@profix3 A może? Nie zabijaj. Kropka. Prawo większości cywilizowanych ludzi na świecie i nie tylko.
Nie ma tam przecinka. Nie zabijaj, ale jak się wkurzysz to zabij.
@Apologetyka Samobójstwo nie jest zakazane w krajach rozwiniętych, za to zakazane jest w Korei północnej. Sama wyciągnij wnioski. Poza tym dlaczego uważasz, że ktoś ma nie mieć prawa się zabić? Z jakiej okazji? Kodeks karny mówi o przestępstwie, jak ktoś zabije inną osobę. Więc z jakiego prawa wyciągasz to "nie zabijaj" jeśli mówimy o samobójstwie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2020 o 19:30
@Apologetyka
Świat nie jest tak czarno-biały jak ci się wydaje.
A powtarzane w kółko głupot wywodzących się z prawa mojżeszowego, nie zmieni faktu, że to głupoty.
@Apologetyka Cze EPISTEMOLOGIA, jak tam funkcjonuje się z banem? Trochę pod górkę? Z innych kont nie można już tak szczekać, a przynajmniej nie z taką częstotliwością. Za niedługo i to ci zbanują. Pozdr.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 grudnia 2020 o 0:38
@Apologetyka
Właśnie w krajach cywilizowanych prawo zmieniło się na jeszcze bardziej cywilizowane. Jak będę sparaliżowany , albo czeka mnie bolesna śmierć w konwulsjach mam prawo do godnej śmierci i by ktoś mi pomógł zakończyć moje życie. I tylko złośliwi tępi sadystyczni katolicy tego nie rozumieją. I im częściej słyszę takie katolickie poglądy i podobne poglądy dotyczące aborcji i parcia by jej zakazywać. tym bardziej nienawidzę kościoła katolickiego i katolików. Więc ludziom z takimi poglądami szczerze życzę wam długiej i bolesnej agonii najlepiej w samotności .
Powinna być legalna, w momencie gdy lekarze stwierdzą że osoba chora nie ma już szans na jakikolwiek ratunek (patrz ostatnie stadium raka, alzheimer, inne choroby umysłowe, warzywo, full paraliż). Ale o zgodę o uśmiercenie powinien być spytany sam chory o ile jeszcze ma świadomość. Jeśli jej nie już nie ma to powinno się o to spytać jego najbliższą rodzinę, a nie jakiegoś randoma.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 grudnia 2020 o 8:50
@ChaserJohnDoe Zdajesz sobie sprawę, że osoby sparaliżowane są w pełni świadome tak jak każdy inny człowiek, natomiast u pewnej części pacjentów w stanie wegetatywnym wykrywalna jest aktywność mózgu świadczącą o możliwości odbierania części bodźców. Takich ludzi każdy normalny lekarz będzie leczył a nie zabijał.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2020 o 11:35
@grekzak Pytanie tylko czego chcę sam chory. Jakbym znalazł się w takiej sytuacji jakie dajesz za przykład chciałbym poddać się eutanazji. Dlaczego ? Dlatego żeby samemu się nie męczyć, nie męczyć bliskich i nie obciążać ich finansowo i emocjonalnie. Po eutanazji pochowają mnie i po jakimś czasie ból psychiczny po stracie ustąpi. Uważam tylko że każda osoba powinna mieć prawo lub nawet obowiązek będąc świadomą ustalić swoją wolę co do eutanazji. Tak samo jak przy aborcji. Decydujesz o sobie sam a nie ktoś za ciebie i tyle.
@g_lab Wtedy będziesz wymagał dodatkowo wizyt psychologa.
Jak nastolatka chce się zabić bo ją rzucił chłopak i nie chce się już męczyć to też powinna świadomie ustalić swoją wolę do eutanazji?
@grekzak → osoba, której stan zdrowotny nie ma praktycznie żadnych szans na poprawę
→ nastolatka, którą rzucił chłopak z którą była może z miesiąc
Bardzo chciałabym poznać tok myślowy, który doprowadził Cię od punktu pierwszego do drugiego. Serio.
@ChaserJohnDoe
każdy ma praawo dysponować wlanym życiem . I nawet konstytucja mówi o prawie do godnej śmierci więc nie chce wegetować sparaliżowany do końca życia lub zwijać się z bólu. Tu powinien poprzeć każdy zdrowo myślący ... oczywiście dewoty katolickie będą przeciw bo cierpienie uszlachetnia i bóg , przykazania temu podobne bzdury.
Problem zaczyna się z osobami np w stanie wegetwtywnym jacy są podtrzymywani przy życiu przez maszynę w stanie śpiączki. Nie sposób je zapytać i a obecna farmakologia i poziom techniki pozwala na utrzymywanie takiej osoby przy funkcjach życiowych sztucznie podtrzymywanych lata czy dziesiątki lat. Pomijając koszta kto powinien podjąć decyzję? rodzina? Ta często jest przeciwna bo ma relacje uczuciowe i nie może się z tym pogodzić ...np matka względem dziecka albo tak jak Ziobro ze śmiercią ojca . Czy lekarz na podstawie wiedzy medycznej i np braku fal mózgowych w móżdżku ... i czy będzie chciał? To jest wielkie pytanie etyczne.
Chorób umysłowych nie mieszaj w to czy alzheimera. To nie powinno być tym objęte ....
@grekzak
A czemu nie? Kwestionujesz jej wolność?
Rocznie popełnia samobójstwa ponad 5 tysięcy ludzi w Polsce i jest tak od dekady. Drugie tyle ma nieudane próby samobójcze. Są to głównie ludzie młodzi i w średnim wieku. Zabijają się Głównie mężczyźni 80 procent. Kobiety za to mają więcej prób samobójczych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2020 o 14:01
@grekzak To kuzynka mojego szwagra jest całkowicie sparaliżowana, nawet mówić nie może, tylko patrzeć i mrugać. I tak już 12 lat. Jak pokazywali jej litery, żeby coś "powiedziała" to poprosiła o śmierć. Myślę, że jakbyś poleżał kilkanaście lat jako warzywo, to błagałbyś o śmierć. Oczywiście, ze lekarze są od tego, zeby leczyć. Ale ja jako jednostka mam prawo decydować jak chcę umrzeć. A jakbym leżał "na warzywo" i nie mógł się odezwać to chciałbym, żeby rodzina poprosiła w moim imieniu o eutanazję.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2020 o 17:54
@profix3 A robiliście coś oprócz pokazywania liter? Np. coś w celu poprawieniu jej zdrowia?
Michael Schumacher od 7 lat jest w podobnym stanie, ale zarówno on jaki jego rodzina nie zamierzają się poddawać, wydają miliony E aby cały czas prowadzić badania nad potencjalnymi terapiami. Podobno ostatnio trwają końcowe przygotowania eksperymentalnej operacji z wykorzystaniem komórek macierzystych. Skutki są takie, że z raku na rok jest coraz lepiej, dziś już na 100% wiemy, że Michael "jest z nami" a w 2013 niejeden konował oskarżał publicznie rodzinę, która nie chciała dokonać eutanazji na warzywie.
PS. Poleciłbym np. zamiast liter puszczać wykłady i filmy na temat jej zainteresowań, jaki zagadki logiczne i matematyczne do rozwiązywania np. "Sudoku" bo jeśli na co dzień przez 24h leży i gapi się w sufit to faktycznie trochę słabo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2020 o 21:35
@grekzak Shumacher ma miliony dobrze powiedziałeś, nią opiekują się starzy rodzice emeryci którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Jak oni umrą, to ona trafi do jakiegoś ośrodka dla warzyw. Będzie dobrze jak ją ktoś tam nakarmi. Ciekawe kto da jej kasę na drogie zabiegi za grube miliony, które mogą coś zmienić. W tym kraju brak kasy na dzieci z rakiem, a co dopiero dla takich zapomnianych pacjentów. Więc ja jestem za prawem do eutanazji, jak ty nie jesteś to szoruj do hospicjum opiekować się takimi osobami. Albo dawaj na badania.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2020 o 22:28
Tak niestety skończy się i na naszym podwórku, jeśli zgodzimy się na legalizację aborcji. Ci wszyscy, którzy dzisiaj domagają się prawa do zabijania dzieci w łonach matek, oberwą za jakiś czas rykoszetem uciekając przed eutanazją. No bo co za różnica - skoro można zabić, to już bądźmy konsekwentni i rozszerzmy to "prawo" na wszystkich. Wtedy "dogonimy zachód", który dzisiaj powinien gonić nas!
@Behemond tylko dyktatury karaja za popelnienie samobojstwa. A jesli ktos tego chce, a fizycznie nie jest w stanie, to dlaczego ma nie miec do tego prawa? Bo co, bo TWOJE przekonania maja zabraniac KOMUS INNEMU?
@Behemond Każdy ma prawo do godnego życia i do godnej śmierci. Zmuszanie kogoś, wbrew jego woli, do życia w ciągłym cierpieniu dla uspokojenia własnych poglądów, to nieludzkie i sadystyczne.
@Xar częściowo zgadzam się z tobą, ale problem tkwi w czymś innym. Duża część eutanazji jest popełniana wbrew woli ludzi zabijanych, a otwarcie furtki w postaci legalizacji takiego działania stwarza pole do nadużyć, i to poważnych. To trochę tak, jakbyśmy pozwolili np. na kradzież artykułów niezbędnych do życia - no bo przecież ja muszę jeść i nieważne że nie stać mnie na chleb...
Dobrym przykładem jest tu Holandia, gdzie zezwolili na eutanazję dzieci - no bo przecież co to za różnica...
@nevx masz dużo racji, nasi dziadkowie dobijali przecież ciężko rannych na ich życzenie i nie jest to żadne przestępstwo. Mi chodzi jednak o coś innego - precedens prawny, który pozwala zabijać. Bo to nie kończy się na tym promilu osób wegetatywnie chorych. Prawo do zabijania rozszerza się, prędzej czy później, na pozostałe "ułomne" grupy społeczne i jest nadużywane do przeprowadzania zabójstw. Dobrym przykładem jest Holandia, gdzie eutanazja jest już dopuszczona w przypadku dzieci...
@konradstru Zdarzają się przypadki podtrzymywania funkcji życiowych człowieka podłączonego do aparatury. co może trwać latami bez szans na powrót do życia. Ja osobiście chciałbym, żeby mnie odłączono a czas, personel i pieniądze przeznaczono dla ratowania zdrowia innych. Można ze mnie powycinać do ponownego użycia to co się jeszcze może przydać.
Ponad 50 lat temu problemu aborcji i eutanazji nie było w takim rozmiarze. To wynik możliwości technicznych współczesnej medycyny. Kiedyś wcześniaki (22-35 tydzień) oraz ludzie po drastycznych wypadkach i ciężkich chorobach po prostu umierali.
@koszmarek66 dokladnie o to chodzi - ciagnie sie na sile za uszy ludzi, ktorzy i tak wkrotce umra, albo po prostu wegetuja. Ja jestem za prawem do eutanazji, bo nie wiem czy sam niechcialbym z tego skorzystac, ale nie mozna zmuszac innych i podejmowac za kogos decyzji
A co jest gorsze zgoda na uśmiercenie bliskiej osoby, w momencie kiedy ta osoba nie jest już w stanie sama się wypowiedzieć, czy zgoda na powolną śmierć w męczarniach bliskiej osoby? Tam gdzie medycyna jest już bezradna i nie ma szans na jakąkolwiek poprawę, a stan chorego jest taki, że ta osoba cierpi potwornie to eutanazja jest najlepszym rozwiązaniem.
Podpisanie zgody a wyrazenie zgody to calkiem cos innego. Wyobrazmy sobie kogos, kto porozumiewa sie tylko mruganiem oczami - on niczego nie podpisze bo jest sparalizowany. Podpisac zgode moze ktos inny, ale chec musi wyrazic sam pacjent.
Co do tych ktorzy mowia, ze to nie po katolicku etc. przypominam, ze JP II tez nie wyrazal zgody na uporczywa terapie, czyli trzymanie go przy zyciu na sile
Jeżeli ma się w Polsce prawo do życia, to powinno móc się z niego zrezygnować. Czyli możliwość legalnej eutanazji powinna wynikać wprost z prawa do życia. Dlatego uważam, że w Polsce nie ma prawa do życia, tylko jest obowiązek życia, bez zważania na to, ile zbędnego cierpienia się z tym wiąże dla ofiary takiego podejścia.
To prowadzi krótką drogą do zabijania ludzi, bo tak jest taniej. Np. nie stać nas na wypłatę emerytury, to "oferujemy" temu człowiekowi eutanazję, podobnie będą postępować firmy ubezpieczeniowe.
Tym co wątpią radzę zauważyć, że przecież takie postępowania już zostało mocno oswojone, jest też oparte na naturalnie istniejącym dążeniu ludzi do minimalizacji kosztów własnych.
@maggdalena18 Szanowna Pani. Jak najbardziej zdarza się, że ludzie ukrywają dalece niegodziwe zamiary pięknymi słowami. To po pierwsze.
Po drugie - każde kalectwo wiąże się z jakimś cierpieniem, w związku z tym jeśli to ono decyduje o możliwości zabicia człowieka, to wszyscy niepełnosprawni mogą zostać wysłani na eutanazję.
Po trzecie - dlaczego cyniczni politycy i właściciele ubezpieczalni nie mieliby wykorzystywać tej możliwości? Nie spotka ich z tego powodu żadna hańba, bo społeczeństwo uznało eutanazję za dopuszczalną, a ich myśli nikt nie odczyta.
Mogą zatem tylko zyskać. Dlatego uważam, że naiwnością jest dopuszczać myśl, że nic takiego nie nastąpi.
@maggdalena18 Przecież już w tym demotywatorze napisano, że 2. osoba może podpisać taką decyzję. Ponadto jest bardzo prawdopodobne, że osoby które dopiero co zostały np. okaleczone będą bombardowane reklamami klinik eutanazyjnych (we współpracy z ubezpieczycielem).
Wiemy, że reklamy działają nawet na ludzi w miarę trzeźwych, przytomnych - będą działać tym bardziej na dalece wytrąconych z równowagi psychicznej. I to jest główna groźba.
@marcinms24 Ty serio nie rozumiesz, czy udajesz? Nikt nie może podpisać zgody za osobę przytomną i świadomą. Z tym podpisem drugiej osoby chodzi o sytuację, kiedy osoba jest roślinką i nie wie nic o bożym świecie.
Skoro kobiety, które nie mogą zajśc w ciąże, mogą być bombardowane reklamami z uśmiechniętymi maluchami, to nie widzę niczego złego w tym, że ktoś ma zobaczyć reklamę takiej kliniki.
Zdecydowanie jestem za prawem do eutanazji w przypadku ciężkiego stanu, który nie rokuje na poprawę. Jeśli by mnie to kiedyś spotkało, chcę, żeby pozwolili mi godnie umrzeć, zamiast przeciągać męczarnię w nieskończoność. Zgoda przez inne osoby wymaga doprecyzowania, jakie osoby i jakie okoliczności. Ale jeśli analogiczny przypadek, ciężki stan nierokujący, z tym, że nie byłabym w stanie się wypowiedzieć, to moi bliscy powinni być w stanie mówić w moim imieniu i pozwolić mi umrzeć. To jest naprawdę proste. Nie mamy prawa kogoś utrzymywać za wszelką cenę przy życiu, kiedy sam tego nie chce. To podchodzi pod tortury.
Jestem za eutanazja. Za etycznym i bezpiecznym zejściu z tego świata, ale tylko w sytuacji skrócenia życia, które i tak bardzo szybko się skończy. Aby ukrócić ból i cierpienie np w ostatniej fazie choroby nowotworowej. Natomiast jestem przeciwny w sytuacji, gdy komuś odejdzie ochota na życie... Eh... Ciężki temat... Chętnie poddałbym się sam eutanazji..
Powinna być dozwolona na życzenie chorego albo na życzenie rodziny. Oczywiście po przeanalizowaniu historii choroby i stanu pacjenta. Człowiek powinien mieć prawo do godnej śmierci.
Ja wcześniej byłem za eutanazją, ale jak przeczytałem sobie o przypadku staruszki, którą dwóch sanitariuszy musiało przytrzymywać gdy trzeci ją eutanazjował, a to wszystko na podstawie zgody podpisanej parę lat wcześniej, to zaczynam się przekonywać do tezy że to ma być legalny sposób uśmiercania osób starszych w zbyt leniwych społeczeństwach, a nie sposób na godne odejście ludzi którzy rzeczywiście tego chcą.
Eutanazja jak najbardziej, jeśli tylko i wyłącznie chcący się jej poddać sam o tym zdecyduje, a nie jeśli też osoby trzecie będą mogły brać w tym udział lub jej zabronić. To jest sprawa indywidualna.
Sprawa banalnie prosta. Tworzymy rejestr zgody na eutanazję. Niech będzie - nawet płatny. Każdy z orzeczeniem, że jest świadom tego co podpisuje (badanie lekarskie) może się wpisać i tylko taka osoba w przyszłości może być poddana eutanazji na podstawie prośby samego zainteresowanego, lub gdy nie jest w stanie takowej wyrazić, na podstawie prośby najbliższej mu osoby. Z listy można się w każdej chwili wykreślić a ponowny wpis możliwy jest po powiedzmy 2 latach (dość czasu na przemyślenie). Pozwoli to na godną śmierć tym, którzy chcą odejść a nie mogą z powodów zdrowotnych sami odebrać sobie życia a zapobieże poddaniu eutanazji osobom które się na nią nie godzą. Ja bym się wpisał pierwszego dnia obowiązywania!
@profix3 to stań na gzymsie wyższego budynku, lub na moście w twoim zdaniem rozwiniętym kraju i oświadcz że będziesz skakał bo żyć ci się nie chce.
Szybko zrozumiesz że jednak chyba nie jest dozwolone.
@uderz_w_stol Stanięcie na gzymsie i skakanie jest nielegalne, nawet jak ma się spadochron. Więc przykład z dupy. Są inne sposoby na samobójstwo. Poproszę o przepis w kodeksie karnym mówiący o zakazie samobójstwa.
ja jestem za, nie chcę żeby mi ktoś dupe podcierał jak będę warzywem. żałuję, że tylko my jesteśmy tacy zacofani. I tak zawszę będą słabsze ogniwa. Tym bardziej, że mam córkę z ciężkim upośledzeniem i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś chodził koło mnie i jej.
Ma Pan w rodzinie osobe leżącą, bez kontaktu, lub dziecko, które jest w stanie wegetawywnym. GGdzie są wszyscy ci co chcą wprowadzić zakaz aborcji, dlaczego nie adoptuja dzieci z wadami? łatwo się mówi jak się nie ma tego na co dzień i jakieś przekonanie, że rodzina da radę
@koszarek66 Masz rację kiedyś natura wybierała, a teraz na siłę, żeby pochwalić się, że się udało.
A później zostajesz z dzieckiem czy z osobą dorosłą sama.
Nie mówię, bo nieraz medycyna zdziała cuda, ale co z tego, skoro do wszystkiego są potrzebne nakłady finansowe.
To i tak nie jest duża kwota., bo każda choroba jest inna. Tak naraz co drugi odpis z 1% wraca do państwa. chore. sama mam ciężko chorę dziecko. nie ma żadnej pomocy, a dzieci chorych przybywa.
Eutanazja - tak. Ale nie taka 'chcę zastrzyk, cyk i już'. To powinien być długi proces, z masą rozmów z psychiatrami i psychologami, tak by dana osoba była w pełni świadoma nieodwracalności swojej decyzji. Taką decyzję czasem podejmuje się pod wpływem silnych emocji, badanie przez lekarza pozwoli odsiać zapewne spory procent ludzi, którzy tak naprawdę potrzebują jedynie wsparcia i leczenia. Ale jeśli ktoś jest zdecydowany, lekarz potwierdzi że decyzja jest w pełni świadoma to nikt nie powinien się do tego wtrącać.
Inną kwestią jest eutanazja osób np w śpiączkach. Takich, z którymi na dobrą sprawę nie ma kontaktu. Którzy sami nie są w stanie wyrazić swojej woli. Sama będąc takim warzywem pewnie bym się na eutanazję zdecydowała - tylko jak to zakomunikować? A co jeśli rodzina uparcie się nie zgadza? Albo odwrotnie - rodzina chce, a ty nie masz jak się sprzeciwić?
Eutanazja ma wiele twarzy, pamiętam tę z której skorzystał św Jan Paweł II, który odmówił uporczywego leczenia w szpitalu i umarł w oknie, nie wszyscy mają taką możliwość wyboru, pytanie jest dlaczego
To jest legalizacja morderstwa. Wystarczy, ze ktoś-tam zgodzi się, żeby zabić chorego i już!
A następny etap - to nie tylko chorzy, ale np. "SZKODLIWI społecznie".
A kolejny - to "nieużyteczni".
Aż wolno będzie mordować na polecenie biura politycznego, jak w sowietach.
Psy i koty usypia się, gdy już nie ma dla nich ratunku, żeby się nie męczyły. Człowiek też powinien móc godnie umrzeć. Przedłużanie cierpienia jest nieludzkie
Mąż dostał instrukcje - jak mam leżeć przytomna bądź nie, ale ie ruszyć palcem wokół siebie i nie umieć podetrzeć sobie dupy ani zmienić tampona i obcy ludzie będą musieli to robić, to ma przeciąć kabel od każdej maszyny, która utrzymywałaby mnie w takim stanie. Wolę umrzeć niż być niewdzięcznym zajęciem dla kogoś kogo nie znam a to jego zawód albo członka rodziny, który i tak będzie po miesiacu życzył mi szybkiej śmierci. Przeciwnicy eutanazji powinni wzsiąć do siebie do domus woich seniorów i im du*ę podmywać kilka razy dziennie i wygrzebywać stolce z okrężnicy. Wtedy zrozumieją, że cierpienie jest dobre, ale nawet Matka Teresa jeździła do prywatnych hosppicjów w Szwajcarii i dostawała najsilniejsze leki przeciwbólowe.
Jeśli człowieka ma czekać już tylko cierpienie do końca jego dni to jak można odmawiać mu ulgi, nawet jeśli jedyną ulgą jest śmierć.
Tak dla eutanazji!
Jestem jak najbardziej za! Za dużo cierpiących osób w swojej pracy widziałam, żeby być przeciwko. Bo co to za życie, gdzie ktoś tylko je, śpi i wydala? Albo jak codziennie, mimo wysiłków opiekunów, pojawia się nowa dziura w ciele, a każdy ruch boli niczym przypiekanie na ognisku? Śmierć bywa wybawieniem. Zwierzęta usypiamy, kiedy cierpią, a ludziom każemy się męczyć. Co to ma wspólnego człowieczeństwem i byciem ludzkimi?
wolałbym nie musieć wybierać...tylko ci którzy cierpią bezgranicznie i bez szans na ulgę, wiedzą czy to jest dobra droga...żadna wiara ani widzimisię nie powinny tu decydować. z bólem i strachem każdy mierzy się sam.
Nie zabijaj. Tyle w temacie.
@Apologetyka Ale jak ktoś bardzo sam chce się zabić, to też nie może?
@profix3 A może? Nie zabijaj. Kropka. Prawo większości cywilizowanych ludzi na świecie i nie tylko.
Nie ma tam przecinka. Nie zabijaj, ale jak się wkurzysz to zabij.
@Apologetyka Samobójstwo nie jest zakazane w krajach rozwiniętych, za to zakazane jest w Korei północnej. Sama wyciągnij wnioski. Poza tym dlaczego uważasz, że ktoś ma nie mieć prawa się zabić? Z jakiej okazji? Kodeks karny mówi o przestępstwie, jak ktoś zabije inną osobę. Więc z jakiego prawa wyciągasz to "nie zabijaj" jeśli mówimy o samobójstwie?
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 19:30
@profix3 Prawo jest proste. Powtarzam 3 raz. Nie zabijaj.
@Apologetyka Czyje prawo? Poproszę o przykład z dziedziny prawa. Jakiś paragraf może?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 19:44
@Apologetyka
Świat nie jest tak czarno-biały jak ci się wydaje.
A powtarzane w kółko głupot wywodzących się z prawa mojżeszowego, nie zmieni faktu, że to głupoty.
@profix3 No a w jakim prawie jest punkt Nie zabijaj.?
@rkcb
Cały cywilizowany świat opiera się na tym prawie. Dotyczy wierzących i niewierzących. Rzeczywiście głupoty. Puknij się.
@Apologetyka Cze EPISTEMOLOGIA, jak tam funkcjonuje się z banem? Trochę pod górkę? Z innych kont nie można już tak szczekać, a przynajmniej nie z taką częstotliwością. Za niedługo i to ci zbanują. Pozdr.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2020 o 0:38
@Apologetyka
Właśnie w krajach cywilizowanych prawo zmieniło się na jeszcze bardziej cywilizowane. Jak będę sparaliżowany , albo czeka mnie bolesna śmierć w konwulsjach mam prawo do godnej śmierci i by ktoś mi pomógł zakończyć moje życie. I tylko złośliwi tępi sadystyczni katolicy tego nie rozumieją. I im częściej słyszę takie katolickie poglądy i podobne poglądy dotyczące aborcji i parcia by jej zakazywać. tym bardziej nienawidzę kościoła katolickiego i katolików. Więc ludziom z takimi poglądami szczerze życzę wam długiej i bolesnej agonii najlepiej w samotności .
Co mi zrobią jak walnę sobie złoty strzał? Trochę gorzej jak możesz ruszać jedynie powieką i musisz się zdać na kogoś innego...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 11:14
Powinna być legalna, w momencie gdy lekarze stwierdzą że osoba chora nie ma już szans na jakikolwiek ratunek (patrz ostatnie stadium raka, alzheimer, inne choroby umysłowe, warzywo, full paraliż). Ale o zgodę o uśmiercenie powinien być spytany sam chory o ile jeszcze ma świadomość. Jeśli jej nie już nie ma to powinno się o to spytać jego najbliższą rodzinę, a nie jakiegoś randoma.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2020 o 8:50
@ChaserJohnDoe Zdajesz sobie sprawę, że osoby sparaliżowane są w pełni świadome tak jak każdy inny człowiek, natomiast u pewnej części pacjentów w stanie wegetatywnym wykrywalna jest aktywność mózgu świadczącą o możliwości odbierania części bodźców. Takich ludzi każdy normalny lekarz będzie leczył a nie zabijał.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 11:35
@grekzak Pytanie tylko czego chcę sam chory. Jakbym znalazł się w takiej sytuacji jakie dajesz za przykład chciałbym poddać się eutanazji. Dlaczego ? Dlatego żeby samemu się nie męczyć, nie męczyć bliskich i nie obciążać ich finansowo i emocjonalnie. Po eutanazji pochowają mnie i po jakimś czasie ból psychiczny po stracie ustąpi. Uważam tylko że każda osoba powinna mieć prawo lub nawet obowiązek będąc świadomą ustalić swoją wolę co do eutanazji. Tak samo jak przy aborcji. Decydujesz o sobie sam a nie ktoś za ciebie i tyle.
@g_lab Wtedy będziesz wymagał dodatkowo wizyt psychologa.
Jak nastolatka chce się zabić bo ją rzucił chłopak i nie chce się już męczyć to też powinna świadomie ustalić swoją wolę do eutanazji?
@grekzak → osoba, której stan zdrowotny nie ma praktycznie żadnych szans na poprawę
→ nastolatka, którą rzucił chłopak z którą była może z miesiąc
Bardzo chciałabym poznać tok myślowy, który doprowadził Cię od punktu pierwszego do drugiego. Serio.
Jak leczył
Chyba utrzymywał funkcje życiowe
Medycyna jest bezradna
@ChaserJohnDoe
każdy ma praawo dysponować wlanym życiem . I nawet konstytucja mówi o prawie do godnej śmierci więc nie chce wegetować sparaliżowany do końca życia lub zwijać się z bólu. Tu powinien poprzeć każdy zdrowo myślący ... oczywiście dewoty katolickie będą przeciw bo cierpienie uszlachetnia i bóg , przykazania temu podobne bzdury.
Problem zaczyna się z osobami np w stanie wegetwtywnym jacy są podtrzymywani przy życiu przez maszynę w stanie śpiączki. Nie sposób je zapytać i a obecna farmakologia i poziom techniki pozwala na utrzymywanie takiej osoby przy funkcjach życiowych sztucznie podtrzymywanych lata czy dziesiątki lat. Pomijając koszta kto powinien podjąć decyzję? rodzina? Ta często jest przeciwna bo ma relacje uczuciowe i nie może się z tym pogodzić ...np matka względem dziecka albo tak jak Ziobro ze śmiercią ojca . Czy lekarz na podstawie wiedzy medycznej i np braku fal mózgowych w móżdżku ... i czy będzie chciał? To jest wielkie pytanie etyczne.
Chorób umysłowych nie mieszaj w to czy alzheimera. To nie powinno być tym objęte ....
@grekzak
A czemu nie? Kwestionujesz jej wolność?
Rocznie popełnia samobójstwa ponad 5 tysięcy ludzi w Polsce i jest tak od dekady. Drugie tyle ma nieudane próby samobójcze. Są to głównie ludzie młodzi i w średnim wieku. Zabijają się Głównie mężczyźni 80 procent. Kobiety za to mają więcej prób samobójczych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 14:01
@grekzak To kuzynka mojego szwagra jest całkowicie sparaliżowana, nawet mówić nie może, tylko patrzeć i mrugać. I tak już 12 lat. Jak pokazywali jej litery, żeby coś "powiedziała" to poprosiła o śmierć. Myślę, że jakbyś poleżał kilkanaście lat jako warzywo, to błagałbyś o śmierć. Oczywiście, ze lekarze są od tego, zeby leczyć. Ale ja jako jednostka mam prawo decydować jak chcę umrzeć. A jakbym leżał "na warzywo" i nie mógł się odezwać to chciałbym, żeby rodzina poprosiła w moim imieniu o eutanazję.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 17:54
@profix3 A robiliście coś oprócz pokazywania liter? Np. coś w celu poprawieniu jej zdrowia?
