Właściwie, to Polska już zginęła. Dzięki naszej obojętności i głupocie.
Nawet twoje wnuki nie naprawią już tego burdelu, na który wydaliśmy ciche przyzwolenie. Korupcja, układy, kolesiostwo, złodziejstwo, szczucie, kłamstwa, propaganda, brak odpowiedzialności karnej, ewidentna kpina z prawa i konstytucji, łamanie praw mniejszości, wolności i niezależności mediów i sądów.. a do tego stado baranów, obserwujących jak wytacza się sprawę w sądzie mentalnie upośledzonemu człowiekowi, za kradzież pieprzonego batona z żabki, a facet który ro ebał miliony na wybory, respiratory, których jak nie było tak i nie ma, nie ponosi żadnych konsekwencji a naród sobie jeszcze z tego robi żarty. W momencie kiedy sprawiedliwość, istnieje już tylko w słowniku pod 's', jest już za pózno. Jakiś czas temu, jeden z polityków powiedział, że polski już nie ma, istnieje już tylko w teorii. Naród to zignorował, a nawet robił sobie z tego żarty. To to trochę jak z Lepperem. Kiedy dojdzie to do pustych główek, że jednak to była prawda, wtedy będzie już za póżno. Chociaż w sumie, to już jest.
Po narzekaniu i od razu widać, że to prawdziwi Polacy.
Właściwie, to Polska już zginęła. Dzięki naszej obojętności i głupocie.
Nawet twoje wnuki nie naprawią już tego burdelu, na który wydaliśmy ciche przyzwolenie. Korupcja, układy, kolesiostwo, złodziejstwo, szczucie, kłamstwa, propaganda, brak odpowiedzialności karnej, ewidentna kpina z prawa i konstytucji, łamanie praw mniejszości, wolności i niezależności mediów i sądów.. a do tego stado baranów, obserwujących jak wytacza się sprawę w sądzie mentalnie upośledzonemu człowiekowi, za kradzież pieprzonego batona z żabki, a facet który ro ebał miliony na wybory, respiratory, których jak nie było tak i nie ma, nie ponosi żadnych konsekwencji a naród sobie jeszcze z tego robi żarty. W momencie kiedy sprawiedliwość, istnieje już tylko w słowniku pod 's', jest już za pózno. Jakiś czas temu, jeden z polityków powiedział, że polski już nie ma, istnieje już tylko w teorii. Naród to zignorował, a nawet robił sobie z tego żarty. To to trochę jak z Lepperem. Kiedy dojdzie to do pustych główek, że jednak to była prawda, wtedy będzie już za póżno. Chociaż w sumie, to już jest.