Najgorsze jest to że największy problem z tym że zrobił maja ci, którzy mieliby największy probem z tym że nie zrobił.... gdyby się odbyły. I jeżeli ten dupek wydał tyle pieniędzy z budżetu... to zawdzięczamy to tym dupkom , którzy dostawaliby torsji w mediach że wybory ię nie odbyy bo Sasin.. Także tych co go krytykua uważam za takich samych dupków jak on..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2021 o 3:41
Sasin nie był w tym układzie sam. Kopertownik i senat mogli pchnąć wybory szybko i gdyby Sasin nie przeXbał tych 70 mln to dzisiaj stałby przed Trybunałem Stanu za uniemożliwienie przeprowadzenia wyborów w ustawowym terminie. Chyba dużo ludzi zapomniało jak covidowa była atmosfera na wiosnę. Ciągłe Sasinalia to młyn na wodę półgłówków którzy nie mają świadomości jak działa ten system - ważne aby zaszczepili sobie że PiS to rozrzutność. Propaganda niskiego lotu uskuteczniana przez przekonanych o słuszności swoich poglądów ignorantów.
@Hermes_Trismegistos Teraz by nie stał bo nie ma większości aby go postawić. Stanąłby kiedy kaczyści stracą władzę i opozycja zyska 3/5 w Sejmie. Teraz darłaby japę Rzesza Europejska a cała opozycja piszczała o delikcie konstytucyjnym i jak to kaczyści putinizują Polskę. Nowe elity, stare elity, kasta sędziowska i reszta jandopodobnych ubermansch'ów - całe to wesołe towarzystwo Dzikiego Kraju żyje w symbiozie, szorstkiej przyjaźni która wymaga tylko jednego: nie dopuszczać Suwerena do bezpośredniego sprawowania władzy (referenda).
@Morda_Lewiatana Nie sądzę, że referenda by coś zmieniły. Bo zawsze byłby ktoś, kto interpretowałby wyniki. Rozwiązanie - pytanie nie podlegające interpretacji. Ale wtedy większość by ich nie czytała.
@Hermes_Trismegistos Moim zdaniem byłyby zasadniczą zmianą. Władza zwierzchnia oznacza również że to nie sędziowie mają ostateczny głos a większość sejmowa musi się liczyć z opinią większości (np. sprawa aborcji). Referenda to deal-breaker - element poza kontrolą elit który rozwala większość układów. Idea tak piękna że aż konieczne stało się jej głębokie zakopanie i pozostał jedynie art.4 Konstytucji jako pro-forma niby-demokracji w której władzę sprawują partyjne układy.
Najgorsze jest to że największy problem z tym że zrobił maja ci, którzy mieliby największy probem z tym że nie zrobił.... gdyby się odbyły. I jeżeli ten dupek wydał tyle pieniędzy z budżetu... to zawdzięczamy to tym dupkom , którzy dostawaliby torsji w mediach że wybory ię nie odbyy bo Sasin.. Także tych co go krytykua uważam za takich samych dupków jak on..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2021 o 3:41
@Kocioo dla mnie jesteś tylko półdupkiem
Góra imienia Sasina ?
Pamiętamy [*]
Komorowski 100 baniek na wydumane referendum które sobie zrobił w ramach kampanii wyborczej. Sasin przy nim to mały pikuś.
Sasin nie był w tym układzie sam. Kopertownik i senat mogli pchnąć wybory szybko i gdyby Sasin nie przeXbał tych 70 mln to dzisiaj stałby przed Trybunałem Stanu za uniemożliwienie przeprowadzenia wyborów w ustawowym terminie. Chyba dużo ludzi zapomniało jak covidowa była atmosfera na wiosnę. Ciągłe Sasinalia to młyn na wodę półgłówków którzy nie mają świadomości jak działa ten system - ważne aby zaszczepili sobie że PiS to rozrzutność. Propaganda niskiego lotu uskuteczniana przez przekonanych o słuszności swoich poglądów ignorantów.
@Morda_Lewiatana Nie stałby. To jest tylko i aż obrazek pokazujący, jak bardzo nowe elity są ponad prawem.
@Hermes_Trismegistos Teraz by nie stał bo nie ma większości aby go postawić. Stanąłby kiedy kaczyści stracą władzę i opozycja zyska 3/5 w Sejmie. Teraz darłaby japę Rzesza Europejska a cała opozycja piszczała o delikcie konstytucyjnym i jak to kaczyści putinizują Polskę. Nowe elity, stare elity, kasta sędziowska i reszta jandopodobnych ubermansch'ów - całe to wesołe towarzystwo Dzikiego Kraju żyje w symbiozie, szorstkiej przyjaźni która wymaga tylko jednego: nie dopuszczać Suwerena do bezpośredniego sprawowania władzy (referenda).
@Morda_Lewiatana Nie sądzę, że referenda by coś zmieniły. Bo zawsze byłby ktoś, kto interpretowałby wyniki. Rozwiązanie - pytanie nie podlegające interpretacji. Ale wtedy większość by ich nie czytała.
@Hermes_Trismegistos Moim zdaniem byłyby zasadniczą zmianą. Władza zwierzchnia oznacza również że to nie sędziowie mają ostateczny głos a większość sejmowa musi się liczyć z opinią większości (np. sprawa aborcji). Referenda to deal-breaker - element poza kontrolą elit który rozwala większość układów. Idea tak piękna że aż konieczne stało się jej głębokie zakopanie i pozostał jedynie art.4 Konstytucji jako pro-forma niby-demokracji w której władzę sprawują partyjne układy.
Żarty o Sasinie nie przestaną mnie śmieszyć, nawet słyszane 70 milionów razy ;))