Michael Schumacher od 7 lat jest w podobnym stanie, ale zarówno on jaki jego rodzina nie zamierzają się poddawać, wydają miliony E aby cały czas prowadzić badania nad potencjalnymi terapiami. Podobno ostatnio trwają końcowe przygotowania eksperymentalnej operacji z wykorzystaniem komórek macierzystych. Skutki są takie, że z raku na rok jest coraz lepiej, dziś już na 100% wiemy, że Michael "jest z nami" a w 2013 niejeden konował oskarżał publicznie rodzinę, która nie chciała dokonać eutanazji na warzywie.
PS. Poleciłbym np. zamiast liter puszczać wykłady i filmy na temat jej zainteresowań, jaki zagadki logiczne i matematyczne do rozwiązywania np. "Sudoku" bo jeśli na co dzień przez 24h leży i gapi się w sufit to faktycznie trochę słabo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 21:35
@grekzak Shumacher ma miliony dobrze powiedziałeś, nią opiekują się starzy rodzice emeryci którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Jak oni umrą, to ona trafi do jakiegoś ośrodka dla warzyw. Będzie dobrze jak ją ktoś tam nakarmi. Ciekawe kto da jej kasę na drogie zabiegi za grube miliony, które mogą coś zmienić. W tym kraju brak kasy na dzieci z rakiem, a co dopiero dla takich zapomnianych pacjentów. Więc ja jestem za prawem do eutanazji, jak ty nie jesteś to szoruj do hospicjum opiekować się takimi osobami. Albo dawaj na badania.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2020 o 22:28
Tak niestety skończy się i na naszym podwórku, jeśli zgodzimy się na legalizację aborcji. Ci wszyscy, którzy dzisiaj domagają się prawa do zabijania dzieci w łonach matek, oberwą za jakiś czas rykoszetem uciekając przed eutanazją. No bo co za różnica - skoro można zabić, to już bądźmy konsekwentni i rozszerzmy to "prawo" na wszystkich. Wtedy "dogonimy zachód", który dzisiaj powinien gonić nas!
@Behemond Przykre, ale prawdziwe
@Behemond tylko dyktatury karaja za popelnienie samobojstwa. A jesli ktos tego chce, a fizycznie nie jest w stanie, to dlaczego ma nie miec do tego prawa? Bo co, bo TWOJE przekonania maja zabraniac KOMUS INNEMU?
@Behemond Każdy ma prawo do godnego życia i do godnej śmierci. Zmuszanie kogoś, wbrew jego woli, do życia w ciągłym cierpieniu dla uspokojenia własnych poglądów, to nieludzkie i sadystyczne.
@Xar częściowo zgadzam się z tobą, ale problem tkwi w czymś innym. Duża część eutanazji jest popełniana wbrew woli ludzi zabijanych, a otwarcie furtki w postaci legalizacji takiego działania stwarza pole do nadużyć, i to poważnych. To trochę tak, jakbyśmy pozwolili np. na kradzież artykułów niezbędnych do życia - no bo przecież ja muszę jeść i nieważne że nie stać mnie na chleb...
Dobrym przykładem jest tu Holandia, gdzie zezwolili na eutanazję dzieci - no bo przecież co to za różnica...
@nevx masz dużo racji, nasi dziadkowie dobijali przecież ciężko rannych na ich życzenie i nie jest to żadne przestępstwo. Mi chodzi jednak o coś innego - precedens prawny, który pozwala zabijać. Bo to nie kończy się na tym promilu osób wegetatywnie chorych. Prawo do zabijania rozszerza się, prędzej czy później, na pozostałe "ułomne" grupy społeczne i jest nadużywane do przeprowadzania zabójstw. Dobrym przykładem jest Holandia, gdzie eutanazja jest już dopuszczona w przypadku dzieci...
Eutanazja tak, ale zgoda podpisana przez inne osoby to już pod zabójstwo podchodzi jak dla mnie.
@konradstru Zdarzają się przypadki podtrzymywania funkcji życiowych człowieka podłączonego do aparatury. co może trwać latami bez szans na powrót do życia. Ja osobiście chciałbym, żeby mnie odłączono a czas, personel i pieniądze przeznaczono dla ratowania zdrowia innych. Można ze mnie powycinać do ponownego użycia to co się jeszcze może przydać.
Ponad 50 lat temu problemu aborcji i eutanazji nie było w takim rozmiarze. To wynik możliwości technicznych współczesnej medycyny. Kiedyś wcześniaki (22-35 tydzień) oraz ludzie po drastycznych wypadkach i ciężkich chorobach po prostu umierali.
@koszmarek66 dokladnie o to chodzi - ciagnie sie na sile za uszy ludzi, ktorzy i tak wkrotce umra, albo po prostu wegetuja. Ja jestem za prawem do eutanazji, bo nie wiem czy sam niechcialbym z tego skorzystac, ale nie mozna zmuszac innych i podejmowac za kogos decyzji
A co jest gorsze zgoda na uśmiercenie bliskiej osoby, w momencie kiedy ta osoba nie jest już w stanie sama się wypowiedzieć, czy zgoda na powolną śmierć w męczarniach bliskiej osoby? Tam gdzie medycyna jest już bezradna i nie ma szans na jakąkolwiek poprawę, a stan chorego jest taki, że ta osoba cierpi potwornie to eutanazja jest najlepszym rozwiązaniem.
Podpisanie zgody a wyrazenie zgody to calkiem cos innego. Wyobrazmy sobie kogos, kto porozumiewa sie tylko mruganiem oczami - on niczego nie podpisze bo jest sparalizowany. Podpisac zgode moze ktos inny, ale chec musi wyrazic sam pacjent.
Co do tych ktorzy mowia, ze to nie po katolicku etc. przypominam, ze JP II tez nie wyrazal zgody na uporczywa terapie, czyli trzymanie go przy zyciu na sile
Jeżeli ma się w Polsce prawo do życia, to powinno móc się z niego zrezygnować. Czyli możliwość legalnej eutanazji powinna wynikać wprost z prawa do życia. Dlatego uważam, że w Polsce nie ma prawa do życia, tylko jest obowiązek życia, bez zważania na to, ile zbędnego cierpienia się z tym wiąże dla ofiary takiego podejścia.
To prowadzi krótką drogą do zabijania ludzi, bo tak jest taniej. Np. nie stać nas na wypłatę emerytury, to "oferujemy" temu człowiekowi eutanazję, podobnie będą postępować firmy ubezpieczeniowe.
Tym co wątpią radzę zauważyć, że przecież takie postępowania już zostało mocno oswojone, jest też oparte na naturalnie istniejącym dążeniu ludzi do minimalizacji kosztów własnych.
@marcinms24 Co Ty pieprzysz? Tu chodzi o pomoc cierpiącym, a nie, bo emerytura "za droga".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2020 o 0:06
@maggdalena18 Szanowna Pani. Jak najbardziej zdarza się, że ludzie ukrywają dalece niegodziwe zamiary pięknymi słowami. To po pierwsze.
Po drugie - każde kalectwo wiąże się z jakimś cierpieniem, w związku z tym jeśli to ono decyduje o możliwości zabicia człowieka, to wszyscy niepełnosprawni mogą zostać wysłani na eutanazję.
Po trzecie - dlaczego cyniczni politycy i właściciele ubezpieczalni nie mieliby wykorzystywać tej możliwości? Nie spotka ich z tego powodu żadna hańba, bo społeczeństwo uznało eutanazję za dopuszczalną, a ich myśli nikt nie odczyta.
Mogą zatem tylko zyskać. Dlatego uważam, że naiwnością jest dopuszczać myśl, że nic takiego nie nastąpi.
@marcinms24 Świadoma zgoda? Jeśli ktoś jeździ na wózku, ale głowę ma ok, to jak mogą go wysłać na eutanazję?
@maggdalena18 Przecież już w tym demotywatorze napisano, że 2. osoba może podpisać taką decyzję. Ponadto jest bardzo prawdopodobne, że osoby które dopiero co zostały np. okaleczone będą bombardowane reklamami klinik eutanazyjnych (we współpracy z ubezpieczycielem).
Wiemy, że reklamy działają nawet na ludzi w miarę trzeźwych, przytomnych - będą działać tym bardziej na dalece wytrąconych z równowagi psychicznej. I to jest główna groźba.
@marcinms24 Ty serio nie rozumiesz, czy udajesz? Nikt nie może podpisać zgody za osobę przytomną i świadomą. Z tym podpisem drugiej osoby chodzi o sytuację, kiedy osoba jest roślinką i nie wie nic o bożym świecie.
Skoro kobiety, które nie mogą zajśc w ciąże, mogą być bombardowane reklamami z uśmiechniętymi maluchami, to nie widzę niczego złego w tym, że ktoś ma zobaczyć reklamę takiej kliniki.
Zdecydowanie jestem za prawem do eutanazji w przypadku ciężkiego stanu, który nie rokuje na poprawę. Jeśli by mnie to kiedyś spotkało, chcę, żeby pozwolili mi godnie umrzeć, zamiast przeciągać męczarnię w nieskończoność. Zgoda przez inne osoby wymaga doprecyzowania, jakie osoby i jakie okoliczności. Ale jeśli analogiczny przypadek, ciężki stan nierokujący, z tym, że nie byłabym w stanie się wypowiedzieć, to moi bliscy powinni być w stanie mówić w moim imieniu i pozwolić mi umrzeć. To jest naprawdę proste. Nie mamy prawa kogoś utrzymywać za wszelką cenę przy życiu, kiedy sam tego nie chce. To podchodzi pod tortury.
Jestem za eutanazja. Za etycznym i bezpiecznym zejściu z tego świata, ale tylko w sytuacji skrócenia życia, które i tak bardzo szybko się skończy. Aby ukrócić ból i cierpienie np w ostatniej fazie choroby nowotworowej. Natomiast jestem przeciwny w sytuacji, gdy komuś odejdzie ochota na życie... Eh... Ciężki temat... Chętnie poddałbym się sam eutanazji..
Eutanazja - nie.
Medycyna paliatywna - tak.
Nieuporczywe podtrzymywanie życia - kwestia sumienia.
Jestem za większą i aborcją
Powinna być dozwolona na życzenie chorego albo na życzenie rodziny. Oczywiście po przeanalizowaniu historii choroby i stanu pacjenta. Człowiek powinien mieć prawo do godnej śmierci.
Ja wcześniej byłem za eutanazją, ale jak przeczytałem sobie o przypadku staruszki, którą dwóch sanitariuszy musiało przytrzymywać gdy trzeci ją eutanazjował, a to wszystko na podstawie zgody podpisanej parę lat wcześniej, to zaczynam się przekonywać do tezy że to ma być legalny sposób uśmiercania osób starszych w zbyt leniwych społeczeństwach, a nie sposób na godne odejście ludzi którzy rzeczywiście tego chcą.
Eutanazja jak najbardziej, jeśli tylko i wyłącznie chcący się jej poddać sam o tym zdecyduje, a nie jeśli też osoby trzecie będą mogły brać w tym udział lub jej zabronić. To jest sprawa indywidualna.
Sprawa banalnie prosta. Tworzymy rejestr zgody na eutanazję. Niech będzie - nawet płatny. Każdy z orzeczeniem, że jest świadom tego co podpisuje (badanie lekarskie) może się wpisać i tylko taka osoba w przyszłości może być poddana eutanazji na podstawie prośby samego zainteresowanego, lub gdy nie jest w stanie takowej wyrazić, na podstawie prośby najbliższej mu osoby. Z listy można się w każdej chwili wykreślić a ponowny wpis możliwy jest po powiedzmy 2 latach (dość czasu na przemyślenie). Pozwoli to na godną śmierć tym, którzy chcą odejść a nie mogą z powodów zdrowotnych sami odebrać sobie życia a zapobieże poddaniu eutanazji osobom które się na nią nie godzą. Ja bym się wpisał pierwszego dnia obowiązywania!
