rozczulać nad właścicielami pensjonatów i innych miejsc turystycznych na Podhalu, bo to tej pory cała Polska narzekała jak to górale zdzierają z ceprów. Było myśleć, że trzeba coś odłożyć na gorsze czasy, a nie liczyć na to, że całe życie manna z nieba będzie lecieć do kieszeni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+7 / 9

@KrolK1994 właściciele jakoś sobie dadzą radę, pomyślałeś o szarych pracownikach?
Ilu jest takich właścicieli? 10tys czy nawet tego nie. A ilu pracowników? Ilu z nich pójdzie na bruk i przez długi czas nie znajdzie pracy bo cały region się na tym opierał?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KrolK1994
-3 / 7

No i tu Cię zaskoczę, bo chciwi i pazerni górale rzadko kiedy zatrudniają Polaków. Będąc kiedyś na krupowkach zwróć uwagę na akcent kelnerek w restauracjach. Tak, że dla nas zwykłych szarych pracowników nie jest to jakiś duży problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
+4 / 8

@zasysacz - próby ratowania życia? Halo zasysacz, tu Ziemia. Gdyby mieli na uwadze dobro obywateli, to przełożyliby wybory na bezpieczny okres, a nie na siłę przeprowadzali w czerwcu, okłamując naród, że wirus jest w odwrocie i nie ma się czego bać. Te pisowskie qrwy, dbają tylko o swój interes.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+4 / 4

@zasysacz Tylko, że Niemcy zwracają w pomocy pozamykanym firmom CAŁOŚĆ przychodów rdr. A nie rzucają jałmużnę. To jakbyś powiedział "a Norwegia miała pełny lockdown" - no miała. Nie zarabiali, ale i nie wydawali - wszystkie daniny były zawieszone, z NAV (odpowiednik ZUS) w całości włącznie. Wszyscy nie zarabiali - tzw. "budżetówka" też, więc państwo miało niewielkie wydatki.

I na taki lockdown owszem, było Polskę stać, być może nadal jest. Tylko koledzy pana Morawieckiego i Kaczyńskiego by pensji nie dostali, a to się nie godzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+5 / 5

@zasysacz tylko jak Niemcy to zorganizowali to wiesz czy nie?

A co do pierwszego pytania. Tak, wszystko powinno być otwarte, nie powinno być żadnych ograniczeń. Jedyne co powinno być wprowadzone to kampania informacyjna o tym co się dzieje, jak się zabezpieczać i jak dbać o siebie i bliskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zasysacz
-4 / 4

@Syphar Niemcy maja kasę na takie akcje i nie ma co porównywać do nas bo jest to zwyczajnie bez sensu, no i czy całość wątpię nie czytałem nic takiego, gdzie o tym czytałeś ?
W Norwegii zawieszono renty ,emerytury itp ? No i ludzie z obsługi "budżetówki" tez pensji nie mieli ? To za co Norwegowie płacili rachunki kiedy mieli zawieszone wypłacanie, przynajmniej ci na państwowym garnuszku chyba że tam to wszystko inaczej działa albo co innego miałeś na myśli??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2020 o 23:37

avatar zasysacz
-3 / 5

@raven000 Ta jasne i to by starczyło ? Genialny pomysł. Szkoda że nie jesteś decydentem w rządzie wszyscy wrzucają ograniczenia na całym świecie a u nas pełen luz hmmm genialne wychodzi na to że pis wcale nie musiał nic robić. Wystarczyły by spoty w tv ulotki i zalecenia i było by ok a cały głupi świat jakieś lokkdałny robi zamyka granice jak wystarczyła by taka prosta robota

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+2 / 2

@zasysacz pamiętasz rok 2002 a może pamiętasz rok 2003 czy może pamiętasz 2009 czy za młody jesteś? A może co innego jest tego przyczyną?
Pamiętasz jakieś ograniczenia, restrykcje?
Jak sobie zanalizujesz sytuację to wróć i pogadamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zasysacz
-2 / 4

@raven000 Co straszliwego działo się w tych latach powinienem pamiętać a nie pamiętam. Opisz z grubsza jak możesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+2 / 4

@zasysacz o widzisz i to jest odpowiedz na moje pytanie. Pojęcia nie masz bo nikt nie robił szopki. Teraz pytanie co jest przyczyną tej szopki.

A co się działo w tych latach? Epidemia ptasiej grypy, epidemia SARS, epidemia świńskiej grypy.
No jakoś dało się normalnie żyć i nie trzeba było cyrku odstawiać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
0 / 0

@zasysacz nie czytałem, tylko sam otrzymałem. Tak, całość dochodu rdr. Co do tego, że "mają kasę na takie akcje" - więc ich stać na lockdown, nas widocznie nie było stać. Norwegia - pensja w budżetówce była zmniejszona do połowy minimalnej i wypłacana jako "postojowe", emerytury i renty nie są płacone z budżetu tylko z NAV - odpowiednik naszego ZUS, z tym, że nie jest on piramidą finansową - ich emerytury są wypłacane z tego co sobie odłożyli w składkach, a nie ze składek wpłacanych przez obecnie pracujących - a nawet jak przechodzisz na taką to możesz dostać całość pieniędzy do ręki i pożegnać się z systemem - pełny zwrot składek. Ojciec mój pracował w NO i tak odbierał.

Jakie rachunki? Skoro państwo nie "brało" to nie było rachunków i Norwegowie nic płacić nie musieli - za prąd tylko. Podatku od nieruchomości zero. Na "komunalnych" czynszu też zero. Prywatni właściciele? Zakaz pobierania czynszu w zamian za zerowe obciążenia (podatkowe głównie). Żywność? Z oszczędności większość, najubożsi od państwa z funduszu surowcowego (tak, my też byśmy dali radę) - ich nie było stać na lockdown taki jak Niemców, więc zamknęli kraj. W całości. I nie pobierali też nic. To jest rozwiązanie akurat realne także w PL, nie licząc ZUS, ale no to trzeba było wpłacić kasę z prywatyzacji na FUS, a nie okraść ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
-1 / 1

@raven000
epidemia sars - okolo 8000 przypadkow na swiecie
ptasia grypa - ponizej 1000 przypoadkow
dla porownania covid 76mln przypadkow, widzisz roznice?
co wiecej ponad 100x wiecej osob zmarlo na covid niz bylo chorych na obie choroby ktore wymieniles

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
0 / 0

@mieteknapletek a co tak skrzętnie pominąłeś świńską grypę 500tys do 1mln OFIAR a nie tylko chorych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@raven000
przeoczylem, przepraszam
cdc szacuje ze w pierwszym roku pandemii swinskiej grypy zmarlo pomiedzy 151700 a 575400 osob
czyli zakladajac wariant pesymistyczny, bylo to pol miliona osob, czyli 2x mniej niz w br zmarlo na covid
idac dalej, liczba potwierdzonych przypadkow to 25mln osob covid ma w tym momencie okolo 3x wiecej a pandemia swinskiej grypy trwala 2 lata

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2020 o 17:58

E Epistemologia
-2 / 14

Wspieram to, co polskie, kupuje w miarę dostępności polskie produkty, ale... Bez przesady z tymi banructwami. Mieszkam w średniej wielkości mieście, żadna metropolia. Ale romantyczna kolacja we dwoje w miłej restauracji wynosi 200 zł... Hotel w górach czy nad morzem, już nie wspomnę. A i wejściówki na fitness do tanich nie należą. Naprawdę ludzie, którzy są właścicielami takich obiektów (czasem mają po dwa, trzy) nie odkładaja pieniędzy? Nie myślą o gorszych czasach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+4 / 4

@Epistemologia nie wiem jak na Podhalu, ale morze ledwo wiąże koniec z końcem. Typowy pensjonat który znam - 6 pokoi 2-os dla turystów, w sezonie 2019 45zl/osobodoba. 4 miesiące rozszerzonego sezonu, 64800. Realnie rocznie 100 tysięcy przychodu. Minus ZUS właściciela ok 16800, podatek 15700. 67500 na "czysto" za rok.

Za pensjonat o wartości około miliona złotych. 6,7%. Pracując (!) jako hotelarz. To na obligacjach idzie zarobić 5%. Pozostałe 17 tysięcy to za minimalną się zatrudnić gdziekolwiek. Takie to "kokosy".

Jak pensjonat w kredycie - to zęby w ścianę, ale ten akurat odziedziczył. Remonty tylko, 10 tysi rocznie odłożyć musi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+3 / 3

@Epistemologia policzmy,
lokal od 5kPLN do 20kPLN przeciętnie; przyjmijmy w gdzieś w połowie stawki 10kPLN
pracownicy 2x "kucharz", 3x "kelner" nawet licząc za okolice najniższej to ~20kPLN
zusy, amortyzacja sprzętu dajmy ~7kPLN
Dla małego lokalu.
Ilu klientów? To ciężko określić; policzmy od drugiej strony przy jakiej ilości będzie to na "ZERO"

Gdzieś 1/3 to koszt "materiałów na posiłek" czyli zostaje jakieś 130PLN (podatków na wejściu i wyjściu w towarze nie liczę bo się zrównają w bilansie). Z tego trzeba zapłacić 8% VAT, z tego co zostanie 19% dochodowego (żeby prościej się liczyło). Czyli zostaje 100PLN na "czysto".

37kPLN kosztów, 100PLN zysku z klienta. Trzeba obsłużyć minimum 370 klientów miesięcznie. Czyli ok 12 dziennie (niezależnie czy piątek czy światek czy niedziela).

Widziałeś takie tłumy ostatnimi czasem w restauracjach? A taki los spotyka je od powiedzmy 9 miesięcy. Załóżmy, że niech nawet lokal sam się utrzymuje. A co z właścicielem? Za co ma żyć? Ile potrzeba na przeżycie dla powiedzmy 4 osobowej rodziny która przywykła do życia troszkę lepiej niż minimum egzystencji? 5-6k miesięcznie.
Czyli uważasz, że ci ludzie nie mieli oszczędności?

To co Ci podałem to takie pi razy drzwi, liczenie bo nie prowadzę restauracji (mam firmę o innym profilu; spadek obrotu o jakieś 60-80%).

A teraz pomyśl, że utrzymanie hotelu to nie koszt lokalu 10kPLN, tylko 100kPLN miesięcznie. I przelicz sobie jeszcze raz ilu klientów trzeba a ilu było przez ostatnie 9 miesięcy.


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+1 / 1

@Obeznany z tego co się orientuję, połowa ceny to koszt, druga połowa to przychód z którego trzeba się utrzymać.

Przy moim przykładnie trzeba obsłużyć ok 20 klientów dziennie aby mieć coś minimalnie na plus. To wbrew pozorom wcale nie jest mało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+1 / 1

@Obeznany ale tu była mowa o 200 złotowym rachunku :)
Pizzeria, kebab czy burger nie ma rachunków za często na taką kwotę :)

Jak masz przeciętne zamówienie w kwocie 20PLN to już nie 20 klientów dziennie a 200 się robi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UBywatel
+2 / 2

zobaczymy komu BGK udzieli kredytu na zakup zadłużonych firm. Jedyną gospodarką która się rozwija pomimo pandemii (a nawet w związku z nią) jest gospodarka chin; mimo rzekomego zamykania ludzi w domu kłódkami i łańcuchami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krzysio6666
-1 / 1

Jedne się zamknął a inne się otworzą - życie będzie się toczyć dalej a pustka po zamkniętych firmach będzie się wypełniać nowymi biznesami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bimbol
+1 / 3

To nie są jedyne branże zamordowane przez pis.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem