Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Poezja | Chors | Wojciech Mytnik

tysiąc lat temu zniczem niepamięci spłonąłem i niewiarą zakryłem swe księżycowe oblicze w twarz nowemu bogu w głos się roześmiałem i zamarłem w kamiennosrebrnej ciszy tysiąc lat temu inaczej szumiały lasy i inną pieśnią rozbrzmiewały ludzkie umysły a ja zsyłałem im w lśniących rytuałach swoje tajemnice nocy posłannictwo wielkości imieniem moim przeniknąłem bory i świat dzisiejszy wycharsły i chory spowiłem ochronną sukmaną w paneteryczne zapatrzony światy świecę ja księżyc dumny bóg rogaty pył w oczy miotając bałwanom

www.demotywatory.pl
+
11 15
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek