Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
64 73
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Suzzzi86
+3 / 23

@tomekbydgoszcz masz rację, nie powinno tak być, takie plakaty są złe! ludzie powinni się gzić bez opamiętania, zarażać się HIV i innymi gooownami i zdychać na nie masowo, wtedy będzie idealny świat!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+6 / 16

@Suzzzi86
Nie no, ze skrajności w skrajność. Binarnie. Jak ktoś nie reflektuje za abstynencją to zaraz będzie gził się po krzakach z kim popadnie, z samymi nosicielami HIV. Sodoma i gomora!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+12 / 16

@tomekbydgoszcz na plakacie istnieje klika sposobów: abstynencja, wierność lub prezerwatywa. Takie plakaty i zalecenia są od czasów SLD. (Takie same zalecenia daje WHO, znajdziesz je w UK czy innych państwach zachodniej Europy). Twierdzisz, że należeli oni (SLD) należeli do sekty wyznaniowej (przyznam się kusząca to perspektywa mówić tak o socjalistach xd).
Po co mieszać wszystkie sprawy z polityką??? Toż to o krok właśnie od fanatyzmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2020 o 12:59

R Rydzykant
+2 / 6

@tomekbydgoszcz
Abstynencja jest metodą. Zauważ - Robinsonowi Crusoe nie groziły choroby weneryczne, dopóki nie spotkał Piętaszka ;P
Istnieje jeszcze kilka alternatywnych metod, ale dla nadpobudliwego nastolatka jest to niezrozumiałe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 7

@tomekbydgoszcz
Ależ oczywiście że jest to metoda unikania wypadków drogowych. Tyle że dość skrajna.
A swoją drogą ciekawe, dlaczego tylko ta jedna metoda zwróciła waszą uwagę. Zaproponowano przecież aż trzy alternatywy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
+1 / 1

@Tibr "Takie same zalecenia daje WHO, znajdziesz je w UK czy innych państwach zachodniej" no to poproszę, bo właśnie jestem na stronie WHO? Możesz pokazać gdzie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suzzzi86
+4 / 6

@tomekbydgoszcz jesli "abstynencja to nie jest metoda zapobiegająca zarażeniu" to mnie chyba coś ominęło. ja rozumiem, że HIV można złapac też innymi drogami, ale zgodnie z twoją teorią to wirus przenosi sie przez bluetooth. idąc dalej tym tropem, to abstynencja od alkoholu nie chroni cie przed byciem pijanym...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suzzzi86
+3 / 3

@michalSFS no widzisz, skoro przekazywanie wiedzy o tym, jak się nie zarazić i zachęcianie, by jednak nie dawac na prawo i lewo to już ciemnogród, to chyba najwyraźniej inaczej się nie da, jak tylko zero-jedynkowo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 5

@tomekbydgoszcz
WZAJEMNA wierność jest metodą fałszywą? Współczuję ci doświadczeń z partnerami/partnerkami. Oczywiście nie każdy jest zdolny do wierności, a większość ludzi ocenia innych według siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
+1 / 1

@tomekbydgoszcz
W grupie ryzyka zakażenia jest służba medyczna i policja. Ty jako normalny człowiek masz małą szansę na kontakt inną drogą niż weneryczna. Chyba, że natrafisz na partaczkę pobierającą krew wszystkim z jednej igły. Ale uprawiając codziennie i częściej seks ze swoją wierną partnerką, nie masz szans na zarażenie z powietrza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancho
-1 / 1

@tomekbydgoszcz Ale plakat mówi dokładnie: jak zapobiec lub zmniejszyć ryzyko zakażenia DROGĄ PŁCIOWĄ. Więc wszystko co na tym plakacie jest, jest w 100% zgodne z prawdą:
- nie uprawiasz seksu? masz 100% pewności, że drogą płciową się nie zarazisz
- masz stałego partnera i jesteście sobie wierni - ryzyko zakażenia jest stosunkowo niewielkie
- zmieniasz co chwila partnerów - to chociaż prezerwatywy używaj, a też będzie bezpieczniej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
0 / 0

@tomekbydgoszcz
Przyjąłem pewne założenie. Może być błędne. Ale statystyczny Kowalski raczej ma bardzo małe szanse zarażenia się przez kontakt z krwią i wydzielinami. O to mi chodziło. U dentysty i przy zabiegach również ryzyko jest minimalne. Przy utrzymywaniu kontaktów seksualnych z partnerem zdrowym i wiernym nie ma szans się zarazić. A to, że ludzie odbierają ten plakat jako zalecenie, aby uprawiać mniej seksu też jest błędne. Tu bardziej chodzi o jednego stałego partnera, ew. Ograniczenie ryzyka. Wcale nie chodzi o to, że nie mogę z żoną uprawiać seksu codziennie, bo się zarażę. I tak należało by rozumieć termin wstrzemięźliwość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+21 / 33

To jest jedna z możliwości, nawet na plakacie są podane inne opcje. Nie da się ukryć, że skuteczność tej metody jest wysoka. Stały partner i wierność dają bezpieczeństwo, ale nie 100%, partner może cię zdradzić, prezerwatywa też nie daje 100%, jednak jeżeli nie uprawiasz seksu, nie zarazisz się drogą płciową. Proste i prawdziwe, jednak żyjemy w czasach, w których ludzie zaprzeczają faktom, bo im się nie podobają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+10 / 12

@vetulae ktoś chyba nie łapie, że to są zalecenia WHO i od lat 90 propagowały takie zalecenia wszystkie rządy, nie zdziwiło by mnie gdyby plakat był jeszcze z czasów SLD lub PO, kiedy to te zalecenia też propagowano. Tak jest gdy polityka wejdzie za mocno i szuka się afery tam gdzie jej nie ma xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
+9 / 9

@michalSFS jest wiele oczywistości, które trzeba ludziom tłumaczyć. Zakładanie, że ludzie coś wiedzą/domyślą się jest naiwnością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+7 / 7

@michalSFS, bo w ramach uczciwości powinniśmy podawać wszystkie opcje, nawet te niepopularne i niemodne jak abstynencja, gdy brak stałego partnera czy wierność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+3 / 3

@nitaki
Może i racja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+3 / 3

@egoiste nie zgadzam się z porównaniem, śmierć to śmierć bez względu na przyczynę, jednak abstynencja czy wierność nie są śmiertelnymi chorobami jak aids. Porównanie to nie jest wiec trafne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
-3 / 3

@vetulae Nie pije do wierności tylko do abstynencji. Przecież nie każdy jest w związku. Abstynencja to wylewanie dziecka z kąpielą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rithven
-2 / 2

@vetulae mnie śmieszy to że są programy by zwiększyć dzietność (500+) a później takie coś (abstynencja) - jak dla mnie brak logiki w opór. Po prostu wzięli katolickie zasady i przemielili bez namysłu na ministerialne łajno. Debil debila pogania tam w tych ministerstwach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pejter
-3 / 9

Chodzi o to, żeby ludzie zamiast zostawiać kasę jawnogrzesznicom, wydawali ją na rzeczy opodatkowane :) a jeszcze lepiej prosto na tacę, po co mają potem się męczyć dzieleniem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A activefun
0 / 0

Ministerstwo zdrowia wspomina o prezerwatywach? Niemożliwe, co na to Kaczor i Rydzyk? Czy to akceptowali?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem