Poważnie? Ja tu widzę, że ktoś przycina na kawałek ciasteczka. Gorsz do gorsza, a będzie kokosza. Opakowanie to samo, waga mniejsza, a cena pewnie bez zmian. No chyba, że się mylę.
@Czeste_chmury_geste No i tak i nie. Z tego co policzyłem +/- to ten otwór równa się 1/53 całego sucharka czyli jakieś 1,86% (tak pi razy drzwi, wiadomo, że zdjęcie pod kątem, otwory mogą być różne, no i dokładność też była średnia, natomiast wynik nie będzie jakoś bardzo oddalony od rzeczywistego). Nie wiem gdzie można kupić te holenderskie suchary, by były okrągłe (tam u nich swoją drogą to jakieś tradycyjne danie dla dzieci czy coś takiego), więc wziąłem nasze opakowanie. Jakieś tam suchary Mamut delikatesowe (pierwsze z brzegu), opakowanie ~290g, w którym znajduje się 28 sucharków. czyli dopiero jak kupimy drugie opakowanie, to tam 1 sucharek i mały kawałek zostanie nam zabrany. Przy 100 opakowaniach (jedno kosztuje 7zł) znikną nam prawie 2 opakowania. Wszystko zależy od skali, ale dla jednej osoby różnica za opakowanie to 12groszy. Oczywiście w zaokrągleniu wszystko jest podawane, bo nie mam dokładnych danych
@Czeste_chmury_geste Takie czyste spojrzenie na liczby jak najbardziej potwierdza, o ile jest to masa wycinana (a nie np. ugniatana w tym miejscu w jakiejś maszynie, na którymś z etapów produkcji) i o ile nie jest jakoś uwzględniona w cenie (nie znalazłem u nas takich sucharków, więc nie wiem czy cena różni się jakoś od tych bez tej dziury). No i trzeba pamiętać, że to tylko wartość dla nas, konsumentów. Dla producenta to 12 groszy na opakowaniu, będzie miało jeszcze mniejszą wartość (kwota 7zł, zostanie potrącona o VAT, marże u sprzedawcy hurtowego i detalicznego)
No brawo, bracia Holendrzy. Bo Polak, ten "prawdziwy", PiS-owski, nigdy na coś takiego nie wpadnie, nie ma szans.
Ja więc proponuję (rezygnując z honorarium autorskiego) ciastka w kształcie gwiazdek (jeszcze łatwiej wyciągnąć z opakowania), pakowane po pięć plus trzy (***** ***). Zyski przeznaczcie na chorych onkologicznie, bo 2 mld z naszych (ciężko wypracowanych) podatków poszło na propagandę TVPiS!
Poważnie? Ja tu widzę, że ktoś przycina na kawałek ciasteczka. Gorsz do gorsza, a będzie kokosza. Opakowanie to samo, waga mniejsza, a cena pewnie bez zmian. No chyba, że się mylę.
@Czeste_chmury_geste No i tak i nie. Z tego co policzyłem +/- to ten otwór równa się 1/53 całego sucharka czyli jakieś 1,86% (tak pi razy drzwi, wiadomo, że zdjęcie pod kątem, otwory mogą być różne, no i dokładność też była średnia, natomiast wynik nie będzie jakoś bardzo oddalony od rzeczywistego). Nie wiem gdzie można kupić te holenderskie suchary, by były okrągłe (tam u nich swoją drogą to jakieś tradycyjne danie dla dzieci czy coś takiego), więc wziąłem nasze opakowanie. Jakieś tam suchary Mamut delikatesowe (pierwsze z brzegu), opakowanie ~290g, w którym znajduje się 28 sucharków. czyli dopiero jak kupimy drugie opakowanie, to tam 1 sucharek i mały kawałek zostanie nam zabrany. Przy 100 opakowaniach (jedno kosztuje 7zł) znikną nam prawie 2 opakowania. Wszystko zależy od skali, ale dla jednej osoby różnica za opakowanie to 12groszy. Oczywiście w zaokrągleniu wszystko jest podawane, bo nie mam dokładnych danych
@Ponczik Dziękuję, że chciało ci się potwierdzić to co napisałem w liczbach.
@Czeste_chmury_geste Takie czyste spojrzenie na liczby jak najbardziej potwierdza, o ile jest to masa wycinana (a nie np. ugniatana w tym miejscu w jakiejś maszynie, na którymś z etapów produkcji) i o ile nie jest jakoś uwzględniona w cenie (nie znalazłem u nas takich sucharków, więc nie wiem czy cena różni się jakoś od tych bez tej dziury). No i trzeba pamiętać, że to tylko wartość dla nas, konsumentów. Dla producenta to 12 groszy na opakowaniu, będzie miało jeszcze mniejszą wartość (kwota 7zł, zostanie potrącona o VAT, marże u sprzedawcy hurtowego i detalicznego)
WSTRZĄSAJĄCE! Po tym ciasteczku nic już nie będzie takie jak przedtem.
Jacy pomysłowi ci Holendrzy. Tymczasem inne narody wpadły na to, że całe pudełko można odwrócić i wykorzystać grawitację.
@Quant I sypać okruszkami
No brawo, bracia Holendrzy. Bo Polak, ten "prawdziwy", PiS-owski, nigdy na coś takiego nie wpadnie, nie ma szans.
Ja więc proponuję (rezygnując z honorarium autorskiego) ciastka w kształcie gwiazdek (jeszcze łatwiej wyciągnąć z opakowania), pakowane po pięć plus trzy (***** ***). Zyski przeznaczcie na chorych onkologicznie, bo 2 mld z naszych (ciężko wypracowanych) podatków poszło na propagandę TVPiS!
to suchary a nie ciasteczka.