Szkoda, że zdążył tego rozwinąć, bo bardzo interesujące są jego epizody prozatorskie. Warta uwagi jest nowela? zaczęta powieść? "Gimnazjum imienia Boobalka I" - uderzające jest w niej to, jak bardzo nic się nie zmieniło w szkole powszechnej w skali stulecia.
Szkoda, że zdążył tego rozwinąć, bo bardzo interesujące są jego epizody prozatorskie. Warta uwagi jest nowela? zaczęta powieść? "Gimnazjum imienia Boobalka I" - uderzające jest w niej to, jak bardzo nic się nie zmieniło w szkole powszechnej w skali stulecia.
Pisze jeszcze w takim wieku?
Z tego co wiem KKB już nie żyje, więc nie obchodzi urodzin.
Gdyby należał do PPRu to pewnie byłby Żydem a tak to był wielkim polskim poetą.
Nie obchodzi, bo nie żyje od 1944 roku.