"Porucznik Rżewski wyszedłszy na ganek, wskoczył na siodło i pocwałował majdanem, aż się kurz za nim podnosił. Przecwałowawszy dwie wiorsty zatrzymał się:
- Job twoju mać, a koń gdzie?!
Zwymyślawszy się od ostatnich pogalopował z powrotem."
1. Ktoś postawił rowerek stacjonarny na stojaku dla normalnych rowerów. 2. Zrobił zdjęcie. 3. Wrzucił zdjecie do internetu z opisem "Czy ktoś zna historie tego zdjęcia?"
"Porucznik Rżewski wyszedłszy na ganek, wskoczył na siodło i pocwałował majdanem, aż się kurz za nim podnosił. Przecwałowawszy dwie wiorsty zatrzymał się:
- Job twoju mać, a koń gdzie?!
Zwymyślawszy się od ostatnich pogalopował z powrotem."
@Banasik nowy towar na mieście? :-)
@Banasik ... jesli ktos Ci powiedział "bierz poł" to nie chodziło o połowe całej dostawy na raz ....
Komuś zabrakło i podjechał pod monopol, tym co było pod ręką.
1. Ktoś postawił rowerek stacjonarny na stojaku dla normalnych rowerów. 2. Zrobił zdjęcie. 3. Wrzucił zdjecie do internetu z opisem "Czy ktoś zna historie tego zdjęcia?"
I tam. Przyjechał, poszedł coś załatwić w międzyczasie spadł śnieg i nie chciał wracać po śliskiej nawierzchni. Koła mu ukradli i tyle. ;-)