Emerytowany włamywacz mówi, jak możesz chronić swój dom przed kradzieżą (14 obrazków)
Wybierz okna z podwójnymi szybami
Zwykłe okna można łatwo rozbić jednym uderzeniem. Okna, które mają podwójne szyby nie są tak łatwe do sforsowania tym bardziej, że pomiędzy szybami zazwyczaj jest jeszcze warstwa plastiku
Nie stawiaj wysokiego płotu
Włamywacze uwielbiają domy ogrodzone wysokimi płotami. Lubią też domy otoczone krzewami i drzewami. Nawet najbardziej wścibski sąsiad nie zauważy złodzieja schowanego w krzakach czy za solidnym płotem i nie zawiadomi policji
Nie polegaj na psach jako ochronie antywłamaniowej
Złodzieje doskonale sobie radzą z psami. Oczywiście nie ze wszystkimi- te tresowane specjalnie do ochrony mienia nie dadzą się łatwo podejść.
Jeśli już wybierasz psiaka, to weź raczej małego upierdliwca, którego ciężko jest uciszyć kiedy już zacznie szczekać
Nie umieszczaj tabliczki "Uwaga zły pies"
Dzięki tej tabliczce, włamywacz będzie wiedział na co się ma przygotować. Po prostu przyjdzie z psim smakołykiem zawierającym środek nasenny i spokojnie zajmie się swoją robotą
Odkurzaj skrytki
Ludzie trzymają cenne rzeczy w miejscach, które na pierwszy rzut oka nie wyglądają podejrzanie. Dobry włamywacz zawsze najpierw sprawdza stopień zakurzenia przedmiotów. Te pokryte warstewką kurzu zazwyczaj są skrytką
Ustaw miotłę pod drzwiami
To najtańszy i bardzo skuteczny alarm. Włamywacz słysząc huk upadającej miotły szybko się wycofa, bo wie że usłyszeli go też domownicy
Terminarz, skrzynka pocztowa
Pamiętaj, żeby trzymać terminarz z dala od okien. Włamywacze często sprawdzają rozkład dnia mieszkańców patrząc w ich kalendarz.
Kiedy wyjedziesz na dłużej, poproś kogoś o codzienne wyciąganie listów i ulotek ze skrzynki pocztowej
rada 21: zostaw w domu 8 latka, to uchroni nie tylko przed kradzieżą, ale pozwoli ośmieszyć złodzieja :)
Aha, czyli wezmę psa, który wkur*ia uszy codziennie przez 15 lat, bo ewentualnie ktoś może włamać się mi do domu?
Ale bzdury :)
Emerytowany włamywacz? A tak z ciekawości, ile wynosi emerytura włamywacza?
@Egghead Tyle ile sobie sam dysponuje z majątku który uzbierał przez lata swojej pracy. Emerytura to jest czas w którym zakończyłeś etap życia zawodowego. Mylnie w Polsce mylony z okresem w którym zaczynasz od państwa dostawać zasiłek emerytalny na swoje utrzymanie bo przez lata pracy nie byłeś w stanie zgromadzić odpowiedniego majątku na utrzymanie się po zakończeniu pracy. Generalnie jeśli Cię stać to na emeryturę możesz przejść po 5 latach pracy, ale po co?
Tyle ile sobie nazbierała i nikt mu nic nie zabierze, żaden zus ani us
"Kiedy wychodzisz na dłużej z domu, odsłoń okna. Będzie mu trudniej schować się przed wzrokiem sąsiadów czy przechodniów"
Czy ktoś włamywaczowi zabroni zasłonięcia okien?
Oczywiście brightsight i już wiadomo, że będą bzdury. Okna z plastikiem między szybami? Odsłonięte okna bo przecież złodziej sam sobie nie może zasłonić okien zasłonami. Kamery na wysokości oczu bo wynalazki jakimi są okulary i maseczka nie istnieją.
jak mam zostawić tę miotłę wychodząc z domu?
@kibic777 Wychodzisz przez garaż i zamykasz pilotem, który zostawiasz w aucie. Proste.
Problemy z tłumaczeniem? "Okna z podwójnymi szybami"? Od bardzo dawna w Polsce używa się okien z podwójnymi szybami, a ostatnio z potrójnymi. Chyba miało być z klejonymi szybami, gdzie między dwoma szybami jest wklejona folia. Żeby coś przetłumaczyć z innego języka, to oprócz znajomości tego języka, trzeba mieć ogólną wiedzę. Kolejny mem spie#dolony tłumaczeniem.
Żaden pies nie będzie ochroną. Każdego psa da się bez problemu uśpić, a te małe dziadostwa zwykle szczekają na wszystko bez powodu i żaden sąsiad nie zareaguje. Ileż to ludzi ma takie małe, wiecznie szczekające szczury i jakoś nikt nie wzywa ciągle policji na wypadek włamania.
Z jednej strony rzucają rady aby mieć niskie ogrodzenia i odsłaniać okna, a z drugiej trzymać rzeczy z daleka od okien, bo ktoś może coś zobaczyć. Świetna logika. Najlepiej w ogóle nie mieć domu i wszystko wystawić w ogrodzie, wtedy już nikt nie będzie w stanie się ukryć.
Tego odkurzania skrytek w ogóle nie rozumiem. Macie w domu jakieś skarby, których nigdy nie wyciągacie? Czy może ktoś trzyma sztabkę złota w jednym ze słoików i z jakiegoś powodu akurat tego jednego słoika nie czyści gdy robi porządki.
Z tym kalendarzem to też raczej głupota. Masa ludzi wrzuca relacje z wakacji, coraz więcej ludzi używa "meldowania się" jak tylko gdzieś wyjadą i zapewne sporo z nich nie dba o prywatność danych w mediach społecznościowych.
Klucze do garażu to też jakaś głupota. Będziesz ileś lat codziennie zabierać klucz/pilota z samochodu aby w razie czego po kradzieży samochodu nie stracić kluczy. Nikt kopii nie zrobi, praktycznie zawsze będziesz w stanie to zauważyć jak tylko ktoś zwinie klucze/pilota (nawet, jeśli zrobił to bez uszkodzenia samochodu). I wiecie co? Każda rozsądna brama garażowa ma opcję programowania pilota, zawsze można zmienić kod i wszystkie wcześniej zaprogramowane piloty przestaną działać. Mało kto korzysta z klucza do bramy, ale jeśli już ktoś takiego używa, to tak samo można zmienić bez problemu zamek. Jak już nawet nie masz gdzie kupić nowego zamka i chcesz się zabezpieczyć, to wystarczy wkręcić śrubę w szynę bramy garażowej czy ją zwyczajnie odłączyć zostawiając blokadę i nikt tego nie otworzy z kluczem lub bez. U rodziców brama ma automatyczną blokadę, którą można zwolnić albo pilotem przy otwieraniu bramy, albo kluczem. Można jednak od środka zablokować i wtedy klucz niczego nie otworzy, a zasilanie bramy można wyłączyć. Wujek znowu ma manualną bramę i w środku ma niezależne blokady, więc bez problemu może zapobiec jej otworzeniu nawet, jeśli ktoś zdobędzie klucz. Moja brama jest otwierana tylko elektronicznie i mogę w każdej chwili zmienić sygnał otwierający bramę - wszystkie piloty przestaną działać.
Z tymi ozdobami to już w ogóle jakiś dziwny wymysł. Z pewnością robiąc imprezę z balonikami nagle będziesz mieć w domu wyjątkowo drogie towary, pewnie poza imprezami takich rzeczy w domu nie masz.
Z tą regularnością to można się akurat przejechać, bo sporo osób cały czas ma ustawioną automatykę jeśli już taką posiadają. U mnie zawsze rolety otwierają się o tej samej porze i mimo wszystko jakoś jestem w domu. Znowu sporo moich sąsiadów nie gasi na noc światła i cały czas mają jasno w salonie.
Galeria taka o kant dupy rozbić. Najlepiej mieć drzwi zamykane osobnym zamkiem tylko od środka - jak jesteś w domu, to nikt się nocą nie włamie. Wybijając szybę wszystkich obudzi. W dzień możesz najwyżej mieć czujki i alarm, nie licz na pomoc sąsiadów. To już nie są czasy, kiedy każdy zna każdego i dokładnie wie o jego grafiku. Kto wie, może mam ekipę budowlaną, może zamówiłem kogoś od przeprowadzek. Przyjedzie złodziej wanem z napisem "elektryk" i każdy uzna, że pewnie coś tam w domu robię. Większość takich dostawczaków ma właśnie takie oznaczenia aby uśpić czujność gapiów. To tak, jak z historią kradzieży telewizorów z jakiejś firmy. Przyszło kilku złodziei w kamizelkach roboczych i wynieśli telewizor pod nosem ochrony i pracowników. Każdy myślał, że to jakaś zamówiona ekipa i tak ma być, nikt ich nawet nie wylegitymował.