@profix3 to stań na gzymsie wyższego budynku, lub na moście w twoim zdaniem rozwiniętym kraju i oświadcz że będziesz skakał bo żyć ci się nie chce.
Szybko zrozumiesz że jednak chyba nie jest dozwolone.
@uderz_w_stol Stanięcie na gzymsie i skakanie jest nielegalne, nawet jak ma się spadochron. Więc przykład z dupy. Są inne sposoby na samobójstwo. Poproszę o przepis w kodeksie karnym mówiący o zakazie samobójstwa.
ja jestem za, nie chcę żeby mi ktoś dupe podcierał jak będę warzywem. żałuję, że tylko my jesteśmy tacy zacofani. I tak zawszę będą słabsze ogniwa. Tym bardziej, że mam córkę z ciężkim upośledzeniem i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś chodził koło mnie i jej.
Dokładnie, nic i tak się nie zmieni. Chore to porównanie do samobójstwa.
Ma Pan w rodzinie osobe leżącą, bez kontaktu, lub dziecko, które jest w stanie wegetawywnym. GGdzie są wszyscy ci co chcą wprowadzić zakaz aborcji, dlaczego nie adoptuja dzieci z wadami? łatwo się mówi jak się nie ma tego na co dzień i jakieś przekonanie, że rodzina da radę
@koszarek66 Masz rację kiedyś natura wybierała, a teraz na siłę, żeby pochwalić się, że się udało.
A później zostajesz z dzieckiem czy z osobą dorosłą sama.
Nie mówię, bo nieraz medycyna zdziała cuda, ale co z tego, skoro do wszystkiego są potrzebne nakłady finansowe.
To i tak nie jest duża kwota., bo każda choroba jest inna. Tak naraz co drugi odpis z 1% wraca do państwa. chore. sama mam ciężko chorę dziecko. nie ma żadnej pomocy, a dzieci chorych przybywa.
Eutanazja - tak. Ale nie taka 'chcę zastrzyk, cyk i już'. To powinien być długi proces, z masą rozmów z psychiatrami i psychologami, tak by dana osoba była w pełni świadoma nieodwracalności swojej decyzji. Taką decyzję czasem podejmuje się pod wpływem silnych emocji, badanie przez lekarza pozwoli odsiać zapewne spory procent ludzi, którzy tak naprawdę potrzebują jedynie wsparcia i leczenia. Ale jeśli ktoś jest zdecydowany, lekarz potwierdzi że decyzja jest w pełni świadoma to nikt nie powinien się do tego wtrącać.
Inną kwestią jest eutanazja osób np w śpiączkach. Takich, z którymi na dobrą sprawę nie ma kontaktu. Którzy sami nie są w stanie wyrazić swojej woli. Sama będąc takim warzywem pewnie bym się na eutanazję zdecydowała - tylko jak to zakomunikować? A co jeśli rodzina uparcie się nie zgadza? Albo odwrotnie - rodzina chce, a ty nie masz jak się sprzeciwić?
Eutanazja ma wiele twarzy, pamiętam tę z której skorzystał św Jan Paweł II, który odmówił uporczywego leczenia w szpitalu i umarł w oknie, nie wszyscy mają taką możliwość wyboru, pytanie jest dlaczego
To jest legalizacja morderstwa. Wystarczy, ze ktoś-tam zgodzi się, żeby zabić chorego i już!
A następny etap - to nie tylko chorzy, ale np. "SZKODLIWI społecznie".
A kolejny - to "nieużyteczni".
Aż wolno będzie mordować na polecenie biura politycznego, jak w sowietach.
@ivachled i szybka likwidacja madek i 500-plusów i nierobów, alimenciarzy, alkoholików, narkomanów, pedofili... kurde, jesteś geniuszem!
Psy i koty usypia się, gdy już nie ma dla nich ratunku, żeby się nie męczyły. Człowiek też powinien móc godnie umrzeć. Przedłużanie cierpienia jest nieludzkie
Mąż dostał instrukcje - jak mam leżeć przytomna bądź nie, ale ie ruszyć palcem wokół siebie i nie umieć podetrzeć sobie dupy ani zmienić tampona i obcy ludzie będą musieli to robić, to ma przeciąć kabel od każdej maszyny, która utrzymywałaby mnie w takim stanie. Wolę umrzeć niż być niewdzięcznym zajęciem dla kogoś kogo nie znam a to jego zawód albo członka rodziny, który i tak będzie po miesiacu życzył mi szybkiej śmierci. Przeciwnicy eutanazji powinni wzsiąć do siebie do domus woich seniorów i im du*ę podmywać kilka razy dziennie i wygrzebywać stolce z okrężnicy. Wtedy zrozumieją, że cierpienie jest dobre, ale nawet Matka Teresa jeździła do prywatnych hosppicjów w Szwajcarii i dostawała najsilniejsze leki przeciwbólowe.
Jeśli człowieka ma czekać już tylko cierpienie do końca jego dni to jak można odmawiać mu ulgi, nawet jeśli jedyną ulgą jest śmierć.
Tak dla eutanazji!
Jestem jak najbardziej za! Za dużo cierpiących osób w swojej pracy widziałam, żeby być przeciwko. Bo co to za życie, gdzie ktoś tylko je, śpi i wydala? Albo jak codziennie, mimo wysiłków opiekunów, pojawia się nowa dziura w ciele, a każdy ruch boli niczym przypiekanie na ognisku? Śmierć bywa wybawieniem. Zwierzęta usypiamy, kiedy cierpią, a ludziom każemy się męczyć. Co to ma wspólnego człowieczeństwem i byciem ludzkimi?
wolałbym nie musieć wybierać...tylko ci którzy cierpią bezgranicznie i bez szans na ulgę, wiedzą czy to jest dobra droga...żadna wiara ani widzimisię nie powinny tu decydować. z bólem i strachem każdy mierzy się sam.