@Arekkera13 ale tu nie chodzi o szczepienia! 31m dorosłej populacji razy 2 dawki przy wydajności 180k tygodniowo (wynika z "strategii rządu"), co daje 344 tygodnie, czyli 7 lat. Nawet jak mówią o milionie miesięcznie to wychodzi 62 miesiące, czyli 5 lat. Ale ludzie będą mówić "na dniach się zaszczepię", a wcale, że nie!
*** nie będzie w stanie utrzymać władzy w 2022 ze względu na konstytucyjny próg zadłużenia wynoszący 60% PKB, po przekroczenia którego trzeba planować budżet zrównoważony. Na dzień przepchnięcia budżetu na 2021 było 59,5% PKB, teraz to już "na luzie" przekroczyło 60% PKB. Dlatego, żeby utrzymać władze na 2022 musi wprowadzić naprawdę ostry zamordyzm poprzez obostrzenia, które oczywiście będą dotyczyły tylko "niezaszczepionych", ale tych pod koniec roku 2021 będzie to i tak 85% populacji, z czego połowa będzie pchała się rękami i nogami do szczepionek, ale "mi ma".
Nie żeby coś ale tak wygląda ,,dobrowolność szczepień'' w wielu państwach, do których antyszczepy się od lat odwołują chcąc czegoś takiego w Polsce w miejscu naszego rodzimego obowiązku szczepień. Nie chcesz szczepić dzieciaka to nie, ale będziesz mieć utrudnione podjęcie zatrudnienia, nie znajdziesz żłobka albo szkoły dla dzieciaka a i o zapomogi socjalne będzie dużo trudniej.
@lolo7 Tutaj jest drobny problem z tą dobrowolnością, bo szczepionka na covid jest słabo przetestowana, biorąc pod uwagę na przykład brak testów czy szczepionka powoduje bezpłodność, jak uważasz co będzie jak się okaże że tak jest za rok, jak zaczepione będzie 70% społeczeństwa? Kto za to odpowie skoro, producenci zgodnie z umową nie ponoszą żadnej odpowiedzialności? Biorąc pod uwagę że fundusz na ewentualne problemy po szczepieniach będzie z budżetu, czyli naszych podatków, to nie można powiedzieć że rząd weźmie odpowiedzialność bo sami będziemy płacić sobie odszkodowania.
Do tego należy pamiętać że jest to szczepionka powtarzalna a nie jednorazowa czyli 2-4 razy w roku musisz się szczepić, tak więc powodzenia.
@kibishi
Koncern nie ponosi odpowiedzialności za znane w chwili wydania skutki uboczne. Ponosi za te, których nie wykrył i o których nie poinformował więc jeśli się okaże, że szczepionka będzie powodować bezpłodność to odpowiedzialność będzie jak najbardziej.
@lolo7 No właśnie nie, przynajmniej nie w naszym państwie bo koncern od początku zrzeka się odpowiedzialności a "nasza władza" to przyjmuje na "siebie" tłumacząc że szczepionka jest potrzebna szybko.
@lolo7 a co to niby zmienia czy wezmą odpowiedzialność za bezpłodność czy nie ? Jeśli szczepionka powodowałaby bezpłodność a zaszczepimy większość społeczeństwa to nie ma to znaczenia bo będziemy skazani albo na wymarcie jako gatunek albo technologicznie ruszymy z dziećmi z probówek , mam nadzieję że nic takiego się nie stanie , ale jeśli tak to skutki będą opłakane .....
Gówno nie dobrowolność! Jak można tak traktować ludzi? Super podział na lepszych i gorszych! To wszystko robi się chore! Mam dość takiej władzy i takiego państwa!!!!!
NIe mogą nic takiego wprowadzić bo konstytucja na to nie pozwala. Jeśli mimo wszystko Ci idioci to wprowadzą to posypią się pozwy które z oczywistych względów obywatele wygrają.
@AIkanaro Problem polega na tym, że większości nie będzie się chciało czekać na wynik sprawy w sądzie. Co z tego, że masz rację, jak doczekasz się sprawiedliwości jak już będzie po ptakach? Z lekarza potrzebujesz skorzystać teraz, a nie za 5-10 lat.
@skromny Przy obecnym tempie szczepienia zaszczepienie wszystkich obywateli potrwa jakieś 15 lat. Nie wydaje mi się, by służba zdrowia publiczna która ma płacone za od przyjętego pacjenta, od wykonanego zabiegu etc mogła sobie pozwolić na to, że nie dostanie ani grosza bo nie będzie mogła przyjąć żadnego pacjenta. Poza tym ja,np. mam czas na to żeby się powłóczyć po sądach i poczekać na swoją wygraną. Poza tym pozwy najprawdopodobniej będą kierowane przeciw konkretnym placówkom medycznym, a one tym bardziej nie będą mogły sobie pozwolić na przegrane sprawy w sądzie i przestój w pracy... Jedyne w czym masz rację to fakt, że sądy zostaną zalane pozwami i każda kolejna sprawa może trwać dłużej i dłużej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 stycznia 2021 o 22:36
I to jest ta "dobrowolność" szczepienia? Każdy może zdecydować czy chce się zaszczepić ale nie będziesz miał wtedy żadnych praw...
@Arekkera13 ale tu nie chodzi o szczepienia! 31m dorosłej populacji razy 2 dawki przy wydajności 180k tygodniowo (wynika z "strategii rządu"), co daje 344 tygodnie, czyli 7 lat. Nawet jak mówią o milionie miesięcznie to wychodzi 62 miesiące, czyli 5 lat. Ale ludzie będą mówić "na dniach się zaszczepię", a wcale, że nie!
*** nie będzie w stanie utrzymać władzy w 2022 ze względu na konstytucyjny próg zadłużenia wynoszący 60% PKB, po przekroczenia którego trzeba planować budżet zrównoważony. Na dzień przepchnięcia budżetu na 2021 było 59,5% PKB, teraz to już "na luzie" przekroczyło 60% PKB. Dlatego, żeby utrzymać władze na 2022 musi wprowadzić naprawdę ostry zamordyzm poprzez obostrzenia, które oczywiście będą dotyczyły tylko "niezaszczepionych", ale tych pod koniec roku 2021 będzie to i tak 85% populacji, z czego połowa będzie pchała się rękami i nogami do szczepionek, ale "mi ma".
Masz wolną wolę, ale jak nie zrobisz tego, co ja chcę pójdziesz do piekła :)
Nie żeby coś ale tak wygląda ,,dobrowolność szczepień'' w wielu państwach, do których antyszczepy się od lat odwołują chcąc czegoś takiego w Polsce w miejscu naszego rodzimego obowiązku szczepień. Nie chcesz szczepić dzieciaka to nie, ale będziesz mieć utrudnione podjęcie zatrudnienia, nie znajdziesz żłobka albo szkoły dla dzieciaka a i o zapomogi socjalne będzie dużo trudniej.
@lolo7 Tutaj jest drobny problem z tą dobrowolnością, bo szczepionka na covid jest słabo przetestowana, biorąc pod uwagę na przykład brak testów czy szczepionka powoduje bezpłodność, jak uważasz co będzie jak się okaże że tak jest za rok, jak zaczepione będzie 70% społeczeństwa? Kto za to odpowie skoro, producenci zgodnie z umową nie ponoszą żadnej odpowiedzialności? Biorąc pod uwagę że fundusz na ewentualne problemy po szczepieniach będzie z budżetu, czyli naszych podatków, to nie można powiedzieć że rząd weźmie odpowiedzialność bo sami będziemy płacić sobie odszkodowania.
Do tego należy pamiętać że jest to szczepionka powtarzalna a nie jednorazowa czyli 2-4 razy w roku musisz się szczepić, tak więc powodzenia.
@kibishi
Koncern nie ponosi odpowiedzialności za znane w chwili wydania skutki uboczne. Ponosi za te, których nie wykrył i o których nie poinformował więc jeśli się okaże, że szczepionka będzie powodować bezpłodność to odpowiedzialność będzie jak najbardziej.
@lolo7 No właśnie nie, przynajmniej nie w naszym państwie bo koncern od początku zrzeka się odpowiedzialności a "nasza władza" to przyjmuje na "siebie" tłumacząc że szczepionka jest potrzebna szybko.
@lolo7 a co to niby zmienia czy wezmą odpowiedzialność za bezpłodność czy nie ? Jeśli szczepionka powodowałaby bezpłodność a zaszczepimy większość społeczeństwa to nie ma to znaczenia bo będziemy skazani albo na wymarcie jako gatunek albo technologicznie ruszymy z dziećmi z probówek , mam nadzieję że nic takiego się nie stanie , ale jeśli tak to skutki będą opłakane .....
@lolo7 głupi powinni być bezpłodni
Gówno nie dobrowolność! Jak można tak traktować ludzi? Super podział na lepszych i gorszych! To wszystko robi się chore! Mam dość takiej władzy i takiego państwa!!!!!
Jakaś podstawa prawna panie ministrze? Czy znowu pierdzielenie głupot jak to w pisie?
Ha Ha Ha! Marzyciel! xDDD
NIe mogą nic takiego wprowadzić bo konstytucja na to nie pozwala. Jeśli mimo wszystko Ci idioci to wprowadzą to posypią się pozwy które z oczywistych względów obywatele wygrają.
@AIkanaro Problem polega na tym, że większości nie będzie się chciało czekać na wynik sprawy w sądzie. Co z tego, że masz rację, jak doczekasz się sprawiedliwości jak już będzie po ptakach? Z lekarza potrzebujesz skorzystać teraz, a nie za 5-10 lat.
@skromny Przy obecnym tempie szczepienia zaszczepienie wszystkich obywateli potrwa jakieś 15 lat. Nie wydaje mi się, by służba zdrowia publiczna która ma płacone za od przyjętego pacjenta, od wykonanego zabiegu etc mogła sobie pozwolić na to, że nie dostanie ani grosza bo nie będzie mogła przyjąć żadnego pacjenta. Poza tym ja,np. mam czas na to żeby się powłóczyć po sądach i poczekać na swoją wygraną. Poza tym pozwy najprawdopodobniej będą kierowane przeciw konkretnym placówkom medycznym, a one tym bardziej nie będą mogły sobie pozwolić na przegrane sprawy w sądzie i przestój w pracy... Jedyne w czym masz rację to fakt, że sądy zostaną zalane pozwami i każda kolejna sprawa może trwać dłużej i dłużej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2021 o 22:36
Może getta wybudujecie dla niezaszczepionych?
Chcecie rewolucji? Dostaniecie ją.