@mewa88 Może jestem dziwny ale bardziej boje się "korony" - a dokładnie tego co robi z naszymi płucami niż tej szczepionki... Głównie dlatego, że szczepionkę weźmiesz i... masz z głowy (jak egzamin). Po miesiącu masz już odproność. A z koroną to się człowiek buja i zastanawia "Jechać do rodziców na święta? Czy ich zarażę?" i to samo przy wielkanocy i w grudniu...
@Chung ja jestem jeszcze dziwniejszy, ponieważ bardziej boję się tego (nie)rządu niż korony i wszystkich chorób razem wziętych. Choroby może zabiją, może nie, ale (nie)rząd na pewno nas wykończy obniżając poziom życia. Zamieni Polskę w jakiś smutny kraj, w którym życie będzie udręką, zresztą sporo z tego już zrobili. Dlatego jestem przeciwny obostrzeniom, ponieważ dają zbyt dużą władzę tym szkodnikom.
@Chung taa korony to i ja się boję przy moim stanie zdrowia- i ja obawiam się również szczepionki, bo z moim układem immunologicznym mogą nastąpić niemiłe konsekwencje zarówno w tym i w tym ...aczkolwiek odnniosłam się tutaj głównie do służby zdrowia która przy większych mniejszych komplikacjach poszczepiennych powie- NIC PANU NIE JEST odsyłając z niczym (chodzi mi o przypadki głównie gdy odczyn poszczepienny będzie kolidować zagrożeniem ludzkiego źycia) gdyż sama spotkałam się z bardzo dużą niewiedzą lekarską i prawie mnie swoimi "nic PANI NIE JEST" ZABILI :))
@Pomylilem_Strony przekonałeś mnie:) Najgroźniejszy jest nasz nie-rząd. Na 2gim miejscu jest CoVid a na 3cim - dopiero - szczepionka. @mewa88 Nie ma idealnego rozwiązania dla Ciebie:( Pytanie: wolisz "zaryzykować" i wziąć szczepionkę - najprawdopodobniej Ci nic nie będzie, czy żyć w strachu że z Twoim stanem zdrowia złapiesz CoVida (A kiedyś to nastąpi) i możesz tego nie przeżyć? Ja bym wybrał szczepionke... UWAGA! Szczepionka pfilznera mocno uczula i daje skutki uboczne znacznie częściej niż Moderny, wiec na Twoim miejscu bym wybrał szczepionkę Moderny - na nia trzeba bedzie poczekać ciut dłużej...
Każdy sam zapłaci sobie odszkodowanie ponieważ... Nie wiem czy wiecie ale Państwo nie ma swoich dochodów...to my zapłacimy sobie odszkodowanie z podatków... a jak braknie to nasze dzieci będą spłacać odszkodowania . mila perspektywa
Buahahaha obserwacja przez 14 dni po wstrząsie anafilaktycznym? Specjalnie taki długi czas, żeby nikomu nie wypłacać odszkodowań, które i tak są niewielkie.
To znaczy szczepionki niesprawdzone z pieniędzy podatników nie chcących się szczepić, opłacenie szczepienia również z ich podatków, a odszkodowania za straty z powodu przyjętej dobrowolnie szczepionki zapłacą podatnicy nie chcący się tym świństwem szczepić.
Na dodatek jeszcze będą poddani restrykcjom niekonstytucyjnym, a lewactwo proponuje, żeby płacąc składki i podatki nie rozsądni nie szczepiący się, nie mogli korzystać z lecznictwa.
Lewacka logika von De I Billa.
No tak kasa dla tych, którzy się zaszczepią a w przypadku działań niepożądanych odszkodowanie. Jeszcze tylko trzeba będzie stanąć na głowie, żeby udowodnić że, przyczyną skutków ubocznych jest szczepionka a instytucja odpowiedzialna za wypłacanie odszkodowań będzie się bronić rękami i nogami , żeby nie wypłacić nawet złotówki. Ale skuszony pieniędzmi obywatel zaszczepiony będzie? A no będzie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2021 o 16:22
I jak pewnie niedługo pokażą statystyki nastąpi zaskakujący wzrost powikłań u pewnej grupy społecznej. Wszyscy znajomi i rodziny politykow będą musiały być hospitalizowane powyżej 14 dni..Kto ma szpitalne łózka " do wynajecia" , ten ma kase..Smierdzi przekretem na kilometry. pan Szumowski pewnie pierwszy będzie mial powiklania..i jego brat.. W koncu lekarz jest, to sobie sam potwierdzi powiklania..Ciekawe czy kac sie liczy??
