@perskieoko Nasz parlamentaryzm jest starszy niż zachodni czy wschodni w europie. A to powoduje, że jest to jeszcze bardziej przykre, że te szuje nie maja na tyle honoru by samu zrezygnować z pełnionych przez siebie funkcji po aferze...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 stycznia 2021 o 13:18
Cieniaż jakiś. U nas mają budrele w ukradzionych kamienicach, dymają czternastolatki, robią wały na setki milionów z handlarzami bronią, szczują, niszczą, bredzą, kłamią itp itd i nawet przez myśł im nie przejdzie, że coś może robią nie tak.
Zawsze jak podają info o politykach krajów zachodnich, którzy coś odwalili kończy się ono stwierdzeniem, że ten polityk podał się do dymisji albo został odwołany ze stanowiska przez swoich szefów. W Polsce cokolwiek by polityk nie odwalił jego banda będzie go bronić jak cnoty siostry. A najgorsze jest to, że wyborcy jego partii również nie dadzą złego słowa powiedzieć. Jesteśmy dzikim krajem i tyle.
Przynajmniej miał na tyle honoru, że zrezygnował. Nasz powiedziałby, że to nie on był na wakacjach lub, że mu się należy
Ech, te zachodnie fanaberie. Jaki polityk w Polsce przejmowałby się takim głupstwem - korzenie naszego parlamentaryzmu tkwią na wschodzie.
@perskieoko Nasz parlamentaryzm jest starszy niż zachodni czy wschodni w europie. A to powoduje, że jest to jeszcze bardziej przykre, że te szuje nie maja na tyle honoru by samu zrezygnować z pełnionych przez siebie funkcji po aferze...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 stycznia 2021 o 13:18
@AIkanaro ale, że odpuścić taką kasę dla siebie i swoich bliskich?
U nas by go awansowali.
Cieniaż jakiś. U nas mają budrele w ukradzionych kamienicach, dymają czternastolatki, robią wały na setki milionów z handlarzami bronią, szczują, niszczą, bredzą, kłamią itp itd i nawet przez myśł im nie przejdzie, że coś może robią nie tak.
Zawsze jak podają info o politykach krajów zachodnich, którzy coś odwalili kończy się ono stwierdzeniem, że ten polityk podał się do dymisji albo został odwołany ze stanowiska przez swoich szefów. W Polsce cokolwiek by polityk nie odwalił jego banda będzie go bronić jak cnoty siostry. A najgorsze jest to, że wyborcy jego partii również nie dadzą złego słowa powiedzieć. Jesteśmy dzikim krajem i tyle.
Zanim zrezygnował powinien był pogadać najpierw i poprosić o radę kolegów z Polski, np. Zbyszka, Jarka albo Matiego.