@tawarisz12 oczywiście że nie, wszędzie gdzie woja w końcu posyłają dzieci - Hitlerjugend broniło Berlina, w Warszawie dzieci posłano do powstania, w Stalingradzie także walczyły dzieci...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 stycznia 2021 o 10:25
Czyli chowali dziecku niebezpieczne dokumenty za koszulką i wysyłali go z tym... działało, aż Niemcy go złapali i zastrzelili? Ja bum go nazwała ofiarą albo menczennikiem...
Jeśli są ludzie, którzy uważają takie coś za bohaterstwo i jednocześnie zabraniają aborcji nawet z dramatycznych powodów to ja z takimi ludźmi nie chcę mieć nic wspólnego.
"...bojowników ruchu oporu, którzy sprzeciwiali się okupacji hitlerowskiej podczas drugiej wojny światowej..." - hahah może nieświadomie, ale wypowiedziałeś tu całą "esencję francuskiego ducha walki" :)
To brzmi dokładnie jakby Francuzi organizowali demonstracje, albo obywatelskie protesty, wysyłali petycje do Niemców, żeby przestali :)
Po co walczyć o niepodległość z okupantem? skoro można się sprzeciwiać jego niegrzecznym działaniom :)
No widać, że dzieci-żołnierze to nie jest afrykański patent.
@tawarisz12 oczywiście że nie, wszędzie gdzie woja w końcu posyłają dzieci - Hitlerjugend broniło Berlina, w Warszawie dzieci posłano do powstania, w Stalingradzie także walczyły dzieci...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2021 o 10:25
@wans
A dla odmiany, na Ukrainie UPA walczyła z dziećmi...
@KaczyKac dla odmiany? Niemcy i Rosjanie tez zabijali dzieci. Wojna wypacza moralnosc niestety
@wans A może ukazuje prawdziwe oblicze ludzi? Wyłącza mechanizmy blokujące.
Czyli chowali dziecku niebezpieczne dokumenty za koszulką i wysyłali go z tym... działało, aż Niemcy go złapali i zastrzelili? Ja bum go nazwała ofiarą albo menczennikiem...
@Kukuryku123 Menczennik lepszy.
Ja chyba jednak ofiarą pobratyńców... powinni go chrobić a nie wykorzystywać. Czy można mówić, że 5-latek poświęcał sie takiej pracy ŚWIADOMIE?
Jeśli są ludzie, którzy uważają takie coś za bohaterstwo i jednocześnie zabraniają aborcji nawet z dramatycznych powodów to ja z takimi ludźmi nie chcę mieć nic wspólnego.
"...bojowników ruchu oporu, którzy sprzeciwiali się okupacji hitlerowskiej podczas drugiej wojny światowej..." - hahah może nieświadomie, ale wypowiedziałeś tu całą "esencję francuskiego ducha walki" :)
To brzmi dokładnie jakby Francuzi organizowali demonstracje, albo obywatelskie protesty, wysyłali petycje do Niemców, żeby przestali :)
Po co walczyć o niepodległość z okupantem? skoro można się sprzeciwiać jego niegrzecznym działaniom :)