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2021 o 16:28
Jeżeli szczepionka jest przyjeta do uzytku w trybie kryzysowym, czyli w przypadku obecnej pandemii to prawo pbowiazujace w UE mówi, ze producent za szczepionke nie odpowiada, bo wyszła ona bez pelnej autoryzacji. Nie jest to widzimisie Pfizera ani spisek koncernow tylko obowiazujace przepisy. Dlatego też ta odpowiedzialność spada na rządzących. Dlatego tez muszą oni określić zakres wyplacanych swiadczen wynikajacych z tych decyzj
Wstrzas anafilaktyczny pojawia sie w ciągu kilku do kilkunastu sekund od podania alergenu i przeciwdzala się mu stosujac zastrzyk z adrenaliny, takie EPI peny z adrenalina nosi przy sobie większość osób uczulonych na orzeszki na przykład a w przypadku szczepienia w przychodni poda wam ją lekarz w razie potrzeby. W większości przypadkow obserwacja w szpitalu trwa jeden dzień o ile w ogóle jest potrzebna.
@acotam43 No właśnie o to chodzi, że obserwują Cię jeden dzień, więc odszkodowanie się nie należy. Adrenalina, histamina i steroidy nie zawsze pomagają. Wstrząs anafilaktyczny może być śmiertelny.
Jeżeli mają być odszkodowania to wtedy niech szczepionki będą płatne, a jak nie są płatne to nie powinno być opcji odszkodowanie. Ludzie nie rozumieją, że odszkodowania będziemy płacić my, a nie państwo, bo państwo nie ma swoich pieniędzy.
nasza co ? nie wiedzialem ze w Polsce mamy jaka kolwiek opieke medyczna ... a nie czekaj jest prywatna jak sobie zaplacisz a czekaj przeciez co miesiac place i nie bylem u lekarza przez ostanie pare lat bo nie ma sensu ... lepszy wojek google z internetow niz ci pozal sie boze lekarze obecnie
Szczepienie Polaków jest w Polsce zwykłym eksperymentem medycznym. W dzienniku ustaw możemy przeczytać: Rozporządzenie Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej z dnia 23 grudnia 2020 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu przeprowadzającego eksperyment medyczny oraz odnośnik https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20200002412/O/D20202412.pdf miłego dnia króliczki doświadczalne.
Wiedzą ile może trwać wstrząs, pewnie sporo poniżej 14 dni. Podobnie jak z ubezpieczeniem, wypłata jak się jest w szpitalu ponad 3/4 dni. Przeważnie proste sprawy i wychodzi się po 1-2 dniach więc z ubezpieczenia nic nie dostaniesz.
Nic ich nie kosztuje taka deklaracja. Powikłania poszczepienne bardzo rzadko wymagają hospitalizacji, a 14-dniowej hospitalizacji nie wymagają praktycznie nigdy. Najcięższym powikłaniem jest zgon, ale on jeżeli już nastąpi, to nastąpi od razu, a nie po 14 dniach leczenia. Z kolei drugi co do ciężkości przypadek to wstrząs anafilaktyczny, który leczony jest przez kilka dni, po czym chorego wypisuje się ze szpitala. Bez względu na ciężkość powikłania, nigdy nie zdarzy się aby pacjenta trzeba było z tego powodu hospitalizować przez 14 dni lub dłużej. Dodajmy do tego ogromne trudności z udowodnieniu, że pogorszenie stanu zdrowia pacjenta spowodowała akurat szczepionka. Niepożądane odczyny poszczepienne mają charakter niespecyficzny. Nawet w przypadku wstrząsu, można bronić poglądu, że został spowodowany czymś innym, albo połączeniem czynników szczepionka + jakieś inne leki, albo choroby danej osoby. W każdym przypadku zgłoszenia roszczenia odszkodowawczego, Skarb Państwa odmówi, a pacjent będzie się mógł co najwyżej procesować. Z kolei w procesie sądowym, wszystko rozstrzygnie opinia biegłego lekarza sądowego, który zrobi absolutnie wszystko, aby nie obciążyć szczepionki. Podsumowując, pic na wodę.
Wypis po 13 dniach?
@purpla
Z łóżkiem cię wyniosą jak nie będziesz mogła wyjść:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2021 o 16:19
@purpla O ile pacjent dożyje.
patrząc na naszą służbę zdrowia to zakłady pogrzebowe będą mogły zacierać ręce bardziej niż przy koronawirusie bo będzie "pani nic nie jest"
@mewa88 Może jestem dziwny ale bardziej boje się "korony" - a dokładnie tego co robi z naszymi płucami niż tej szczepionki... Głównie dlatego, że szczepionkę weźmiesz i... masz z głowy (jak egzamin). Po miesiącu masz już odproność. A z koroną to się człowiek buja i zastanawia "Jechać do rodziców na święta? Czy ich zarażę?" i to samo przy wielkanocy i w grudniu...
@Chung ja jestem jeszcze dziwniejszy, ponieważ bardziej boję się tego (nie)rządu niż korony i wszystkich chorób razem wziętych. Choroby może zabiją, może nie, ale (nie)rząd na pewno nas wykończy obniżając poziom życia. Zamieni Polskę w jakiś smutny kraj, w którym życie będzie udręką, zresztą sporo z tego już zrobili. Dlatego jestem przeciwny obostrzeniom, ponieważ dają zbyt dużą władzę tym szkodnikom.
@Chung taa korony to i ja się boję przy moim stanie zdrowia- i ja obawiam się również szczepionki, bo z moim układem immunologicznym mogą nastąpić niemiłe konsekwencje zarówno w tym i w tym ...aczkolwiek odnniosłam się tutaj głównie do służby zdrowia która przy większych mniejszych komplikacjach poszczepiennych powie- NIC PANU NIE JEST odsyłając z niczym (chodzi mi o przypadki głównie gdy odczyn poszczepienny będzie kolidować zagrożeniem ludzkiego źycia) gdyż sama spotkałam się z bardzo dużą niewiedzą lekarską i prawie mnie swoimi "nic PANI NIE JEST" ZABILI :))
@Pomylilem_Strony przekonałeś mnie:) Najgroźniejszy jest nasz nie-rząd. Na 2gim miejscu jest CoVid a na 3cim - dopiero - szczepionka. @mewa88 Nie ma idealnego rozwiązania dla Ciebie:( Pytanie: wolisz "zaryzykować" i wziąć szczepionkę - najprawdopodobniej Ci nic nie będzie, czy żyć w strachu że z Twoim stanem zdrowia złapiesz CoVida (A kiedyś to nastąpi) i możesz tego nie przeżyć? Ja bym wybrał szczepionke... UWAGA! Szczepionka pfilznera mocno uczula i daje skutki uboczne znacznie częściej niż Moderny, wiec na Twoim miejscu bym wybrał szczepionkę Moderny - na nia trzeba bedzie poczekać ciut dłużej...
Każdy sam zapłaci sobie odszkodowanie ponieważ... Nie wiem czy wiecie ale Państwo nie ma swoich dochodów...to my zapłacimy sobie odszkodowanie z podatków... a jak braknie to nasze dzieci będą spłacać odszkodowania . mila perspektywa
@alfaromeo83 Powiem więcej. Zapłacimy ty i ja za kombinatorów i znajomków lekarzy.
Buahahaha obserwacja przez 14 dni po wstrząsie anafilaktycznym? Specjalnie taki długi czas, żeby nikomu nie wypłacać odszkodowań, które i tak są niewielkie.
To znaczy szczepionki niesprawdzone z pieniędzy podatników nie chcących się szczepić, opłacenie szczepienia również z ich podatków, a odszkodowania za straty z powodu przyjętej dobrowolnie szczepionki zapłacą podatnicy nie chcący się tym świństwem szczepić.
Na dodatek jeszcze będą poddani restrykcjom niekonstytucyjnym, a lewactwo proponuje, żeby płacąc składki i podatki nie rozsądni nie szczepiący się, nie mogli korzystać z lecznictwa.
Lewacka logika von De I Billa.
Ile wy macie lat że wierzycie politykowi?
No tak kasa dla tych, którzy się zaszczepią a w przypadku działań niepożądanych odszkodowanie. Jeszcze tylko trzeba będzie stanąć na głowie, żeby udowodnić że, przyczyną skutków ubocznych jest szczepionka a instytucja odpowiedzialna za wypłacanie odszkodowań będzie się bronić rękami i nogami , żeby nie wypłacić nawet złotówki. Ale skuszony pieniędzmi obywatel zaszczepiony będzie? A no będzie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2021 o 16:22
I jak pewnie niedługo pokażą statystyki nastąpi zaskakujący wzrost powikłań u pewnej grupy społecznej. Wszyscy znajomi i rodziny politykow będą musiały być hospitalizowane powyżej 14 dni..Kto ma szpitalne łózka " do wynajecia" , ten ma kase..Smierdzi przekretem na kilometry. pan Szumowski pewnie pierwszy będzie mial powiklania..i jego brat.. W koncu lekarz jest, to sobie sam potwierdzi powiklania..Ciekawe czy kac sie liczy??
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2021 o 16:28
Może ktoś wytłumaczyć w czym problem? Operator logiczny "lub" jest mniej restrykcyjny niż "i" więc nie bardzo rozumiem.
