Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K konto usunięte
+4 / 4

Szalenie odkrywcze! Zwłaszcza ten ostatni o ocenianiu ludzi po wyglądzie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+4 / 6

I jaki z tego wniosek? Kolektywizacja nie działa. Ludzie tracą poczucie indywidualności i wpływu na wyniki, więc przestają się przykładać. Każdy przynajmniej podświadomie ma potrzebę bycia zauważonym jako jednostka. Jeśli nikt nie poświęca nam uwagi, to często się nie staramy, a będąc częścią kolektywu zazwyczaj nasze działania pozostają niezauważone lub sprowadzone do działania całej grupy. Jeszcze jeśli mamy do czynienia z konkurującymi ze sobą grupami, to ma to jakiś sens, ale tworząc wspólny kolektyw rozmywamy osiągnięcia całkowicie. Jednocześnie rozmywamy odpowiedzialność i jako część kolektywu nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności. Ludzie są dużo bardziej bierni gdy nie czują docenienia swojej wartości, nawet w przypadku z szefem widzimy podobny mechanizm. Ludzie pracowali lepiej widząc zaangażowanie kierownika i czując się ważniej niż jakiś tam mały trybik wielkiej machiny. Ten sam mechanizm bierności przekłada się na przyznanie racji grupie, która się myli. Wyraźnie odmienne zachowanie od większości osób może się spotkać z negatywnym odbiorem przez co bardziej nas zniechęca do działania. Rzućmy sobie prosty przykład. Jak nikt nie pije piwa w parku, to większość ludzi też nie będzie tego robić, a przechodnie mogą im zwrócić uwagę. Jak jednak większość bywalców będzie sobie coś popijała, to jest dużo mniejsza szansa na reakcję przechodniów i jednocześnie większa, że ktoś inny sięgnie po trunek widząc, że jest to zaakceptowane w tym rejonie. Podobnie można zauważyć tendencję z paleniem. Palacze często zbierają się w grupach tam, gdzie nie ma możliwości legalnego palenia. W pojedynkę unikają odpowiedzialności, ale jeśli ktoś już łamie przepisy i sobie gdzieś za rogiem zapalił, to z dużym prawdopodobieństwem ktoś inny też się do tego przekona i tak zrobi. To samo z resztą można powiedzieć o wyraźnie negatywnych zjawiskach jak przedofilia w kościele. Ciche przyzwolenie, przymykanie oka i powszechność sprawiają, że dużo więcej osób nie widzi w tym nic złego.

Ogólnie rzecz biorąc, kolektyw ma siłę skupiania na czymś uwagi, ale jednocześnie rozmywania indywidualności. Kolektyw jest w stanie zmotywować jednostkę do działania lub rezygnacji z jakiegoś czynu, ale jednocześnie nikt nie ma wpływu na kolektyw i jego zachowania. Kolektyw nie czuje odpowiedzialności, obowiązku czy jakichkolwiek sukcesów, bo jednostka w tym kolektywie nie pozostaje zauważona. I tym samym można zamknąć przykład komunizmu w szufladzie i wyrzucić klucz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Richmond
-2 / 2

Nie oceniaj po wyglądzie: primo- ludzi oceniać należy tylko w sytuacjach gdy się im sprzeciwiamy. Słodki potrafi być każdy jako chce. Secundo- właśnie pierwsze wrażenie w ciągu pierwszej sekundy jest trafne z naszą pogłębioną oceną człowieka w lombard 90%.
Socjalizm nie działa!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem