@PIStozwis Trzeba jeszcze dodać, że historia kolei japońskiej nie ma 50, a prawie 150 lat.Nie wiem, co jest bardziej żałosnego, autor któremu nie chciało się sprawdzić danych, czy moderacja demotywatorów, która beznamiętnie powiela bzdury.
Poza tym nie bez kozery malowano lokomotywy na czerwono. Przy prędkości podróżnej ponad 200km/h to działa jak blender. Wzrosła nieznacznie liczba osób zaginionych... PS. nie ma zwłok - nie ma wypadku ;)
Nie licząc tych co zginęli pod... Oni zdaje się to lubią...
A tak poważnie, odsetek samobójst w wyniku rzucenie się pod pociąg jest u nich chyba dosyć spory.
Bzdura. 25 kwietnia 2005 r. w Amagasaki pod Osaką zginęło 160 osób.
@PIStozwis
Tu są szczegóły
https://en.wikipedia.org/wiki/Amagasaki_derailment
Zginęło 106 osób, Chyba w Polsce nigdy nie mieliśmy tak dużej katastrofy kolejowej.
@K64 Największa (przynajmniej powojenna) katastrofa w Polsce liczyła 67 ofiar śmiertelnych oraz 64 rannych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2021 o 15:16
@K64 Fakt, 106 ofiar. Czeski błąd. Pozdrawiam.
@PIStozwis Trzeba jeszcze dodać, że historia kolei japońskiej nie ma 50, a prawie 150 lat.Nie wiem, co jest bardziej żałosnego, autor któremu nie chciało się sprawdzić danych, czy moderacja demotywatorów, która beznamiętnie powiela bzdury.
14 maja 1991 r. w zderzeniu dwóch pociągów na zachodzie kraju w prefekturze Shiga zginęły 42 osoby a 527 zostało rannych.
Poza tym nie bez kozery malowano lokomotywy na czerwono. Przy prędkości podróżnej ponad 200km/h to działa jak blender. Wzrosła nieznacznie liczba osób zaginionych... PS. nie ma zwłok - nie ma wypadku ;)
Nie licząc tych co zginęli pod... Oni zdaje się to lubią...
A tak poważnie, odsetek samobójst w wyniku rzucenie się pod pociąg jest u nich chyba dosyć spory.
@Www30 ale mowa była o pasażerach. I to też jak się okazuje nie jest prawdą bo zginęło 106 osób. 15 lat temu.