Jeżeli szczepionka jest przyjeta do uzytku w trybie kryzysowym, czyli w przypadku obecnej pandemii to prawo pbowiazujace w UE mówi, ze producent za szczepionke nie odpowiada, bo wyszła ona bez pelnej autoryzacji. Nie jest to widzimisie Pfizera ani spisek koncernow tylko obowiazujace przepisy. Dlatego też ta odpowiedzialność spada na rządzących. Dlatego tez muszą oni określić zakres wyplacanych swiadczen wynikajacych z tych decyzj
Wstrzas anafilaktyczny pojawia sie w ciągu kilku do kilkunastu sekund od podania alergenu i przeciwdzala się mu stosujac zastrzyk z adrenaliny, takie EPI peny z adrenalina nosi przy sobie większość osób uczulonych na orzeszki na przykład a w przypadku szczepienia w przychodni poda wam ją lekarz w razie potrzeby. W większości przypadkow obserwacja w szpitalu trwa jeden dzień o ile w ogóle jest potrzebna.
@acotam43 No właśnie o to chodzi, że obserwują Cię jeden dzień, więc odszkodowanie się nie należy. Adrenalina, histamina i steroidy nie zawsze pomagają. Wstrząs anafilaktyczny może być śmiertelny.
Jeżeli mają być odszkodowania to wtedy niech szczepionki będą płatne, a jak nie są płatne to nie powinno być opcji odszkodowanie. Ludzie nie rozumieją, że odszkodowania będziemy płacić my, a nie państwo, bo państwo nie ma swoich pieniędzy.
@tomekbydgoszcz
Rząd jeszcze zarobi na odszkodowaniach. Kolejny wałek pójdzie.
I będzie, a za Peeeło też kradli...
nasza co ? nie wiedzialem ze w Polsce mamy jaka kolwiek opieke medyczna ... a nie czekaj jest prywatna jak sobie zaplacisz a czekaj przeciez co miesiac place i nie bylem u lekarza przez ostanie pare lat bo nie ma sensu ... lepszy wojek google z internetow niz ci pozal sie boze lekarze obecnie
Szczepienie Polaków jest w Polsce zwykłym eksperymentem medycznym. W dzienniku ustaw możemy przeczytać: Rozporządzenie Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej z dnia 23 grudnia 2020 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu przeprowadzającego eksperyment medyczny oraz odnośnik https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20200002412/O/D20202412.pdf miłego dnia króliczki doświadczalne.
Wiedzą ile może trwać wstrząs, pewnie sporo poniżej 14 dni. Podobnie jak z ubezpieczeniem, wypłata jak się jest w szpitalu ponad 3/4 dni. Przeważnie proste sprawy i wychodzi się po 1-2 dniach więc z ubezpieczenia nic nie dostaniesz.
Tak, jak ktoś straci zdrowie albo życie to odkupi sobie je za 100 K??? Brak słów!
Czy się stoi czy się leży wypis po 13 dniach się należy i figa z odszkodowaniem
Spokojna wasza rozczochrana. Zrobią tak, żeby nikt żadnego odszkodowania nie dostał.
Nic ich nie kosztuje taka deklaracja. Powikłania poszczepienne bardzo rzadko wymagają hospitalizacji, a 14-dniowej hospitalizacji nie wymagają praktycznie nigdy. Najcięższym powikłaniem jest zgon, ale on jeżeli już nastąpi, to nastąpi od razu, a nie po 14 dniach leczenia. Z kolei drugi co do ciężkości przypadek to wstrząs anafilaktyczny, który leczony jest przez kilka dni, po czym chorego wypisuje się ze szpitala. Bez względu na ciężkość powikłania, nigdy nie zdarzy się aby pacjenta trzeba było z tego powodu hospitalizować przez 14 dni lub dłużej. Dodajmy do tego ogromne trudności z udowodnieniu, że pogorszenie stanu zdrowia pacjenta spowodowała akurat szczepionka. Niepożądane odczyny poszczepienne mają charakter niespecyficzny. Nawet w przypadku wstrząsu, można bronić poglądu, że został spowodowany czymś innym, albo połączeniem czynników szczepionka + jakieś inne leki, albo choroby danej osoby. W każdym przypadku zgłoszenia roszczenia odszkodowawczego, Skarb Państwa odmówi, a pacjent będzie się mógł co najwyżej procesować. Z kolei w procesie sądowym, wszystko rozstrzygnie opinia biegłego lekarza sądowego, który zrobi absolutnie wszystko, aby nie obciążyć szczepionki. Podsumowując, pic na wodę.